Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Nie żyje burmistrz MAREK ŻYLIŃSKI
Czarna seria zatruć dzieci
Zły dotyk pana nauczyciela wuefu
Alkoholu nie kupisz nocą
Silna kobieta z talentem
Znowu podwyżka za wywóz śmieci
Nowa sekretarz miasta Iławy
Hulajnogi blokują miasto
Kto wreszcie zlikwiduje szlabany?
Kolejna porodówka zlikwidowana
Szef zapłaci za zmarłego pracownika
Koniec ery Adama Żylińskiego
Zabił ją narkotyk
Odeszła legenda sportu
Nie żyje Aleksandra Zecha
Iga Świątek i Agnieszka Radwańska polubiły Iławę
Droższe bilety autobusów miejskich
Czy ktoś kradnie nawet woreczki na psie kupy?
Paszport wyrobisz w Iławie!
Czy przewodniczący Brzozowski straci mandat?
Więcej...

INFORMACJE

2013-01-02

Pytanie do Kamila: Ahoj przygodo...?


Kamil Bitkowski, którego tuż przed świętami przez tydzień szukano nie tylko w całej Iławie i okolicach, sam odezwał się do swojej matki. Skąd? Z... Irlandii. Czemu zniknął nagle i nie dawał znaku życia? Uchylił tylko rąbka tajemnicy.

Kamil Bitkowski (21 lat) z Ciechanowa studiuje w Gdyni. W czwartek 20 grudnia 2012 wracał pociągiem z Gdyni do rodzinnego Ciechanowa na święta. Przed podróżą rozmawiał ze swoją mamą, która miała odebrać go z dworca. Potem rozmawiał i pisał sms-y ze swoją dziewczyną Dorotą Krawczuk. Gdy ta wysłała mu sms-a po godzinie 21, jego telefon już nie odpowiadał.

Pociąg do Ciechanowa miał 20 minut postoju w Iławie. I tu właśnie chłopak z niego wysiadł. Wyszedł przed budynek dworca. Nagrał go monitoring, gdy rozmawiał z kobietą przy przystanku ZKM.

Kurier, jako jedyny zdobył i opublikował zdjęcia z monitoringu dworca Iława Główna, na których widać było, jak Kamil rozmawia z tą kobietą. Skontaktowała się ona z rodziną zaginionego i powiedziała, że Kamil pytał ją o drogę w kierunku Grudziądza.

Kolejni świadkowie, którzy odpowiedzieli na apel o kontakt, informowali nas i rodzinę chłopaka, że Kamil rozpytywał o drogę w stronę Poznania. Małżeństwo z Iławy w dniu zaginięcia około godz. 22 podwiozło go na wylotówkę w stronę Kisielic, gdzie chłopak zamierzał łapać „stopa”. Student powiedział im, że wsiadł w zły pociąg...

Rodzina po pomoc pojechała też do znanego jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego z Człuchowa. Ten powiedział, że Kamil na pewno żyje. Po tygodniu okaże się, że miał rację.


SZUKALI GO W IŁAWIE
ON SIEDZIAŁ W IRLANDII

W sobotę 22 grudnia przyjaciele i rodzina Kamila przyjechali do Iławy dwoma busami, by rozwieszać plakaty z zaginionym i złożyć zeznania na policji.

– Boże! Co się dzieje z moim dzieckiem? – płakała zrozpaczona Anna Bitkowska, matka Kamila. – Mam nadzieję, że nie leży gdzieś na mrozie. Że poszedł do jakiejś noclegowni, gdzieś się skrył przez zimnem.

Rodzina ustaliła, że z konta bankowego Kamila zniknęły pieniądze. Przelano mu więc kolejne, by w razie czego miał za co kupić sobie coś do jedzenia i bilet do domu.

W piątek 28 grudnia policja poinformowała nas, że Kamil skontaktował się z rodziną. Rozmawiali z nim także iławscy policjanci.

– Poszukiwany 21-latek przebywa w Irlandii – poinformował Sławomir Nojman, oficer prasowy iławskiej policji. – Oficjalnie poszukiwania nie zostały jeszcze zamknięte, gdyż jego matka nie złożyła oświadczenia o odnalezieniu syna. Policjanci ustalają obecnie, czym kierował się młody człowiek, podejmując decyzję o wyjeździe za granicę i zerwaniu kontaktu z rodziną i znajomymi.

W czasie poszukiwań Kamila policjanci kontrolowali dworce, szpitale, przeglądali monitoring z miejsc, w których mógł być zaginiony. Ustalili personalia i rozmawiali z osobami, które widziały ostatnio zaginionego.


DLACZEGO WYJECHAŁ?

– Nakreślonych zostało kilka hipotez, które policjanci weryfikowali – dodaje Nojman. – Jedną z nich był też wyjazd za granicę i świadome zerwanie kontaktu z rodziną i bliskimi. Ze wstępnych ustaleń wynika, że podjął taką decyzję ze względów osobistych. Oficjalne zamknięcie sprawy nastąpi po złożeniu oświadczenia przez rodzinę.

Żaneta Nitowska, siostra Kamila, potwierdziła nam, że Kamil skontaktował się z mamą.

– Nie jest z nami, więc ciężko powiedzieć nam, że się odnalazł – mówi. – Podobno jest w Irlandii, ale skąd mamy mieć pewność? Na razie nie chcemy naciskać, by powiedział nam, co nim kierowało. Jak przyjedzie do Polski, to wtedy nam o wszystkim opowie. Powiedział, że wróci. Jeśli nawet nie będzie chciał wrócić do domu, może zamieszkać u mnie.

NATALIA ŻURALSKA




Kamila (obok jego dziewczyna Dorota) ciągnęło
do sławy. Chłopak wystąpił w telewizyjnym programie
X-Factor w marynarskim mundurze. Grał na gitarze
i śpiewał szanty. Tym razem udało mu się postawić na nogi
media (w tym telewizję) i policję w całym kraju




Robert Stańczak, przyjaciel Kamila,
wiesza na drzwiach iławskiego szpitala
ogłoszenie o zaginięciu 21-latka




Najbliższe Kamilowi osoby ze łzami
w oczach zastanawiały się, co się dzieje z chłopakiem.
Od lewej: siostra Żaneta Nitowska, mama Anna Bitkowska,
dziewczyna Dorota Krawczuk i druga siostra Karolina Nitowska


Zobacz wcześniej:
Zaginiony Kamil odezwał się z... Irlandii

  2013-01-02  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
107057190



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.