Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
20 lat Warmii i Mazur w Unii Europejskiej. Co nam się udało?
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Więcej...

Forum

28457. 
Mam pytanie do Pana Niemkiewicza, prezesa suskiego ZUK-u.
Czy Pana pies to osioł, że wprowadzasz go Pan na teren plaży miejskiej
na której obowiązuje zakaz ich wprowadzania? A może Pan czujesz się święta krową, której wszystko wolno. Powinien Pan dawać dobry przykład a tu można zaobserwować taki blamaż. To nie pierwszy przypadek tego typu z Pana strony.
 celebryta
 Sobota 08-06-2013

28456. 
„To my tworzymy społeczno-polityczną nieumundurowaną armię, która w
Polsce ma przywrócić porządek” – zapowiada podczas I Kongresu Ruchu Narodowego Robert Winnicki.
Kolejni prelegenci wypowiadają wojnę lewactwu, które „z polskością nie
ma nic wspólnego. Albo oni, albo my. To jest wojna” – mówi twardo lider Młodzieży Wszechpolskiej. Tłum wiwatuje.
Nareszcie. A kiedy u nas?
 Szeregowy
 Sobota 08-06-2013

28454. 
Odnośnie wpisu numer: 28447

Moje rady dla pani:
1. Bogato się wydać za chłopa z fortuną. Przypomni sobie Pani dialog z filmu "Sami swoi", gdy na łożu śmierci matka Pawlaka zaklinała swego syna, by bogato wydał córkę.
2. Za rok wybory samorządowe i jest okazja do wejścia w układy.
3. Jeśli paragraf 1 i 2 nie wchodzie w grę, to radzę dyplomy magisterskie obramować, powiesić na ścianie i modlić się, i działać na rzecz upadku
IV RP (magdalenkowej) i "iławskiej RP". Amen!
 Leon Kłonica von Kuraś
 Sobota 08-06-2013

28453. 
Odnośnie wpisu numer: 28447

Kiedy sprzedajemy zakład, to należy postawić pewne warunki jego funkcjonowania, nie zaś rozpuścić właściciela jak bezpańskiego psa.
Niestety - większość polskiej prywatyzacji poszła w złym kierunku.
W kierunku li tylko brutalnego zysku dla właściciela. Macie więc takie przykłady również w Iławie. Pracownicy są traktowani jak zwierzęta i niewolnicy, natomiast właściciel obnosi się obrzydliwie zyskiem.

Zabójca gospodarki Leszek Balcerowicz z uporem powtarzał: "Im mniej państwa, tym lepiej". Oto typowa libertyńska polityka gospodarcza i ideologia, którą ten pan głosił, gdyż miał na to przyzwolenie.

Prywatyzacja zakładów ma dziesiątki odcieni, może być brutalna niemiłosierna, nielicząca się z nikim i z niczym, TYLKO Z EKONOMIĄ.
Tymczasem ekonomia musi mieć wymiar ludzki, to znaczy być nasycona humanitarnym pierwiastkiem. Nie może ekonomia niszczyć człowieka, bo człowiek jest podmiotem, nie zaś ekonomia. Ekonomia musi być dla człowieka, nie odwrotnie.

Spójrzcie na rynkowe gospodarki Niemiec, Francji czy Wlk. Brytanii.
Tam wszystko jest podporządkowane interesowi patriotycznemu oraz
kieszeni jednostki. I nikt się z takiego patriotyzmu nie śmieje. Nikt też
nie wyzywa patriotów od ciemniaków i nie dzieli swojego Narodu na 2.
 Marszałek
 Piątek 07-06-2013

28451. 
Odnośnie wpisu numer: 28439

O Wyrocznio Nieomylna!
A pomyślałeś czasami, że może znajdzie się ktoś, kto będzie chciał
pomóc bezdomniakom i nie będzie wiedział do której lecznicy pójść,
wszak nie wszystkie są takie bezinteresowne? [...]
 iławianka 53
 Piątek 07-06-2013
Odp. 
No i sama widzisz jak czytelnie puściłaś „farbę z nosa”.
Od początku twoich kilkudniowych bojów „zwierzęcych”
chodziło o zrobienie kryptoreklamy firmie weterynarzy.
Mało tego!
Próba ubierania tej żenującej sytuacji w różne idee jest
tyleż niska, co nieskuteczna. Powtórzę: pomyliłaś forum.
Mało tego!
I jeszcze poza forum próbujesz cenzurować innych tutaj
aktywnych uczestników. Nie myliłem się co do ciebie: ty
jesteś nie tylko niezborna, ale i chwilami pomylona. Bye!
 Modero Kuriero
 Poniedziałek 10-06-2013

28450. 
Jeśli Polacy poszliby śladem rodziny łabędziej, nie byłoby problemu
z niżem demograficznym.
Skoro jednak wybierają życie w parach homo, to już będą problemy.
 Marszałek
 Piątek 07-06-2013

28447. 
Odnośnie wpisu numer: 28425

Co jakiś czas komentuję na forum tragedię młodych ludzi po szkołach,
jak ja, z regionu, którzy nie mają żadnych perspektyw a ich życie można porównać do życia chińskiego robotnika wyzyskiwanego i ogłupianego od najmłodszych lat.
Po tym szumie i słowach starosty „to nie jest czas na takie inwestycje”, wiem, że nic nigdy się tu nie zmieni… (znaczy wiem to od zawsze, ale człowiek to takie stworzenie, że zawsze ma jeszcze nadzieję, bo czasem tylko nadzieja przy życiu trzyma).
Ta obłuda nigdy nie minie...... A my, młodzi pozostaniemy sami sobie...
Skoro przemysł nie ma tu szans, proponuję dobudujmy jeszcze ze trzy piętra iławskim... urzędom, niech urzędują. A nas śmiertelników niech wystrzelają, powiedzmy co drugiego, to i bezrobocie spadnie.

Ps. Czy to prawda, że nawet drobiowe "Ekodroby" zostały wysprzedane?
 ona 26
 Piątek 07-06-2013
Odp. 
Zaledwie kilka wpisów niżej temat Ekodrobu był poruszany.
Warto czasem uruchomić w przeglądarce narzędzie „znajdź”
(ctrl + F), naprawdę warto, naprawdę warto...
 Modero Kuriero
 Poniedziałek 10-06-2013

28444. 
Odnośnie wpisu numer: 28433

... bo zaczęliśmy to tolerować, zamiast sprawę nagłaśniać [...]. Nasz
brak drążenia tematu to jest akceptacja całej tej sytuacji. Faktycznie niestety dopiero teraz to znalazłem na stronie NIK przypadkiem. [...]
 szefo
 Czwartek 06-06-2013
Odp. 
Wystarczy już tych twoich wynurzeń i stolikowych mądrości
które nie nadawały się do publikacji.
Otrzymałeś swoje 5 minut na kredyt i zamiast spożytkować
je dla dobra sprawy, zabrałeś się za wystawianie cenzurek
dziennikarzom Kuriera – mimo że jak na dłoni było widać, iż
nie przeczytałeś ani jednego materiału na naszych łamach.
Diagnoza: nerwica pieniacza.
Każda krytyczna dyskusja musi się opierać o podstawowe
zasady wywiedzione z elementarnych faktów.
 Modero Kuriero
 Piątek 07-06-2013

28442. 
Odnośnie wpisu numer: 28431

...a ja na te wybory z przyjemnością pójdę.
Z wielkim zadowoleniem w kabinie wyborczej postawię krzyżyki przy
kilku nazwiskach. W eurowyborach wybieram [...], w samorządowych
do wójtowska wskażę [...], do rady gminnej i powiatowej wskażę ludzi
mi dobrze znanych, zaufanych, bez względu na partyjność, do sejmiku
i parlamentu [...], w prezydenckich [...].
 Leon Kłonica von Kuraś
 Czwartek 06-06-2013

28441. 
Jak się cieszę, że [...]
 szeregowy
 Czwartek 06-06-2013
Odp. 
Przeczytaj sobie nagłówek forum KI i weź głęboko do serca.
Jeśli czegokolwiek nie rozumiesz – nie pluj, nie konfabuluj.
Nie pal głupa, nie świruj, bo to naprawdę nie jest ten adres.
Jeśli nic ponadto nie masz do powiedzenia – odejdź w ciszę.
 Modero Kuriero
 Piątek 07-06-2013

28439. 
Odnośnie wpisu numer: 28430

Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Podziękowania w imieniu bezdomnych zwierząt są anonimowe, bo one są anonimowe.
[Adresatka] wie kto jej dziękuje, cała Iława - nie musi.
 iławianka 53
 Czwartek 06-06-2013
Odp. 
Ty nie czytasz co się do ciebie pisze, nie zastanawiasz się.
Co ty jeszcze robisz na tym forum?
Czy ty naprawdę musisz aż obnosić się z tym, jaka jesteś
niezborna i chwilami pomylona? Skoro bowiem ta „adresatka
wie kto jej dziękuje, a cała Iława nie musi”, to u licha po jaką
cholerę wchodzisz na scenę forum publicznego i wygłaszasz
laudację na całe miasto...? Innymi słowy: kogo to obchodzi?
(poza wami obydwiema).
Kobieto fatalna! Leć do niej czym prędzej na skróty i dziękuj.
Najlepiej anonimowo, na przykład – przez dziurkę od klucza.
 Modero Kuriero
 Czwartek 06-06-2013

28437. 
Odnośnie wpisu numer: 28433

Proszę Panów!
Jak to "nie ma mocnych"? To my bądźmy mocni w wyborach przy urnie.
To my wybierzmy tych "co łeb urwą hydrze".
Skoro "najeźdźcy brzegowi" i "gwałciciele wody" praw naszych wspólnych nie słuchają oraz nie dopełniają, to wszystkim tym, co gwałtem brzegi pozajmowali, niebawem spychaczy zgrzytem powiemy: "Gwałt niech się gwałtem odciska".
Za nami będzie siła tych, którym zabrano polską przyrodę. A paniska, co brzegów siłą dostąpili odsuną nosy jak psy skarcone pejcza smagnięciem
 Marszałek
 Czwartek 06-06-2013

28435. 
Odnośnie wpisu numer: 28431

Ale kolego J-23, ja za te wybory już niestety dziękuję bardzo serdecznie!
Dokonuję jednego słusznego wyboru - wolność od polityki i wszystkiego
co z tym związane. Dlaczego?
Bo żadna z ich obietnic ni jak ma się do realizacji, a jeżeli już cokolwiek zrealizują to nie ma to wpływu na polepszenie mojego życia, raczej kupa iluzji i niedorzeczności i [...] wie czego jeszcze!
 express iławski
 Czwartek 06-06-2013

28434. 
Władzo lokalna, samorządowa! Zacznij tworzyć warunki dla młodych:
przedszkola, praca, komunikacja.
Te trzy czynniki to podstawa istnienia naszego miasta. Iławy.
 szefo
 Środa 05-06-2013

28433. 
Może Kurier nagłośni sprawę bezprawnego zajmowania brzegów jezior
i wyników kontroli w tej sprawie przez Najwyższą Izbę Kontroli:
http://www.nik.gov.pl/plik/id,3189,vp,4024.pdf
 szefo
 Środa 05-06-2013
Odp. 
Nie czytasz Kuriera (papier), więc wyskakujesz z tematem
jak ten przysłowiowy filip z konopi.
Ten temat był już wałkowany dwa lata temu. I...? Pomimo
fatalnych wyników kontroli nikogo nie ukarano, więc skoro
„nie można, czyli można”, to proceder trwa w najlepsze.
Nie dziwi nas to.
Nie ma prawa, nie ma egzekucji, nie ma rządzenia, nie ma
podejmowania decyzji, zero odpowiedzialności i rozliczania.
Spróchniałe instytucje dryfują... Nie ma już nic. Kononowicz.
 Modero Kuriero
 Czwartek 06-06-2013

28431. 
Przygotujcie się na maraton. W ciągu zaledwie 1,5 roku pójdziemy do urn wyborczych aż 4 razy.
W ostatnią niedzielę maja 2014 r. odbędą się wybory do europarlamentu.
Po kilku kolejnych miesiącach, jesienią 2014 roku, odbędą się wybory samorządowe.
W 2015 z kolei czekają nas najpierw wybory prezydenckie na wiosnę, a jesienią – wybory do parlamentu RP.
 J-23
 Środa 05-06-2013

28430. 
Chciałabym na łamach tego forum podziękować wspaniałym [...]
 iławianka 53
 Środa 05-06-2013
Odp. 
Szczyt bezmyślności: złożyć komuś podziękowanie w formie
(!) anonimowej.
Zastanów się – ile jest warte podziękowanie w takiej formie.
Przykład. Czy na święta okolicznościową kartkę z życzeniami
również wysyłasz anonimowo...? Nonsens.
Powiadasz też, że „składasz podziękowanie w imieniu [...]”.
Anonimowo...?!
Czy ktokolwiek o zdrowych zmysłach upoważniłby anonim
do składania oświadczeń w jego imieniu...? Nonsens.

Dlatego nie publikujemy trollowania ani bełkotu, zwłaszcza
anonimowego!
 Modero Kuriero
 Środa 05-06-2013

28428. 
Odnośnie wpisu numer: 28426

"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu
się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem".
To cytat z twórczości genialnego Marka Twaina...
 wiejski głupek
 Środa 05-06-2013

28427. 
Odnośnie wpisu numer: 28425

Mości urzędniku! Gratuluję trafnej oceny iławskiego starosty Rygielskiego.
Mnie najbardziej intryguje czy On już wie, że dużymi krokami zbliża się
nad krawędź przepaści. Myślę, że nie...
Rygielski tak skutecznie połamał moralne kręgosłupy wielu ludziom, że utrwaliło to w nim przekonanie, że jest niezwyciężony. Otaczający go pochlebcy - pokroju Zbigniew Rychlik, Ryszard Kabat, Bożena Cebulska, Edmund Standara, Wojciech Żmudziński, Henryk Dzierzęcki - utwierdzają Go w tym przeświadczeniu.
Tym większy przeżyje wstrząs za półtora roku! Doświadczy wówczas panicznego lęku i przeraźliwej samotności. Zobaczy ile są warte sztucznie zawiązywane przyjaźnie z uzależnionymi od siebie ludźmi. Jego publiczny los jest już przesądzony.
Wraz z nim bezpowrotnie przepadnie największy samorządowy koszmar mijającego ćwierćwiecza Iławy.
Oficjalne ogłoszenie w przyszłym roku wyników wyborów samorządowych w naszym mieście i powiecie to będzie wielki dzień dla wielu iławian.
 obserwator lokalny
 Środa 05-06-2013

28426. 
Odnośnie wpisu numer: 28425

Wyjątkowe tylko szuje i żmije zdradzają swoich "ojców chrzestnych".

Tyle powiedzieć można o pewnych 3 osobach, które obecnie w Iławie piastują stanowiska za wstawiennictwem, po prawdzie usadowione lub namaszczone przez jedynego człowieka: ADAMA ŻYLIŃSKIEGO. Jemu
zawdzięczają wszystko: karierę, pieniądze i pozycję w środowisku polityczno-społecznym regionu.

I niech ci, o których myślę, nie mówią nam, że zdobyli owe funkcje
i stanowiska dzięki niezwykłemu zaangażowaniu, efektach, wiedzy i umiejętnościach. Jeśli tak mówią wam, to pamiętajcie, że potwierdzają tylko swoją podłość i głupotę.

I, niech nie myślą o sobie, że są wielkimi menagerami, obrotnymi w działaniu, radcami, nie mając gruntówki, to znaczy fundamentalnego kierunkowego głębokiego wykształcenia. Oni należeli do szarzyzny pośród tysięcy w masie społecznej ludków.

Każdy porządny człowiek, by rozwijać się, winien być wsparty w swym życiu ludźmi z kręgu swego, inaczej nie odkryją swoich talentów i predyspozycji, za co należy być wdzięcznym, nie zaś parszywym gadem, co gryzie z ukrycia i rzuca się swemu "ojcu" do gardła.
 Marszałek
 Środa 05-06-2013

28425. 
Odnośnie wpisu numer: 28413

Arleta, powiedz kobieto, jeśli wiesz.
Co takiego zbudował, stworzył lub zorganizował Pan Maciej Rygielski?
Co konkretnie? Potrafisz wymienić cokolwiek? Ja nie potrafię, a jestem blisko i sporo widzę - i to od wielu, wielu lat.
Wiem za to, że Rygielski jest mistrzem destrukcji, prywaty, szczucia, knucia, wręcz bezwzględnego gnojenia ludzi, zwłaszcza podwładnych lub takich, którzy w jakikolwiek sposób zależą od jego niskich nastrojów.
 urzędnik
 Środa 05-06-2013

28423. 
Mijają 24 lata od pamiętnego 4 czerwca 1989 roku. W całym tym zgiełku najbardziej spodobał mi się komentarz Marii Ochman, legendy NSZZ „S”.
-------------------------------------------------------------------

Od kilkunastu dni, za pośrednictwem „jedynie słusznych” publikatorów - czy tego chcemy, czy nie, przeżywamy 24. rocznicę tzw. wyborów kontraktowych. Słowo „wolność” odmieniane jest przez wszystkie przypadki i wydawałoby się komuś, kto nie zna problemów współczesnej Polski, iż istotnie rok 1989 przeniósł nas do arkadii pełnej szczęśliwości.

Za okrągłostołowy kompromis z komunistami i magdalenkowy układ powinniśmy dziękować „bohaterom” tamtych czasów – również tym, którzy do dziś nie zostali osądzeni za zbrodnie wyrządzone własnemu Narodowi.

Doskonale pamiętam tamten czas i tamte nadzieje, ten olbrzymi społeczny entuzjazm, to zaangażowanie i wiarę milionów Polaków, którzy uwierzyli ówczesnym liderom opozycji i ich doradcom.

Uwierzyli, że Polska może być wolna i niepodległa, że może być Polska solidarna. Te skradzione nadzieje, roztrwonienie tego potencjału społecznego, który gotów był góry przenosić, to największy grzech ówczesnych elit. Ci, którzy uwierzyli – robotnicy, rolnicy, pracownicy tzw. sfery budżetowej, którzy byli kołem zamachowym Sierpnia – dla dobra Polski i przyszłych pokoleń – znosili kolejne reformy, transformacje, restrukturyzacje. Dziś są na marginesie życia.

Przyjmowali zmiany z nadzieją, że pewnie musi boleć, ale może chociaż naszym dzieciom będzie lepiej. W zamian za liczne wyrzeczenia pozbawieni zostali nie tylko miejsc pracy, ale również prawa do godnej emerytury i opieki zdrowotnej. A ich dzieci i wnuki zasilają rynki pracy w Europie i nigdy nie będą podporą ich samotnej starości.

Dlatego nie świętuję 4 czerwca i nie wychylę z panem prezydentem okolicznościowego toastu. Zapewne obecne elity, zresztą te same, co wtedy, mają powody do świętowania. Dla nas to czas gorzkich refleksji nad ukradzioną nadzieją i rozkradzioną Polską.
 J-23
 Wtorek 04-06-2013

28422. 
Odnośnie wpisu numer: 28420

Pan Starosta Maciej Rygielski nie nadzoruje żadnych zakładów pracy (poza budżetowymi, podległymi samorządowi powiatu).

Starostwo czy Rada Powiatu nie odgrywają najmniejszej roli w życiu gospodarczym regionu, bo nie mają ku temu nawet ułamka uprawnień.
Pełnią jedynie funkcję usługową wobec mieszkańców, czyli szkolnictwo ponadgimnazjalne, szpital, Powiatowy Urząd Pracy, drogi powiatowe, współpraca z policją i strażą pożarną, PCPR i parę innych drobiazgów o charakterze tylko ściśle administracyjnym, formalnym.

Maciej Rygielski jak zwykle kreuje się na samorządowego super-mena, wkraczając w obszar, o którym nie ma zielonego pojęcia. Pokracznie próbuje zastąpić miejskich i gminnych włodarzy, wyświadczając im
w ten sposób niedźwiedzią przysługę.

Oczywiście Panowie Włodzimierz Ptasznik oraz Krzysztof Harmaciński
nie ośmielą się zaprotestować i wyrazić inny, niż ich samozwańczy pryncypał, pogląd na temat roli turystyki w iławskim regionie.

Tak powstaje publiczny przekaz, wywołujący powszechną frustrację i gniew szukających nadziei na lepszą przyszłość iławian.

Samorząd iławski - miejski, gminny, powiatowy - trawi śmiertelna choroba prowadząca do autodestrukcji, upadku samorządowej idei, utraty zaufania mieszkańców do swojej wybranej władzy lokalnej, czy też rozpadu środowiskowych, zwyczajnych międzyludzkich relacji.

Jak to wytrzymać przez najbliższe półtora roku - do samorządowych wyborów...?! Czy jesienią 2014 roku znajdą się ludzie, którzy będą w stanie przywrócić Iławie należną jej pozycję...?!
 obserwator lokalny
 Wtorek 04-06-2013

28420. 
Odnośnie wpisu numer: 28413

Do tych pustych łbów chyba już nigdy niestety nie dotrze, że Iława to
nie Zakopane czy Łeba. "(...) Cała nadzieja w turystyce (...)" - no ludzie trzymajcie mnie...
Grudziądz, Brodnica, Kwidzyn, czy też Ostróda wyprzedzają nas na rynku pracy o hektar. Mało tego!
W iławskich zakładach pracy, które nadzoruje starosta Rygielski, zamiast iławian pracują ludzie dojeżdżający z okolicznych miast i miasteczek.
 Tony Halik
 Wtorek 04-06-2013

28419. 
Jechałem z Iławy do Susza.
Przejeżdżając obok zakładu utylizacji odpadów w Różance myślałem, że zwymiotuję. W powietrzu unosił się taki fetor, że gnojowica wydaje się przy tym pachnieć.
Z tego co kojarzę, zanim zakład otworzono to burmistrz Susza Krzysztof Pietrzykowski kilkadziesiąt razy na przestrzeni kilku miesięcy zapewniał,
że fetoru i smrodu nie będzie.
Ciekawe czy sytuacja się powtórzy również w Nipkowiu, gdzie powstać ma bio-gazownia?
 Tony Halik
 Wtorek 04-06-2013

28418. 
Odnośnie wpisu numer: 28414

...możecie też zarejestrować się do lekarza specjalisty od chorób zakaźnych na dzień 6 kwietnia... 2014 roku. Tylko po co?
 pacjent
 Wtorek 04-06-2013

28417. 
Odnośnie wpisu numer: 28413

Szkoda gadać... Tą wypowiedzią starosta Rygielski dał sygnał młodym ludziom z Iławy do wyjazdu z tego miasta do innych większych, jak i zapewne za granicę.
Iława to niestety nie Mikołajki żeby tutaj żyć z turystyki.
 Mariusz
 Wtorek 04-06-2013

28416. 
Odnośnie wpisu numer: 28413

Arleto, a co ich to obchodzi, powiedz...
Rzadko kiedy naszą władzę obchodził los ludzi...
Ja, jak też wielu iławian zamiast pracować sobie i spokojnie żyć w tym pięknym mieście, kiszę się w Warszawie. Ogólnie tragedii nie ma, tylko jeśli człowiek się urodził w spokojnym małym mieście to często ciągnie człowieka z powrotem.
Powiecie "to znajdź sobie prace w Iławie". Pracowałem niestety tylko rok tutaj, poza tym znalezienie pracy w Iławie to niemal niekiedy misja niewykonalna.
Smutne jest to, że wiele osób myśli podobnie jak ja, ale nie można nic z tym zrobić: bo nie, bo znajdzie się zawsze tysiąc innych powodów żeby nie działać, bo poruszamy się w sferze teorii. A trzeba sobie zadać podstawowe pytanie: "Kto jest dla kogo? Władza dla nas? Czy my dla władzy?"
Odpowiedz jest prosta i oczywista.
Jeden wielki żart - władza jest dla nas na 2-3 miesiące przed wyborami.
[...]
 ironiusz
 Wtorek 04-06-2013

28415. 
Odnośnie wpisu numer: 28413

W ten sposób myśląc, zasypujemy grób z trumną. Praca twórcza zawsze dawała życie, tak było i będzie. Nie ma większego błędu niż wmawiać nam, iławianom, że miasto nasze będzie turystyką stało i żywiło jego mieszkańców. Muszą być alternatywne mikro-przemysłowe zakłady, oparte na sile i doświadczeniu naszych obywateli.

Z kim by człek nie porozmawiał na ulicy, wszyscy powtarzają jedno:
w Iławie rozwiązano większość zakładów lub zminimalizowano ich produkcję. Niemal nie ma przemysłu spożywczo-przetwórczego, lecz turystyka - owszem - ale taki przemysł czy usługa nie pochłonie naszych bezrobotnych, gdyż zaiste ma ograniczone możliwości.

Samo jezioro Jeziorak nie spełnia wymagań potężnego akwenu, bo jest malutkie, zamulone i takie sobie, jak na ilość pływającego po nim wodnego sprzętu. W kwestii zagospodarowania otoczenie przyrodnicze piękne jest, lecz bez możliwości bezpiecznego po nim poruszania się - konieczne są trasy wokół całego jeziora (80 km), by móc w bliskim kontakcie z wodą i otoczeniu aury leśnej jeździć rowerem, na rolkach i łyżwach. Jazda rowerem nową ścieżką przez Szałkowo do Makowa nie należy do przyjemności z wielu względów (zasłonięte działkami brzegi Jezioraka, a ścieżka nad wyraz wyboista jak na rower).

Konieczne są też akweny wodne w których prowadzona jest hodowla ryb, by turysta mógł wędkować za odpłatnością, podobnie jak w Szwecji i innych krajach. Akweny są, lecz niezagospodarowane.

Potwierdzam. Iława jako przemysł turystyczny nie jest marzeniem nawet ściętej głowy. Chyba co najwyżej pewnych osób przy władzy.
 Marszałek
 Wtorek 04-06-2013

28414. 
Z listu do plemion iławskich i pomezańskich.

„Bracia i Siostry!
Od pamiętnego 4 czerwca Roku Pańskiego 1989 jesteście wolni, co nie znaczy, że samowolni. Budowniczy mostu nad rzeką jest wolny, ale nie może działać dowolnie. Prawa boskie - naturalne, fizyczne - obowiązują!
Możecie (prawie) wszystko!
Możecie pracować 365 dni w roku. Możecie robić zakupy we wszystkie niedziele i święta, skoro nie macie czasu w dni powszednie. Możecie sobie implantować macice i przyszywać penisy.
Tylko pytanie jawi się tutaj zasadnicze: w imię czego macie tak żyć?
Kim jesteście? Dokąd zmierzacie?”
 Leon Kłonica von Kuraś
 Wtorek 04-06-2013

28413. 
Odnośnie wpisu numer: 28401

Czytam wydanie iławskiego Kuriera. Czytam i nie wierzę. Otóż według władz powiatu, w tym starosty Macieja Rygielskiego, „zakładów pracy u nas nikt budować nie będzie, gdyż to nie są czasy na takie inwestycje. Cała nadzieja zatem pozostaje w turystyce”.

Pytam się zatem, skoro teraz nie ma czasów na budowę fabryk, to czemu nie wykorzystaliście szansy kilka lat temu, jak takie warunki były? Teraz liczycie na turystykę? Przecież Iława nie jest miastem turystycznym! Nie mamy infrastruktury, nie mamy oferty dla turystów! Ponadto sezon trwa przy dobrych wiatrach od maja do września, czyli raptem 5 miesięcy i nikt mnie nie przekona, że nasi mieszkańcy dadzą radę utrzymać się z takiej turystyki.

Spójrzcie na statystyki: w tym mieście nie ma pracy dla ludzi młodych (30% bezrobotnych to osoby do 30 roku życia!), a to oni są przyszłością nas wszystkich.

Kochana władzo - weź się zatem do roboty, bo jak na razie to pławisz się w przywilejach i coraz bardziej oddalasz się od zwykłego obywatela.
 Arleta
 Wtorek 04-06-2013

28412. 
O lemingach pisali już niemal wszyscy, ale tylko Robertowi Mazurkowi udało się narobić takiego szumu wokół tej niemoty masowej, że samo słowo przyjęło się na stałe. Numer pod tytułem: „I kto to mówi?” jest jednym z najbardziej zdartych skeczów dziennikarskich, zabiegiem wręcz żenującym, a mimo wszystko Mazurek znów wychodzi na mistrza banału.

Tak paradnie dziennikarz Mazurek przerobił posłankę wraz z całą PO, że najzwyczajniej w świecie nie da się pominąć wyczynu Mazurka i jego rozmówczyni – Ligii Krajewskiej. Choćby wszyscy o tym pisali, palce uciekają na klawiaturę i nic im nie zrobisz, bo cała siła wywiadu Mazurka z posłanką Krajewską paradoksalnie polega na słabości dziennikarskiego zabiegu. Mamy z jednej strony prościutkie wkręcanie, z drugiej piorunująco kontrastujący efekt.

Posłanka mogłaby się jeszcze jakoś ratować, gdyby Mazurek sięgnął po kawałek finezji, na przykład pomieszał zdania z programu PO i PiS albo zacytował jakiś program, który spektakularnie został zrealizowany przez politycznego giganta, powiedzmy Adenauera, tudzież Thatcher. Nieszczęście Krajewskiej polega na tym, że redaktor okazał się brutalny w prostocie stosowanych środków i żywcem zacytował program PO, który posłanka zrecenzowała jako program PiS. W zastanych okolicznościach kabaretowych Krajewska zareagowała prawidłowo – nie puściła nawet bąka.

* * *

Mazurek: Mam przed sobą program PiS, który obiecuje wielką modernizację Polski: 50 nowych mostów...

Ligia Krajewska (PO): ... A trzy miliony mieszkań też dołoży? I jeszcze prezes obiecał, że urodzi się 200 tysięcy dzieci. Te wszystkie obietnice są na takim poziomie, że brakuje słów. To kpiny z ludzi!

Mazurek: ... Na samej Wiśle powstanie 15 mostów.

Ligia Krajewska (PO): (śmiech) I gdzie oni je wszystkie postawią?

Mazurek: Zmodernizują 11 lotnisk, wybudują dziewięć nowych...

Ligia Krajewska (PO): A może od razu 49 lotnisk? W każdym byłym mieście wojewódzkim po jednym.

Mazurek: ... Powstaną między innymi lotniska w Olsztynie i Białymstoku.

Ligia Krajewska (PO): Jakie uzasadnienie ekonomiczne ma port lotniczy w Olsztynie i Białymstoku? I proszę mi powiedzieć, jak oni chcą te wszystkie lotniska utrzymać, z czego je zbudować?

Mazurek: „Środki będą pochodzić z budżetu (32 proc.), pieniędzy unijnych (39 proc.) i kapitału prywatnego w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego (29 proc.)".

Ligia Krajewska (PO): Życzę PiS powodzenia w realizacji tych cudów, ale to się nie nadaje do poważnej rozmowy.

Mazurek: Dlaczego?

Ligia Krajewska (PO): Bo to zupełnie nierealne pomysły. Czyste chciejstwo. Człowiek składający takie obietnice okłamuje Polaków!

Mazurek: Ten człowiek to Donald Tusk.

Ligia Krajewska (PO): Słucham?

Mazurek: Zanim pani powie za dużo i napyta sobie biedy, przyznam się do manipulacji. Cytowałem „Narodowy program wielkiej budowy" Platformy Obywatelskiej z kampanii wyborczej w 2007 roku.

Ligia Krajewska (PO): No tak... (cisza).

* * *

Wymowne prawda? Jedyne czego można żałować, to efektu wizualnego, wydaje się, że tym razem film okazałby się lepszy niż książka. Z drugiej strony książka, jak wiadomo, jest nośnikiem intymnym, każdy czytelnik sobie wyobraża, jak bohaterowie naprawdę wyglądają, jakie miny stroją, w jakim otoczeniu żyją. Miny pani poseł sobie nie wyobrażam, bo w ogóle nie znałem tej twarzy PO, ale pokusiłem się o poukładanie powodów do śmiechu.

Naturalnie najbardziej śmieszy sam fakt, wyraziste qui pro quo, ale dalej też jest wesoło. Ubawiło mnie dziewictwo programu PO, pierwsze słyszę o tych 15 mostach na Wiśle i lotnisku w Olsztynie. Posłanka Krajewska zapewne zaliczyła identyczne zaskoczenie, co składa się na śmiech kolejny. Ubawiłem się odruchem Pawłowa i jestem przekonany, że po przeczytaniu kilku wersów „Hymnu do Miłości”, tych mniej znanych, posłanka z PO parsknęłaby grafomanią, o ile wcześniej Mazurek odebrałby autorstwo św. Pawłowi i wplótł dzieło do programu PiS. Bardzo często i wielu się nabiera na podobne manewry, ponieważ niewielu chce się myśleć, większości wystarczy szyld lub hasło.

Wyjąłem z potoku słów, składających się na program PO parę rzeczy i bez względu na autorstwo widzę solidne uzasadnienie dla powstania lotniska w Białymstoku, podobnie z Olsztynem. Z Białymstokiem rzecz wydaje się oczywista, ciągle nie mamy węzła transportowego w tamtym regionie, który łączyłby Europę z radziecką Azją, a na tym jak podejrzewam da się zarobić, czyli ekonomicznie uzasadnić. Olsztyn w połączeniu z promocją Mazur, które są fenomenem zaprojektowanym przez naturę, również wydaje się realny i co najmniej wymagający zastanowienia, policzenia kosztów i przedstawienia prognoz zysków. Jeśli lotniska kojarzą się prostym posłankom tylko z Okęciem, czy Heathrow, to rzeczywiście taka prostota skojarzeń potrafi zabić śmiechem. Pewnie trudno będzie posłance uwierzyć, ale lotniska działają choćby w takiej mieścinie jak Leszno i mają się doskonale.

Niesamowicie ciekawa tendencja obowiązuje wśród tak zwanych „zdroworozsądkowych”. Wyśmiewa się niemal każdy plan, który rzeczywiście nieco trąca populizmem i wodolejstwem, ale gdy się mu przyjrzeć uważniej, to widać, że chodzi o ambicje lokalnych i ogólnopolskich patriotów, którzy chcą żyć jak ludzie. Ileż to było śmiechu z PiS-owskiej stacji kolejowej Włoszczowa, brzuchy pękały. I co się porobiło? Stacja prosperuje jak ta lala, a ludzie w mieścinie mają przynajmniej jedną rzecz, z której mogą być dumni.

Śmieszy przez łzy, że coś tak prozaicznego jak lotnisko, zakompleksionym „europejczykom” z PO wydaje się fanaberią i przepychem. Byle most na Wiśle ubawił posłankę, tymczasem to jej koleżanka Hanka Pięć Złotych, w planach ma 4 mosty w Warszawie, zatem pytam grzecznie: gdzie niby chowa się przepych w 15 mostach na Wiśle? Raczej skromność projektu bawi, niż jego rozmach, wystarczy te pozostałe 11 obdzielić na miasta i zaczynając od Gdańska do Krakowa przypłyniemy z pustymi rękami. Na Wiśle mamy 124 mosty pani poseł, zatem 15 nowych stanowi 9% i jak podejrzewam nie jest w stanie uzupełnić potrzeb, bo z tych 124 zapewne 1/4 nadaje się do takiego remontu, że łatwiej postawić nowy.

Kupa śmiechu na pierwszym planie i gorzkie łzy w tle. Partię nierobów i złodziei śmieszy ambicja ludzi usiłujących żyć po ludzku, czasami coś tam sformułują dla świętego spokoju, jakiś laptop w gimnazjum albo 3x15, ale jedni nie mają pojęcia, że podobny projekt w ogóle istnieje, a drudzy zrywają boki, takie to budowanie Polski zabawne i nieeuropejskie.
 Matka Kurka
 Poniedziałek 03-06-2013

28409. 
Hucznie ruszył współfinansowany z funduszy UE projekt pn. „Rozwój infrastruktury turystycznej wokół jeziora Jeziorak”. Postawiono pomosty, były nagrody, a co najważniejsze - radość turystów (rok 2008).

W sezonie 2010 część pomostów została okrojona o połowę długości ponieważ Iława zorganizowała sobie przystań jachtową na swoje potrzeby (zapewne to płatne miejsca postojowe).

Przyszedł rok 2013 i części pomostów nie ma już wcale. Zostały za to niebezpieczne podwodne betony, które miały za zadanie trzymać pomosty na ich krańcach. Gdzieniegdzie oznaczone bojkami, które często dryfują daleko od wielkich podwodnych głazów co może powodować uszkodzenia jachtów a co najważniejsze są zagrożeniem dla zdrowia i życia kąpiących się w ich pobliżu.

Czy musi wydarzyć się tragedia aby nastąpiła mobilizacja i przywrócenie pomostów tam gdzie powinny się znaleźć?

Apeluję do samorządowców o bardzo rozważne podejmowanie decyzji. Wybory już blisko a wpływy z turystyki w Waszym regionie to ważna część budżetu.
 Krzysztof Knitter
 Poniedziałek 03-06-2013

28404. 
Dzień Dziecka w Suszu!
Piękny festyn Pana burmistrza Pietrzykowskiego. Dzieci zagłosują na Pana burmistrza. Są szczęśliwe.
Panie burmistrzu - tak trzymać, nawet co tydzień. Dzieci kochają Pana!

Ps.
Nawet ten wiadukt drogowy koło PKP to pestka dla pana jako drogowca.
Da Pan radę!
 forumowicz
 [Susz], Niedziela 02-06-2013

28403. 
Odnośnie wpisu numer: 28388

Dziękuję Kurierowi za zdjęcie tego Pana ginekologa drwiącego w sądzie z ludzkiej krzywdy i cierpienia kobiet!
Tak już jest na tym świecie, że to my musimy rodzić, że to my musimy być zszyte po porodzie. I co w tym śmiesznego?
Jak sobie tak pomyśle, że ten lekarz pracuję lub pracował w iławskim szpitalu, to mnie na wymioty bierze na myśl o całym personelu tej marnej placówki.
Ludzie, zróbmy coś z tym i całą tą nędzną PLATFORMĄ rządzącą Iławą!
 młoda mama
 Niedziela 02-06-2013

28401. 
Odnośnie wpisu numer: 28395

Co za czasy, nikt się z nami nie liczy.
To, że władza centralna ma nas gdzieś, to już mnie wcale nie zaskakuje.
Przykre jest natomiast to, że tutaj - na szczeblu lokalnym nasi włodarze zachowują się jak dzieci w mgle.
Uważam, że dzisiaj miasta powinny być zarządzane jak firmy przez ludzi o zacięciu biznesowym, ale nie klikę która będzie blokowała inne inwestycje tylko ludzi z pomysłem.
A tak co my w Iławie mamy? Zlepek przypadkowych ludzi, gdzie wśród większości z nich szerzy się pogląd: "To nic nie da, że w Iławie powstanie jakaś fabryka".
No porostu czarna rozpacz człowieka ogarnia. Dobrze, że już dawno do mnie doszło znaczenie pewnego przysłowia "umiesz liczyć, licz na siebie".
 ironiusz
 Niedziela 02-06-2013

28399. 
Odnośnie wpisu numer: 28393

Ja też rodziłam niedawno w Iławie.
Po raz drugi koszmar. Lekarz, bodajże z Torunia, mylił mnie cały czas
z pacjentką z innej sali i chciał mimo moich dobrych wyników robić mi... transfuzję krwi.
Położne też takie sobie, ale jedna pielęgniarka z noworodków, starsza po czterdziestce, krotko ścięta, niska - była tak wredna, że nie wiem co taka znieczulica robi na oddziale dla najbardziej bezbronnych istot!
 Elwira
 Niedziela 02-06-2013

28398. 
Odnośnie wpisu numer: 28396

Bądź spokojna. Niestety - dojrzewa czas ku temu, by pojawił się ktoś taki jak [...] ze swoją morderczą ideologią.
Od wieków naród żyjący w nieprawości i ucisku, bo tu tak mamy, szedł
za głosem satrapów. Naród zawsze potrzebuje wodza. Dziś nie mamy wodza, bo wódz jest tchórzem i kryje sie za mocodawcami w UE i Kremla w Moskwie.
Wówczas w jedną chwilę zmiecione zostaną szczątki państwowości, ale i rozliczeni wszyscy, którzy do nieprawości doprowadzili. Zabrane zostaną majątki, złoczyńcy i wielokroć niewinni ludzie powieszeni. Z tym, że wielu ze złoczyńców ucieknie z tego kraju, ale nie będzie problemu z ich rozliczeniem, bo świat jest malutki.
 Marszałek
 Niedziela 02-06-2013

28397. 
Odnośnie wpisu numer: 28387

... klasyczny wyborca Platformy jest pracowity jak Tusk, wykształcony
jak Bartoszewski, uprzejmy jak Niesiołowski, obiektywny jak TVN24 i GW, prawdomówny jak Michnik, kulturalny jak Palikot, zorganizowany jak Pitera, przystojny jak Ćwiąkalski, skromny jak Wałęsa, kochliwy jak Sawicka.
PO prostu – NadCzłowiek!
 J-23
 Niedziela 02-06-2013

28396. 
Nic nie wiedziałem o życiu aż do dzisiaj.
Susz.
Sobota. Dzień Dziecka. Przed chwilą 22:07 wysłuchałem sztucznych ogni jak w sylwestra (to zabronione, policja ma gdzieś). W "Warmiance" bawi się złodziej o którym Kurier pisał nie raz (największy w historii Warmii i Mazur i wawki również), i bierze ślub (nie pierwszy raz) w dodatku urzędniki musieli wyjść z urzędu zrobić łaskę i dać ślub w plenerze (to i dobrze, bo urząd w Suszu to ciemnogród x100 - chyba że burmistrz wyjdzie na zakupy to x25).
Warszawka przyjechała i się bawi (bo to mafioso). A "pan młody" został ułaskawiony za okradzenie 100 tirów, 20 kościołów, 10 muzeów i pewnie [...] (pewnie ze stu).
Koniec świata. Nie ma po co żyć. Państwo bezprawia (sądy od czasów Stalina te same). Tusk na premiera! Rudy wyrwę ci włosy!
 hiyoi
 Sobota 01-06-2013

28395. 
Abraham Lincoln powiedział kiedyś, że prawdziwy charakter człowieka ujawnia się dopiero po dojściu przez niego do władzy.
Niestety muszę stwierdzić, że u Pana W. Ptasznika po dojściu do władzy ujawnił się całkowity brak charakteru. Takie, jakby powiedziała moja babcia, kluchy i flaki z olejem.
 wnuczek
 Piątek 31-05-2013

28393. 
Odnośnie wpisu numer: 28388

Mnie, jak po porodzie zszyła taka położna, to była masakra.
Jak się później okazało, zrobiła to źle, o czym oczywiście dowiedziałam się nie w Iławie.
Pacjent nie zna swoich praw. Mi mówiono, że tak już jest, iż zszywa położna, a rodziłam 3 razy, oczywiście w Iławie.

* * *

Dziwi mnie milczenie na forum odnośnie pedofilii.
Czy nie uważacie, że powinno poddawać się tych zwyrodnialców kastracji co najmniej chemicznej?
 Jola, zatroskana matka
 Piątek 31-05-2013

28392. 
Odnośnie wpisu numer: 28389

Ale zobacz papugę, jaka uhahana...
Żenada jedno i drugie!
 express iławski
 Piątek 31-05-2013

28391. 
Zakłady drobiarskie "EKODROB" z grupy "ANIMEX" w Iławie zostały od amerykańskiego Smithfield Foods Inc. odkupione przez Chińczyków, a dokładniej - Shuanghui International Holdings Ltd., czyli największy
chiński producent wieprzowiny.
Pozdrawiam pracowników Shuanghuia i z góry zamawiam kaczkę po pekińsku.
 zdziwiony
 Czwartek 30-05-2013

28389. 
Odnośnie wpisu numer: 28388

Cudownie, konowale ginekologiczny, popisujesz się swoim łajdactwem. Skaczesz do kamery i nogami wymachujesz?
Ho ho! Moim zdaniem za ten gest nie jesteś nawet zerem, a właściwie symbol twego "ja" [...].
Doskonałe ujęcie, które pasuje do postaw wielu, jednak wielu naszych medyków. Ależżżżż oni się rozpaśli, ależ...
Panie Starosto Rygielski! Nie radzisz sobie również ze szpitalem! Dno.
Tego gościa nie powinno być w naszym iławskim szpitalu. [...]
 Marszałek
 Środa 29-05-2013

28388. 
POŁOŻNE NIE MOGŁY SZYĆ KOBIET

...a mimo tego robiły to! Tak zeznała przed sądem Barbara P. – położna iławskiego szpitala, oskarżona wraz z dwoma lekarzami ginekologii o nieumyślne narażenie na śmierć pacjentki i pozbawienie jej płodności.

Ginekologom, pomimo aktu oskarżenia i rozprawy sądowej, humor dopisuje (jak widać na zdjęciu).

O tej szokującej historii czytaj więcej w bieżącym wydaniu papierowym KURIERA!
 KURIER Krystian Knobelzdorf
 Środa 29-05-2013

28387. 
HISTORIA ZATACZA KRĘGI
jak nieziemskie UFO na prowincjonalnych łanach zboża

W polskiej republice bananowej, jaką ufundowano nam w Magdalence i przy „okrągłym stole” pamiętnego roku 1989 zaplanowana z premedytacją fasadowość demokracji była jednym z kamieni węgielnych zmowy tak zwanych „elit” (znachorów z weterynarzami), a wielu z nas do dzisiaj chce wierzyć, że jesteśmy demokratycznym państwem prawa, gdyż o tym ciągle zapewnia nas Salon.

Życie w takim patologicznym państwie ogłupia do tego stopnia, że coś oczywistego w prawdziwych demokracjach – u nas dla wielu obywateli jest odczytywane jako zagrożenie. Chodzi o idiotyzmy mówiące, że przejęcie władzy przez opozycję jest śmiertelnym zagrożeniem dla demokracji i trzeba robić wszystko, by u steru władzy cały czas trwała opcja, która nie zaneguje i nie naruszy umowy zawartej w 1989 roku przez komunistów z kolaborantami farbowanej opozycji.

Część obywateli do tego stopnia uwierzyła w ten propagandowy trik, że nawet nie zdaje sobie sprawy, że bez prawdziwej opozycji, która ma szanse przejąć władzę i prawdziwie wolnych mediów, które nie negują tego fundamentu demokracji, cała drętwa gadka o demokratycznym państwie prawa jest tylko pustosłowiem.

Czująca się bezkarną i ochraniana przez media władza rozzuchwala się do tego stopnia, że traci poczucie rzeczywistości i sądzi, że ujdzie jej na sucho dosłownie wszystko. Stąd ostatnie skandaliczne wyroki sądów i bezkarni mordercy własnego narodu, łapownicy, złodzieje w białych kołnierzykach, odpowiedzialni za Smoleńsk i cała armia różnej maści aferzystów okradająca Polskę i śmiejąca się nam wszystkim prosto w twarz.

Jednak obserwując to, co dzieje się dzisiaj szczególnie wśród młodych ludzi to posługując się ich slangiem widać już wyraźnie, że zaczynają „czaić” i „rozkminiać”, o co w tym wszystkim chodzi. Oni widzą wyraźnie, że ktoś na siłę kopie rowy, buduje barykady, tworzy pola minowe tylko po to, aby do władzy nie doszli ci niosący biało-czerwony sztandar z napisem „Bóg, Honor, Ojczyzna”.

A co, jeżeli okaże się, że Polacy się zjednoczą i będą zdeterminowani odzyskać swoją Ojczyznę? Kiedy uzurpatorom i zdrajcom grozi utrata władzy, osądzenie i kara, to nie ma innego wyjścia i „konfrontacja siłowa nieuchronna”. Oni w obliczu zbliżającej się klęski gotowi są na rozwiązania siłowe i nie łudźmy się, że tak łatwo, tylko przy użyciu urny i kartki wyborczej pogonimy tę bandę szkodników i zdrajców.

Szczególnie po Smoleńsku ta okrągłostołowa szajka doskonale zdaje sobie sprawę, co jej grozi w przypadku odzyskania Ojczyzny przez Polaków idących pod biało-czerwoną z „Bogiem, Honorem i Ojczyzną” na ustach.
 anty-bolszewik
 Wtorek 28-05-2013

28386. 
Proszę tych, którzy mają w gminie Prabuty coś do powiedzenia, aby zainteresowali się drogą z Prabut do Lubnowych.
Dziury, a nawet wyrwy są tak duże, że nie ma przejazdu. Zatem drogę POWINNO SIĘ JĄ ZAMKNĄĆ! Nawet 30 km/godz nie uchroni auta przed urwaniem koła.
Droga miała być naprawiana po ok sześciu tygodniach po zimie. Minęło
już znacznie, znacznie więcej czasu i nic!
Czy wsie Obrzynowo i Lubnowy mają być oderwane od cywilizowanego świata...?!
 czytelniczka KI
 Wtorek 28-05-2013

28383. 
Odnośnie wpisu numer: 28371

Jak mawiał poeta: "Prawdziwa cnota krytyk się nie boi". A Ty nadal
bronisz swoich mocodawców i coraz bardziej obnażasz się pokazując w której grasz drużynie. Bełkoczesz coś o demokratycznie wybranej władzy, od której wara jeśli chodzi o krytykę.
Słuchaj chłopie, a raczej chłopcze: chodzę na każde wybory, czy to parlamentarne, prezydenckie czy też samorządowe i mam pełne prawo narzekać oraz krytykować rządzących. Takie są właśnie zasady naszej demokracji.
A dlaczego narzekam na władze? A dlatego, że zostałem oszukany oraz okłamany, podobnie jak miliony Polaków. Dociera to do Ciebie czy mam ci przeliterować?
A może właśnie Ty jesteś tym jednym, co złote góry ludziom obiecywał
a skazuje ludzi na wegetację w kraju, gdzie uczciwa praca zamiast być normalnością zaczyna być luksusem.
Nie odpisuj już mi więcej, bo jak czytam Twój bełkot to na wymioty mi się zbiera. Bez odbioru!
 bob budowniczy
 Poniedziałek 27-05-2013

28382. 
Odnośnie wpisu numer: 28380

Hej lokalny obserwatorze!
Ty cosik cwanego kombinujesz, ale dobrze, ja nie zdradzę myśli twej.
Namawiasz Harmatę do Ratusza? Ot to to! Ja też go namawiam, bo on dobry i kompetentny kandydat jest. Ma głowę mocną, szczególnie na bliskie kontakty z radzieckimi towarzyszami. Taka głowa potrzebna do wymiany kulturalno-towarzysko-biznesowej polsko-radzieckiej.
 Marszałek
 Poniedziałek 27-05-2013

28381. 
Odnośnie wpisu numer: 28379

O kurna!
Ty kuraś zawsze coś ciekawego zwęszysz. Nawet nasz burek tego nie potrafi. No i prawda. Kiedyś pisałeś, pamiętam, że gdyby Żyliński za rok
w Iławie został Burmistrzem, to po nim weszłoby do sejmu Wójcio nasze kochane. A tu już-już tuż-tuż nie lada szczęście wójciore może kopnąć.
Ten to ma farta. Oj ma. I to aż dwa razy może trafić do przybytku dobrej
nadziei.
Wójcioro kochany! Dawaj talary na mszę za szczęśliwe rozwiązanie Pani Gelertowej w Elblągu. Przy pomocy pani doradcy iławskiej Hordejukowej, pani Gelert ma szansę ograć swoich kandydatów, to i pożegnamy na dwa latka naszego kochanego wójciorę Harmacińskiego.
 Marszałek
 Poniedziałek 27-05-2013

28380. 
Odnośnie wpisu numer: 28379

Szanse na wygranie wyborów przedterminowych w Elblągu przez Panią Elżbietę Gelert są równe zera. Marzeniem elbląskich struktur PO jest wejście ich kandydatki do drugiej tury.

Jeśli jednak zdarzyłby się cud i Pani Poseł zwolniłaby swój mandat, to Krzysztof Harmaciński byłby kompletnym politycznym samobójcą gdyby mandat po niej przyjął. Czemu?

Platforma jest w odwrocie, w wyborach parlamentarnych 2015 roku stan posiadania PO w ilości posłów w elbląskim okręgu wyborczym zmniejszy się o połowę. Jakie widoki w wewnętrznej walce na platformerskiej liście będzie miał najmłodszy stażem parlamentarnym Harmaciński? Żadne widoki! Jedyną rozsądną rzeczą, jaką może zrobić Pan Wójt, to bronić się na stanowisku Wójta Gminy. Powinien przestać kombinować z mandatem poselskim i rozmyślać o objęciu we władanie iławskiego Ratusza.

Raz już przekombinował w wyborach parlamentarnych 2011. Jego start w tamtych wyborach pozostawił po sobie sporo niechęci i niesmaku wśród iławskiego ludu. Pożytek odnieśli jedynie jego polityczni przyjaciele, ale tylko na moment. Ostatecznie, wspólny dla nich wszystkich, śmiertelny wróg Żyliński wszedł do sejmu...
 lokalny obserwator
 Poniedziałek 27-05-2013

28379. 
Odnośnie wpisu numer: 28377

Kręte są ścieżki Pana Krzysztofa Harmacińskiego. Wybrał on zapewne najlepszego, "najtańszego" papraka od remontu dróg. Harmaciński idzie śladami wodzów sitwy spod znaku PO.
Pewnie jego ścieżki wkrótce się wyprostują, bo oto nadarza się kolejna szansa, by dostać się na Wiejską w dalekim mieście, w Warszawie. Otóż
w Elblągu już 23 czerwca odbędą przedterminowe wybory rady miejskiej
i prezydenta miasta.
Posłanka Elżbieta Gelert będzie kandydatką PO na prezydenta Elbląga.
Gdyby została wybrana, to wówczas zgodnie ze wszelakimi ordynacjami, Krzysztof Harmaciński uzyskuje poselski mandat i jednocześnie przestaje być wójtem wiejskiej gminy iławskiej, co skutkuje w gminie rozpisaniem przedterminowych wyborów na wójta.
 Leon Kłonica von Kuraś
 Poniedziałek 27-05-2013

28378. 
Odnośnie wpisu numer: 28372

Bystry, ale zbytnio bystry to ty nie jesteś.
Przecież dopiero co poseł Żyliński obwieścił miastu i światu, że na znak protestu przeciwko właśnie takim chorym zjawiskom oraz żenującym postawom w Platformie rzuca legitymację partyjną.
I jeszcze walisz anonimowo do posła na "ty".
Nie dość, że zasadniczo nierozgarnięty jesteś, to jeszcze niewychowany.
 J-23
 Poniedziałek 27-05-2013

28377. 
Proste pytanie mam do Wójta Gminy Iława, Krzysztofa Harmacińskiego.
Czy ta droga remontowana - gminna - biegnąca od dawnej szkoły w Kałdunach w kierunku lasu, wzdłuż jeziora Kałduńskiego, jest skończona,
czy nie!?
Według mnie nie jest skończona. Na mapie jest prosta, jako i to moje pytanie, lecz w rzeczywistości jest krzywa i na pewnym odcinku odbiega w bok od wytyczonej na mapie geodezyjnej. Przez następne 100 lat będą więc jeździć po cudzym polu.
 wędkarz
 Poniedziałek 27-05-2013

28376. 
Odnośnie wpisu numer: 28374

Polecam świetną rozrywkę: "Majowy Kabareton".
Gdzie? Znowu za miedzą. Oczywiście w Ostródzie. Z telewizją Polsat.
Bez komentarza.
 obywatel2
 Niedziela 26-05-2013

28375. 
Bulwersująca wiadomość dotarła do społeczeństwa o tym, że nie dość
iż polski kontrwywiad wojskowy na polecenie Putina współpracuje z wywiadem rosyjskim, to jeszcze nasi przedstawiciele z Państwowej Komisji Wyborczej biorą udział w konferencjach szkoleniowych w Moskwie, tematem których jest sprawa jak zabezpieczać się przed fałszerstwami. O ironio!

Jakby mało tego było, to okazało się, iż ostatnie wybory wygrane przez PO były wspomagane w ramach "bratniej pomocy" przez... rosyjskie serwery znajdujące się w Moskwie (!). I nasza PKW, na pytania dziennikarzy niezależnych, stwierdza z powagą, że nie widzi w tym nic złego ani niestosownego. Pamiętne są i pouczające w tym temacie słowa, które oficjalnie wygłosił Józef Stalin: „Nieważne kto i jak głosuje, tylko kto głosy liczy”.

Polacy uwielbiają być dymani z każdej strony, to taka narodowa cecha. Dlatego grupy trzymające władzę wykorzystują maksymalnie swoje patologiczne wręcz przywileje, bezkarność i brak odpowiedzialności za swoje poczynania. Dlatego ta mafia tak bardzo stawiała na PO. Cały czas poustawiane media tak mózgi piorą tematami zastępczymi, aby odwrócić uwagę tępych i biednych od najistotniejszych programów dotyczących dobra Polski i godnego życia społeczeństwa.

Tak jest niestety w całej Polsce. Złodziejstwo, kłamstwo, fałsz, obłuda, hipokryzja, kolesiostwo i cwaniactwo. Garstka ustawionych od lat na świecznikach samorządów i administracji rządowej, tej samej kliki i sitwy powiązanych rodzinnymi koneksjami cwaniaków, często całkowicie niekompetentnych miernot we wszystkich partiach pod różnymi nazwami rządzą. Skutecznie rozkradają i cofają naszą piękną i bardzo bogatą w potencjał ludzki i naturalny Polskę na dno współczesnej Europy.

Ta kasta wzajemnie służalcza traktuje ciężko harujące społeczeństwo za ochłapy potrzebne na wybory do Parlamentu, jak głupich, bezwolnych i ograniczonych roboli, nie mających nic do powiedzenia. Polskę traktują jak prywatny folwark. Wiedzą, że w tym obecnym dzikim, parszywym układzie, który sobie stworzyli, mogą żyć jak pączki w maśle i dlatego czerpią pełnymi garściami z worka finansów publicznych, wiedząc, że są całkowicie bezkarni i nie muszą ponosić jakiejkolwiek odpowiedzialności za swoje poczynania. Milionowe premie, nagrody, szastanie pieniędzmi podatnika na swoje wycieczki, obnoszenie się świecidełkami, prowadząc pseudo biura, zatrudniając pseudo doradców i modnych obecnie rzeczników, utrzymują patologiczne przywileje.

Platforma ponoć Obywatelska na każdym poziomie życie społecznego uczyniła z nas wszystkich, z naszego państwa, koszmarną wydmuszkę.
CZYŻBY TO KONIEC I BYŁO JUŻ PO POLSCE? Ja mówię NIE!
Nie ma takiego dna od którego nie można by odbić się.

http://youtu.be/RjI5ZlFNhCU

PS. Gospodarzem spotkania w Moskwie był szef rosyjskiej Centralnej Komisji Wyborczej WŁADIMIR CZUROW (na zdjęciu), oskarżany w Rosji
o masowe fałszerstwa wyborcze, zwany "czarodziejem urn".
 Marszałek
 Niedziela 26-05-2013

28374. 
Czy możne jest już coś wiadomo na temat Dni Iławy...?
Kto wystąpi, co się będzie działo. Bo to za 3 tygodnie, a tu cisza...
 hihot
 Niedziela 26-05-2013

28373. 
Raz jeszcze do was, co na tym forum w ten czy inny sposób kraczą i jazgoczą, mówię.

Na patriotyzm serca nie ma innej drogi, jak oddać duszę i serce sprawie. Sprawą może być, na pierwszym miejscu krew w walce o niepodległość narodu; na pozostałych miejscach walka o wartości narodowe, jak odpowiednia propolska polityka zagraniczna, o rozwój i budowę Polski gospodarczą.

I tu jest miejsce dla każdego, kto buduje swój zakład pracy, daje ludziom pracę, godnie płacąc; kto walczy o miejsca pracy dla Polaków, nie obcych; kto wylewa pot by rodzinę utrzymać, by zdobyć wykształcenie, nie dyplom; wreszcie ten, kto walczy o tożsamość narodową i jego wartości nadrzędne, jak uczucie miłości, ideały, czyli imponderabilia. Zaś wieszanie flagi na okoliczność świąt narodowych jest tylko symboliką znaczącą w kształtowaniu pamięci, w wychowaniu.

Tym zaś, którzy tu na forum plotą, i jak wrony i kruki chcą rozdziobać nas, lepiej byłoby na pysk kagańce założyć, iżby nie mącili odradzającej się polskości pośród młodego pokolenia.
 Marszałek
 Niedziela 26-05-2013

28372. 
Odnośnie wpisu numer: 28366

Szerzysz patriotyzm chłopie, a tkwisz w partii co prywatą stoi.
 bystry
 Sobota 25-05-2013

28371. 
Odnośnie wpisu numer: 28367

Ty masz pretensje do moderatora, że wpuszcza tu lemingów na forum.
To ja powinienem mieć do niego pretensje za to, że takiego inteligenta
dopuszcza na tym forum do oceniania wszystkich wokoło - na dodatek
obrażając ich. [...]
To ty powinieneś się ujawnić już dawno. Dlaczego krytykujesz legalnie
w demokratycznych wyborach wybrane władze? [...]
 mlaskacz
 Sobota 25-05-2013

28370. 
Odnośnie wpisu numer: 28366

Zupełnie się z Panem zgadzam, Panie burmistrzu i pośle.
Ci młodzi ludzie, wśród których widzę również zdolnego, pracowitego i inteligentnego młodego iławianina Błażeja Żylińskiego, są prawdziwymi patriotami, od których zależeć będzie pomyślna przyszłość naszej drogiej Ojczyzny. I wierzę, że tacy jak Błażej będą prawdziwą dumą naszego kraju.
Proszę Go pozdrowić i pogratulować w imieniu innego iławianina, gdyż faktycznie swą nauką i pracą sięga ad astra...
 iławianin [165]
 Sobota 25-05-2013

28369. 
Odnośnie wpisu numer: 28367

Bob, dobrze popędziłeś kota... Onże zadrżał na okoliczność wywiadu z Adamem Żylińskim, który zapowiedział, że zabierze się za przepierkę i chwastów wycinkę na plantacji. Ot i cała przyczyna szumu na forum.
 ORMO-wiec
 Sobota 25-05-2013

28368. 
Aby powiatem rządzić lub "być" ministrem, należy być oddanym kumplem kogoś wyżej. I tyle z kompetencji - panowie mądrale z Forum.
 mądrala z ul. Piwnej
 Sobota 25-05-2013

28367. 
Odnośnie wpisu numer: 28365

W nagłówku forum widzę, że szlaban dla lemingów. Jednak moderator dyżurny wpuszcza tu leminga przez duże "L". Taki mlaskacz pospolity, co mu się krytyka rządzących nie podoba.
Kim może być ów mlaskacz? Leming, to oczywiste, ale poszedłbym dalej w swych rozważaniach. Zapewne mlaskacz siedzi na ciepłym budżetowym stołeczku i nie podoba mu się gdy krytyce poddaje się jego szefa, pana i władcę - burmistrza czy też starostę. Mlaskacz siedział na swym stołku i od prawie roku zbierał się obgryzając przy tym paznokcie do dokonania wpisu na forum. Brawo za odwagę mlaskunie!
Zachęcasz do ujawnienia się. Ja się ujawnię, ale ty zrób to jako pierwszy, pokaż się nam wszystkim kim jesteś i od razu napisz dlaczego Cię tak boli krytyka obecnie rządzących? Czyżbyś się bał o własną dupę i urzędniczy wakat, który możesz stracić po kolejnych wyborach samorządowych?
 bob budowniczy
 Sobota 25-05-2013

28366. 
Odnośnie wpisu numer: 28364

A ja pozwolę sobie odesłać wszystkich zainteresowanych poszukiwaniem definicji "polski patriotyzm" na platformę Facebook:
HUSAR Robot Księżycowy
http://www.facebook.com/HusarRobotKsiezycowy
i na stronę blogera z Florydy:
http://florydziak.blogspot.com

Odnajdziecie tam Państwo niezwykłą historię, jaka przydarzyła się naszym polskim studentom na światowym konkursie NASA w USA. To dla mnie jest najlepszy przykład nowoczesnego, prawdziwego patriotyzmu w wykonaniu młodych Polaków!
 Adam Żyliński
 Sobota 25-05-2013

28365. 
Odnośnie wpisu numer: 28358

[...]
Tylko marszałek, kanclerz, bob ratowniczy i paru jeszcze [...] ma tylko i wyłączną rację. Nie ma tematu żeby ci mędrcy ze wschodu nie mieli we wszystkim rację.
Znają się na wszystkim - od historii po rządzenie w kraju, w powiecie i w każdej iławskiej gminie. Zmieniają burmistrzów i pracowników gminnych jak rękawiczki. Znają się na lecznictwie, oświacie, gospodarce komunalnej itp. jak wybitni eksperci. Szkoda, że nie piszą z nazwiska. Wybory zbliżają się i ci mędrcy ze wschodu mogliby w końcu rządzić Iławą lub nawet powiatem.
Może boją się i najlepiej wszystkich krytykować, bo to jest najłatwiejsze.
 mlaskacz
 Sobota 25-05-2013

28364. 
Odnośnie wpisu numer: 28359

"Jaką to „mękę i cierpienia” młodzieży proponuje marszałek zaserwować, by zrozumiała ona czym jest patriotyzm?" - iławianin sto sześćdziesiąty piąty retorycznie pyta mnie...
Łaciną odrzeknę, taką: "Per aspera ad astra" [Przez trudy do gwiazd].
Dalej zaś rozwiń myśl po swojemu, jak woda mętnymi, by ryby łapać;
jak głowy młodych, co bez wysiłku pracy i cierpień Ojczyznę Polskę
kochać będą.
 Marszałek
 Sobota 25-05-2013

28363. 
W hołdzie wielkiemu rotmistrzowi Pileckiemu zawołam:
„Czemu mnie w czerwonej szkole o Tobie nie uczyli...?!”
 szaraczek
 Sobota 25-05-2013

28362. 
Odnośnie wpisu numer: 28357

Zapraszam zdenerwowanego leminga "iławianina 165" dziś na mecz.
Jako nowoczesny, fajny, platformerski i różowo-lewicowy "patriota" powinien skorzystać z zaproszenia, bo zagra aż trzech Polaków.

DZISIAJ WIELKI MECZ!
Finał piłkarskiej ligi mistrzów!

Wbrew nawoływaniom i apelom, polski piłkarz nienawiści Lewandowski
nie dość, że nie przeprosił za "polskie obozy", to jeszcze dzisiaj znowu będzie strzelał. Polactwo już ostrzy kosy i widły, szykuje pochodnie i pospiesznie stawia stodoły, żeby potem celebrować akty patriotyzmu na fali uniesień spowodowanych piłką nożną nienawiści.

Sytuacja nabiera jeszcze większej potworności, kiedy sobie uświadomimy, że w meczu zmierzą się dwie niemieckie drużyny. Polaczki oczywiście muszą się wtrącać i śniąc swój nienawistny mokry sen o potędze, będą ingerować w wewnętrzne sprawy sąsiadów - podobnie jak w 1939 roku, kiedy poparli nazistów przeciw uczciwym Niemcom.

Pozostaje nadzieja, że mimo wszystko zamiast rozstrzygać wynik dzisiejszego spotkania za pomocą turlania niewegańskich produktów wieprzowych, piłkarze zdobędą się na tolerancyjny dyskurs, usiądą na murawie i przeprowadzą dekonstrukcję zasad obowiązujących w samczym systemie sportowym. A trójka polaczków czmychnie wtedy do szatni, bo dla nich inne rozwiązania niż siłowe: kopnij, biegnij, strzelaj są nie do zaakceptowania, taka to siara w chooy przed Europą.
 młody, wykształcony
 Sobota 25-05-2013

28361. 
Odnośnie wpisu numer: 28359

Szanowny Panie "iławianinie 165"...!
Jest Pan aktywnym uczestnikiem tego znakomitego Forum. Pan jednak ocenia innych i straszy a nigdy nie odnosi do tematu konkretnie, tak jak to czyni np. Marszałek.
Czasami "Marszałek" ocenia innych w sposób może za bardzo lapidarny, ale to chyba nijakie jest przewinienie wobec Jego bardzo przenikliwych, bezpośrednich i czasem nawet porywających się na poetykę (lepszą lub gorszą, ale czy to grzech?), naturalnych, znakomitych form.
Czy Pan ma patriotyzm w sercu...?
Bo nie odczytuje tego niestety we wpisach szanownego Pana na Forum.
Widzę za to kpinę z wartości podstawowych, symboliki, historii, literatury, tradycji, podań itp.
 Kanclerz
 Sobota 25-05-2013

28360. 
Odnośnie wpisu numer: 28355

Można i tu obserwować niebo:
http://www.pasazer.com/radar
 An-24
 Piątek 24-05-2013

28359. 
Odnośnie wpisu numer: 28358

To już kompletna paranoja.
Niejaki Kłonica, odpowiadając na me uwagi dotyczące historycznych dywagacji brylującego na tym forum "marszałka", wyjechał nagle –
ni z przysłowiowej gruszki czy pietruszki – z tematyką „smarkul terroryzujących rodziców”. Nijak to się ma do mojej wcześniejszej wypowiedzi.
Kiedy zwróciłem mu na to uwagę, nagle z połajankami odezwał się sam wielmożny „marszałek” nakazujący mi, ni mniej ni więcej, tylko nawrócenie się (ciekawe na co?). Odnoszę niejakie wrażenie, że owa Kłonica oraz osobnik mianujący się "marszałkiem" to jedna i ta sama osoba, której pod wpływem przekonania o swym mesjanizmie (lub też pod wpływem płynów rozweselających) mylą się już kompletnie różne wątki i zupełnie nie wie, co czyta i co pisze...
Mieszanka natchnionego stylu „literackiego” owego marszałka , który wręcz przyjmuje żałosną w swym wykonaniu pozę wieszcza Wernyhory wszędzie widzącego jedynie zepsucie i degrengoladę, z sianą nieustannie nienawiścią połączoną często z niewyszukanymi epitetami, powoduje, że nie wiadomo czy nad Jego tekstami pozostaje już tylko śmiać się, czy też płakać. Stają się one tak nadęte i napuszone, że aż odnosi się wrażenie, iż ich autor musiał wręcz lewitować nad klawiaturą z uniesienia duchowego, gdy je wklepywał do komputera, by je później przesłać na forum w celu zbawienia ludzkości. Wszystko zaś zmierza w kierunku równie radosnego co żałosnego bełkotu…
Samozwańczego marszałka pragnę zapewnić, że nie czuję się szkieletem, gdyż rozumiem, w przeciwieństwie do Niego, co się do mnie pisze. Ciekaw także jestem, jakąż to „mękę i cierpienia” młodzieży proponuje marszałek zaserwować, by zrozumiała ona czym jest patriotyzm? Zaczyna mi to tchnąć zwykłym sadyzmem. To już bez odczuwania męki i cierpień nie można stać się patriotą? Ciekawa teoria…
Zapewniam także, że w swym sercu mam Polskę, ale chyba nie tak ponurą, o jakiej pisze (i o jakiej chyba marzy) w swych coraz bardziej paranoicznych tekstach, nasz natchniony „marszałek”. I tyle…
 iławianin [165]
 Piątek 24-05-2013

28358. 
Odnośnie wpisu numer: 28357

Trzeba być bez serca, bez duszy, a szkieletem jeno, by nie rozumieć prostych słów i myśli. Nie rozumiesz panie co to znaczy postawić tamę terroryzmowi rodziców przez dzieci, czy infolinii błękitnej, w której np. dziecko własne z byle powodu, zaznaczam, może na ojca naskarżyć.
Takiej chcesz Polski? Ja takiej Polski nie będę wspierać. O nie!

Ta ziemia polska to jest nasz kraj, nie komunistów z Brukseli, i mamy prawo do dyscyplinowania młodzieży, by wychowanie było takie, aby przez cierpienia, mękę i wyrzeczenia być tego kraju patriotą; by przez organiczną szlachetną pracę, nie zaś krętactwo i oszustwa finansowe, kraj ten budować.

My, Polacy, nie możemy pozwolić na wychowanie naszych pokoleń w
imię szmacianej, bolszewickiej ideologii destrukcji rodziny i ojcostwa;
nie pozwolimy, by dzieci wychowywali partnerzy, bo to nie są rodzice.
Nie rozumiesz co to znaczy RODZICE ?

Jeśli tego panie nie rozumiesz, to nawróć się, bo wierzę, że masz jeszcze w sercu Polskę...
 Marszałek
 Piątek 24-05-2013

28357. 
Odnośnie wpisu numer: 28356

A o co Ci właściwie chodzi Kłonico z Kurasiowa?
Zupełnie nie rozumiem Twych uwag o marszałkowskich złotówkach czy też terrorystycznych smarkulach. Chyba pomyliły Ci się jakieś teksty lub też wystąpiły kłopoty związane z mylnym czytaniem ze zrozumieniem…
 iławianin [165]
 Piątek 24-05-2013

28356. 
Odnośnie wpisu numer: 28344

Pisanie moje krótkie będzie.
Takim ludziom jak "Marszałek" oddałbym rządzenie Polską dożywotnio. Każdą złotówkę 10 razy ogląda zanim ją wyda. Człowiek ów kieruje się w życiu żelazną dyscypliną. Żadnych luzów, błękitnych linii telefonicznych denuncjujących rodzicielską władzę, gdy smarkula terroryzuje rodziców.
Com napisał, napisałem.
 Leon Kłonica von Kuraś
 Piątek 24-05-2013

28355. 
Odnośnie wpisu numer: 28290

Nad Iławą lata faktycznie dużo samolotów, gdyż prowadzą nad nami korytarze powietrzne z Europy północnej na południe oraz z Europy zachodniej do Rosji.
Interesujący się lotnictwem mogą nawet sprawdzać co aktualnie leci
nad naszymi głowami: http://www.flightradar24.com
Wysokich lotów!
 iławianin [165]
 Piątek 24-05-2013

28354. 
Przy ul. Maczka w Iławie błąka się kot – CZARNY PERS !
 Ala
 Iława, Piątek 24-05-2013

28353. 
Odnośnie wpisu numer: 28349

Oczywiście! Ależ Pan doktor mnie podciął!
Ale spokojnie, aż taki durny to nie jestem, by prostej historycznie prawdy nie znać. Skąd mi się Anders nawinął na język, co się tyczy katastrofy w Gibraltarze, tego sam nie pojmuję. Miałem na myśli, że zmarł właśnie w dniu tym samym co Marszałek Piłsudski (12 maja), ale żeby połączyć to z katastrofą, w której zginął Sikorski, to rzeczywiście może wyglądać na szaleństwo.
Ale teraz tak sobie myślę, że obaj ci generałowie wielcy wybaczą mi, że podświadomie obu do jednego wielkiego panteonu chwały ich wrzuciłem.
Może z powodu dwojga jednego imion - Władysława.
 Marszałek
 Czwartek 23-05-2013

28351. 
Straż Miejska dba o porządek.
[Najbardziej pod swoimi drzwiami]
 Robert
 [Iława], Czwartek 23-05-2013

28349. 
Odnośnie wpisu numer: 28341

Szanowny Panie Marszałku!
Stopień zobowiązuje. Należałoby wiedzieć, że w katastrofie w Gibraltarze
w 1943 r. zginął generał Władysław Sikorski, ówczesny premier rządu polskiego, a nie generał Władysław Anders, który żył jeszcze długo...
 Stanisław Siłka, lat 88
 Iława, Czwartek 23-05-2013

28347. 
Odnośnie wpisu numer: 28343

Na moim podwórku dzieciów jest od zatrzęsienia, namnożyło się ich tutaj
co nie miara. Jeden gwar i szaszor. Ich ojce to same grubasy wypasione, mamy nieco chudsze. Mają widać wszystko, co niezbędne na utrzymanie.
Wszystko na pozerkę.
Znam w mojej klatce blokowej na wróble taki obraz. Żyje para z młodym przychówkiem. Oboje nie pracują, dziewczynka, córka partnerki, nie po tym samcu, bo we wianie partnerowi przyprowadzona, do szkółki chodzi. On, czyli partner, od czasu do czasu swe gniazdo lęgowe (podnajęte od zasiedlonej innej pary w innym miejscu gniazdowania) opuszcza mercem, by oblecieć rewir żerowania i coś z karmy partnerce i jej córce (nie jego) przynieść.
Tak żyją, dopóty babcia i mamusia partnerki żyją jeszcze na tym pięknym świecie i bogatej Polsce za Tuska.
A wszystko to podejrzał wasz żuraw z moczar Jeziora Łabędź, czyli...
 ORMO-wiec
 Środa 22-05-2013

28346. 
Odnośnie wpisu numer: 28341

[...]
Dziwny jest żal Pana marszałka, że do obu katastrof lotniczych doszło
na obcej ziemi. Gdyby doszło na polskiej ziemi, to było lepiej i bardziej
słusznie?
Dlaczego także uważa Pan marszałek, że tragiczny Gibraltar był „obcym, nieprzychylnym Polsce terytorium”?
Wszak należał i nadal należy do Wielkiej Brytanii, która była w czasie wojny naszym sojusznikiem udzielającym w tamtych czasach schronienia tysiącom Polaków, którzy faktycznie odwdzięczali się za to walcząc także za obywateli Albionu.
Czyżby sugerował Pan marszałek w ten sposób, że generała Sikorskiego
(a nie Andersa) zamordowali..... Anglicy? A na jakiej podstawie Pan tak
twierdzi?
Podobne pytanie można zadać także w sprawie katastrofy smoleńskiej,
ale to już zupełnie inny problem...
 iławianin [165]
 Środa 22-05-2013

28344. 
Odnośnie wpisu numer: 28334 28336

W tym napuszonym, „marszałkowskim” panteonie chwały, na który wielce zapracowany na tym forum autor czeka i o który walczy grafomańsko za pomocą klawiatury, brakuje jeszcze kilku postaci lub znamiennych wydarzeń. A wśród nich np. Wandy, która nie chciała Niemca, wspominanego przez kronikarza Kadłubka dzielnego księcia Leszka III, który ponoć walczył z samym Juliuszem Cezarem lub też króla Kraka zwalczającego smoka wawelskiego. Szkoda tylko, że „marszałek” nie wspomniał także np. o płonącej stodole w Jedwabnem, którą pewnie zgodnie ze swymi poglądami, też chętni był włączył do owego wykazu czynów chwalebnych, ale nie pozwala mu na to jego wrodzona wrażliwość.
Generalnie, wynurzenia polityczne i uduchowiona twórczość poetycka niejakiego marszałka bujnie kwitnąca na tym forum, pełna jest, jak zwykle, „szacunku” wobec bliźniego swego i swoistej „kultury” słowa. Przykładem tego mogą być uwagi o osobach głupawych, chamskich, porąbanych i jeszcze w dodatku homoseksualnych, co już się w ogóle w głowie marszałkowskiej nie mieści, a także wymienionych takich szkodnikach jak niejacy Michnikowie czy też Bartoszewscy, którzy kiedyś mieli czelność korzystać z wygód polskich kryminałów, gdy siedzieli w nich za głoszenie swych szkodliwych i wrażych pewnie marszałkowi do dzisiaj, poglądów politycznych.
Szkoda tylko, że zapomniał nasz marszałkowski wierszokleta, że dzięki działalności opozycyjnej m.in. tych Michników i Bartoszewskich, może dziś na tym forum wypisywać swe „specyficzne” uwagi i wynurzenia i żadna władza, nawet wspomina przez niego „reżimowa policja”, go za to nie ściga. Choć pewnie bardzo by chciał być nieco poprześladowanym przez obecną wstrętną władzę by w przyszłości uchodzić za gnębionego bojownika o jedyną prawdę i zasłużyć na jakiś medal za martyrologię i cierpienia. Ale ta obecna leniwa władza nawet na drobne prześladowania marszałka nie może się zdecydować. Hańba!
Ogólnie można się domyślać, że tylko i jedynie pan marszałek ze swym swoistym patriotyzmem i kulturą osobistą godzien jest w tym paskudnym, wymienianym przez siebie z niechęcią towarzystwie, na miano prawdziwego Polaka. Można wręcz odnieść wrażenie, że jest wręcz zakochany w sobie, z wyraźną wzajemnością…
Tylko On, szlachetny „marszałkowski” Patriota, jedyny w okolicy Prawdziwy Polak - ma prawo nazywać reżimem obecne polskie władze wybrane w sposób demokratyczny przez większość Polaków. No tak, ale jak to powiedział niedawno jeden z idoli politycznych „marszałka” – wyborcami byli w większości przypadkowi ludzie, jakieś tzw. „polactwo”, właściwie taka tam zwykła hołota czy inne głupawe lemingi. Sam „marszałek” wyborców Tuska nazywa jedynie skromnie „polskimi matołami”. Prawdziwą, polską władzą będą dopiero ci, których upodobał sobie nasz waleczny „marszałek” i którzy będą prawdziwymi zbawcami Ojczyzny udręczonej przez aktualne, przypadkowe jedynie, władze pochodzące przecież z ruskiego i niemieckiego nadania, co jest oczywistą oczywistością…
Parafrazując myśl „marszałka” chciałbym już krótko wyrazić swą opinię o tym, jakiej Polski nie chcę ja, a także jak przypuszczam, większość uczestników tego forum: Nie chcę Polski marszałkowskiej. Niech się w niej marszałek kisi nadal sam ze swą nienawiścią i pogardą dla osób mających czelność posiadać nieco inne od niego spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość…

PS. Panie marszałku, wymienianie w panteonie bohaterów narodowych Stefana Batorego nie jest zbyt zgodne z pańskimi patriotycznymi poglądami. Wszak ten król nigdy nie nauczył się języka polskiego, choć faktycznie był jednym z najlepszych władców Polski…
 iławianin [165]
 Środa 22-05-2013

28343. 
Kolejna wielka fala emigracji...!
Kto zostanie w Polsce...?

Największe agencje pracy odnotowują znowu lawinowy wzrost wyjazdów do pracy za granicą. W tym roku chętnych jest znacznie więcej niż rok temu. Ludzie wyjeżdżają do najbardziej pospolitych zajęć – zbierania szparagów, truskawek, pakowania sałaty, dojenia krów. Do sprzątania, prania i gotowania.
Demografowie biją na alarm. Emigracja, zastraszająco niska dzietność i brak imigracji wkrótce uderzą nas bardzo dotkliwie. Będziemy starym społeczeństwem pozbawionym szans na rozwój.
Problem dotyczy zwłaszcza małych miast z liczebnością do 50 tysięcy mieszkańców.
 skaner
 Środa 22-05-2013

28342. 
PEDOFIL TRAFIŁ ZA KRATY NA 4 LATA

Sławomir W. pseudonim „Fata” (48 l.) zaciągnął do blokowej piwnicy 8-letnią dziewczynkę i zmusił do czynności seksualnej. Sąd właśnie
wydał w jego sprawie wyrok.

Więcej znajdziesz w bieżącym wydaniu od środy!
 KURIERZY
 Środa 22-05-2013

28341. 
Odnośnie wpisu numer: 28339

Sprawę smoleńską należy prowadzić spokojnie, rzeczowo, konkretnie.
Namierzać winnych, osaczać i wyłapywać niespodziewanie, kolejno, niepostrzeżenie.
[...] Niestety - dwie najtragiczniejsze lotnicze "katastrofy", które miały polityczny wpływ na kierunek rozwoju Państwa Polskiego, z Andersem pamiętnego 4 lipca 1943 r. na pokładzie "Liberatora" i ta ostatnia pod Smoleńskiem z elitą polską, generalicją, Kaczyńskim 10 kwietnia 2010
na pokładzie Tu-154, miały miejsce na obcym, nieprzychylnym Polsce terytorium.
Jeśli do katastrof w wyniku zamachu doszło, to musiało zdarzyć się na obcej ziemi. W innym przypadku, u siebie, bliżej bylibyśmy Prawdy.
 Marszałek
 Wtorek 21-05-2013


Strona [ poprzednia 1 2 3 ... 82 83 84 ... 162 163 164 165 166 167 168 169 170 ... 275 276 277 ... 386 387 388 następna ] z 388



103080293



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.