Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Nie żyje burmistrz MAREK ŻYLIŃSKI
Czarna seria zatruć dzieci
Zły dotyk pana nauczyciela wuefu
Alkoholu nie kupisz nocą
Silna kobieta z talentem
Znowu podwyżka za wywóz śmieci
Nowa sekretarz miasta Iławy
Hulajnogi blokują miasto
Kto wreszcie zlikwiduje szlabany?
Kolejna porodówka zlikwidowana
Szef zapłaci za zmarłego pracownika
Koniec ery Adama Żylińskiego
Zabił ją narkotyk
Odeszła legenda sportu
Nie żyje Aleksandra Zecha
Iga Świątek i Agnieszka Radwańska polubiły Iławę
Droższe bilety autobusów miejskich
Czy ktoś kradnie nawet woreczki na psie kupy?
Paszport wyrobisz w Iławie!
Czy przewodniczący Brzozowski straci mandat?
Więcej...

INFORMACJE

2009-09-02

Mama chorej na autyzm Paulinki apeluje o życzliwość


Ewelina Puławska z Iławy jest mamą niespełna 7-letniej Paulinki cierpiącej na autyzm wczesnodziecięcy. Do naszej redakcji zwróciła się po przykrej historii, jaka ją spotkała w miejskim autobusie. Chce zaapelować do ludzi o wyrozumiałość i akceptację wobec swojej córeczki i innych chorych dzieci.


Wszyscy rodzice wiedzą, jak trudnym i długotrwałym procesem jest wychowanie dziecka. W dzisiejszych czasach jest prawdopodobnie trudniej niż kiedykolwiek wcześniej. Mamy co prawda dostęp do całej gamy „materiałów pomocniczych” – książek, czasopism, audycji telewizyjnych czy internetu, jednak to tylko teoria. Słowem – łatwo nie jest, a wychowanie dziecka, nawet zdrowego i normalnie się rozwijającego, stanowi nie lada problem.


ZNALEŹĆ MIEJSCE SIEDZĄCE

Rodzice chorych dzieci mają podwójnie ciężko, bo dodatkowo zmagają się z chorobą swojego ukochanego dziecka. Często narażeni są też na brak akceptacji ze strony społeczeństwa. Pani Ewelina Puławska z Iławy, mam chorej na autyzm Pauliny, już nie raz przekonała się o tym na własnej skórze. Tym razem zabolało tak mocno, że postanowiła działać. Wszystko wydarzyło się w autobusie miejskim.

– Codziennie wieczorem zawożę małą autobusem do rodziców – zaczyna opowieść pani Ewelina. – Stamtąd Paulinka idzie rano do przedszkola integracyjnego na osiedlu Podleśnym. To ułatwia nam sprawę, bo nie muszę jej budzić wcześnie rano, gdy wstaję do pracy. Córka ma takie przyzwyczajenie, które z pewnością wynika z jej choroby, że w autobusie chce koniecznie usiąść. Gdy weszła do środka i zobaczyła, że wszystkie miejsca są zajęte, wpadła w popłoch, zaczęła płakać i trzepotać rączkami. Ten objaw jest bardzo charakterystyczny dla dzieci autystycznych. Jedna z pań wstała, by wpuścić małą na swoje miejsce.


SKĄD TO U LUDZI?

Uradowana mama już miałam podziękować i wytłumaczyć, że jej córeczka jest chora, ale… nie zdążyła.

– Tuż za moją głową usłyszałam krzyki pozostałych pasażerów. „Poleciały” obraźliwe epitety w naszą stronę, m.in. o złym wychowaniu i „wymuszaniu przez gówniarzy” – relacjonuje Puławska. – Zrobiło mi się bardzo przykro. Starałam się dotrzeć przez te krzyki do ludzi i wytłumaczyć. W końcu jedna z pań, która mnie usłyszała, powiedziała, że ona nawet nie wie, co to jest autyzm. Inni pod nosem komentowali, że skąd mogli wiedzieć. Wysiadłam z córeczką na następnym przystanku.

Jak wyznaje matka, podobne sytuacje spotykały ją już wcześniej, na przykład na placach zabaw czy w sklepach.

– Nie wiem, skąd u ludzi taka znieczulica, chęć do przedwczesnych sądów i uprzedzeń. Może to po prostu niewiedza? – zastanawia się. – Tyle się ostatnio mówi i pisze o autyzmie i innych chorobach dzieci, nawet w Kurierze. Jednak to wciąż mało. Chciałabym uświadomić ludziom, że nie każde „inaczej’ zachowujące się dziecko jest źle wychowane. Często problem leży gdzie indziej. Może warto odczekać, przemyśleć... Nam, rodzicom dzieci chorych, i tak jest już bardzo ciężko. Targają nami różne uczucia, trudności z pogodzeniem się z chorobą dziecka, ból, smutek. Potrzebujemy wsparcia i akceptacji, a nie zbędnych komentarzy!– mama Paulinki kończy swoja opowieść ze łzami w oczach.

My przyłączamy się do apelu pani Eweliny, wierząc jednocześnie, że „ludzi dobrej woli jest więcej”.

AGNIESZKA ŻUBER




Iława. Chora na autyzm Paulinka z Mamą


Podziękowanie

Za wsparcie i pomoc dziękuję swojej kochanej rodzinie, gronu pedagogicznemu z Przedszkola Integracyjnego nr 2 w Iławie oraz Państwu Andrzejowi Zawistowskiemu oraz Aleksandrze Borkowej z Piekarni Typolskiej
Ewelina Puławska

  2009-09-02  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
107056945



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.