– Co te dzieci mają robić w wakacje? Gdzie mają chodzić? – pyta czytelnik. – Boisko i plac zabaw jest przecież właśnie dla nich, a tymczasem ktoś zamknął je na kłódkę. Aż mi tych dzieci szkoda. Przechodzą przez płot, bo chcą się bawić. Co będzie, jeśli któreś zrobi sobie przy tym krzywdę?

Po sygnale od czytelnika pojechaliśmy na miejsce, żeby sprawdzić, jak faktycznie wygląda sytuacja. Boisko „czwórki” na Osiedlu Podleśnym było otwarte. Grający w kosza chłopcy powiedzieli nam jednak, że przychodzą tu regularnie i rzeczywiście kilka razy zdarzyło się, że brama prowadząca na boisko była zamknięta.

Z powodów urlopowych nie udało nam się na ten temat porozmawiać z dyrektor szkoły ani z żadną z wicedyrektorek.

O sygnale od czytelnika poinformowaliśmy zatem Miejski Zespół Obsługi Szkół i Przedszkoli w Iławie.

– Sprawdziłam dostępność boiska – mówi Renata Kamińska, dyrektor MZOSiP. – Funkcjonuje ono zgodnie z harmonogramem. Osoby z zewnątrz mogą z niego korzystać od poniedziałku do piątku od 17.30 do 21.00, natomiast w dni wolne od nauki szkolnej od 9.00 do 21.00. Jeżeli rzeczywiście zdarzyło się, że boisko nie było dostępne w wyznaczonych godzinach, to musiała być to jedynie sytuacja jednorazowa. Tego typu przypadki należy zgłaszać pracownikom szkoły.

Sprawdziliśmy dostępność obiektów przy pozostałych szkołach publicznych w Iławie. Okazało się, że na przykład przy SP3 obok hali sportowej boisko było zamknięte. Brakowało też tablicy z regulaminem.

– Zbadamy tę sytuację – obiecuje Kamińska. – Wszystkie obiekty tego typu powinny być dostępne. Godziny otwarcia mogą różnić się od siebie i przy każdym boisku powinna znajdować się tablica informująca.