Iława. 22 września. Grzegorz S., mieszkaniec północnej Polski, wyłudził usługę hotelarską wraz z konsumpcją w tawernie „Kaper”. Mężczyzna skorzystał z noclegu, najadł się do woli i... nie zapłacił. Wyjechał nawet bez pożegnania. Straty na szkodę właściciela tawerny oszacowano na 1.000 złotych.

POCIĄG BEZ NADZORU

Iława. 29 września. Pracownicy sekcji utrzymania pociągów pracujący na iławskim dworcu zauważyli, że w kabinie sterowniczej maszynisty pociągu relacji Nasielsk-Iława nieznani sprawcy ukradli manipulator i mikrofon. Stratę na szkodę telekomunikacji PKP w Gdańsku oszacowano na 1.200 złotych.

NIE UDAŁO SIĘ

Tynwałd gm. Iława. W nocy 30 września nieznany sprawca miał zamiar włamać się do przyczepy campingowej zaparkowanej na posesji Herberta T., mieszkańca gm. Iława. Włamanie nie udało się. Pan Herbert przegonił niedoszłego złodzieja i tym samym obronił swoje mienie.

DZIECKO POTRĄCONE NA PASACH

Iława, ul. Skłodowskiej, 30 września. Grzegorz P., mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego, potrącił na przejściu dla pieszych 9-letnią dziewczynkę. Dziecko ze złamanym obojczykiem trafiło do iławskiego szpitala. Wyjaśniane są okoliczności wypadku. Według relacji policji kierowca był trzeźwy.

DOM BEZ OKIEN

Karaś gm. Iława. 1 październik. Nieznani sprawcy wymontowali plastikowe okna z będącego jeszcze w budowie domu należącego do Tadeusza D., mieszkańca gm. Nowe Miasto Lubawskie. Poszkodowany wycenił straty na 2.100 złotych.

WYNIEŚLI FURTKI

Iława. 1 października. Z dwóch posesji przy ulicy Sikorskiego, na osiedlu Lipowy Dwór, złodzieje ukradli furtki wejściowe i część żeliwnego ogrodzenia. Straty oszacowano na 800 złotych. Prawdopodobnie części ogrodzenia trafią gdzieś na złomowisko.

PRZEJECHALI SIĘ

Szałkowo gm. Iława. 1 października około godziny 8:00 jeden z mieszkańców wsi zauważył, że na jego podwórku brakuje fiata 126p. Zgłosił kradzież auta na policję. Już kilka godzin później znaleziono malucha. Stał porzucony w zaroślach nad jeziorem. Policja zatrzymała podejrzanych o kradzież auta dwóch mieszkańców tej miejscowości: Krzysztofa F. i Piotra B.

ŚWIŃ I KUR NIE ZABRALI

Kamieniec gm. Susz. Z budynków chlewni dwóch mieszkańców gm. Susz wyniosło wartościowy złom: szyny kolejowe i zwrotnicę. Mężczyźni sprzedali łupy na złomowisku w Prabutach. Dzięki temu udało się ustalić ich personalia. Są nimi Sylwester Ch. i Krzysztof P. Odpowiedzą teraz za włamanie i kradzież.
Iława. Złomiarze nie oszczędzili także kurnika przy ulicy Lipowy Dwór należącego do Joanny M., mieszkanki Iławy. Wynieśli to, co tylko udało się rozebrać i sprzedać. Właścicielka kurnika oszacowała straty na kwotę 4 tys. złotych. Podejrzanym o kradzież jest między innymi Ludwik A., mieszkaniec Iławy.