Odnośnie wpisu numer: 41064

[...] Ludzie mają prawo mieć inne poglądy, tak jak i inny kolor ścian w kiblu czy też inne upodobania seksualne. [...]

URATOWAŁ HONOR IŁAWY

Leszek Nowak, inicjator protestu społecznego: „Burmistrz Adam Żyliński doprowadził do profanacji wielkiej 100. rocznicy odzyskania niepodległości [2018], wieszając tablicę pamiątkową na faszystowsko-komunistycznym pomniku na stadionie. W imię kogo i czego? Dziś [2019] lokalizacja na dziedzińcu ratusza może nie jest idealna, ale lepsze to niż stadionowy relikt obu totalitaryzmów. Dziękuję nowym radnym za współpracę”.

Zobacz materiał video (Mirosław Zieliński):
https://www.facebook.com/kurier.ilawski/videos/531218687431732

[...] [...] [...]
[...] [...] [...]
[...] [...] [...]

Brak wpisanego numeru odniesienia.
Znudziło się dyżurnym odrabianie pracy domowej za kogoś.
Nie wiadomo o co chodzi i do kogo wątek ma nawiązywać.
Znudziły się dyżurnym domysły.
A potem jeszcze pretensje, gdy ktoś popełni uprzejmy błąd.
Dosyć tego. Kosz.

Odnośnie wpisu numer: 41055

"Ktosiu"! Iława już ma efektywny system rond, potrzebuje on tylko dopełnienia, żeby był w pełni wydajny, zwłaszcza w okresie przejściowym, w oczekiwaniu na dużą obwodnicę. Przecież mamy już małą obwodnicę, tyle że niekompletną, z funkcjonalną dziurą w newralgicznym punkcie. Możemy ją w bardzo prosty sposób załatać w ramach istniejących ulic.

Celem obwodnicy śródmiejskiej z definicji jest umożliwienie dość płynnego objechania centrum w ramach systemu ulic w granicach miasta, swoiste koło, niczym circle line w londyńskim metrze. Żeby to osiągnąć tworzy się logiczny ciąg komunikacyjny, stanowiący dla kierowców atrakcyjną alternatywę dla przebijania się przez zazwyczaj zakorkowane centrum.

W przypadku Iławy byłoby to zapewnienie rond bądź pierwszeństwa przejazdu przy skrętach z Lubawskiej w Ogrodową i z Ogrodowej w Wojska Polskiego, oraz z Kwidzyńskiej w Biskupską. Nie trzeba tych ulic jakoś nawet specjalnie przebudowywać tylko dać pierwszeństwo, tak by kierowca miał poczucie, że co prawda nadkłada nieco drogi w podróży powiedzmy z Osiedla Piastowskiego na Osiedle Podleśne, ale jest na tej trasie uprzywilejowany.

Pierwszeństwo, czas - to są przeciwwagi dla odległości. I w przypadku Iławy ta prosta inżynieria miałaby szanse wpłynąć na codzienne zachowania i przyzwyczajenia lokalnych kierowców, a tym samym dać odetchnąć przeciążonej ulicy Sobieskiego.

Co do postulatu zamknięcia przejazdu Wyszyńskiego/Grunwaldzka to jest to bez wątpienia w interesie PKP PLK bo pozwoliłoby to podnieść prędkość flagowych Pendolino i zwiększyć bezpieczeństwo. Pamiętajmy, że ten przejazd jest też wrzodem na d... i dla kolejarzy, bolesnym dowodem na to, że wielka modernizacja linii kolejowej E65 nie do końca się udała.

Spójrzmy na to jak na szansę do negocjacji. Nie wiem czy od strony prawnej PLK miałoby w ogóle możliwość wyłożenia środków na nasze ronda, wciąż jednak pozostaje faktem, że blokują jedną z ważniejszych ulic w naszym mieście.

Ciekawi mnie co by się stało gdyby władze Iławy totalnie przyparły kolejarzy do muru. Czy jednak znalazłyby się środki na przejazd pod torami? (też jestem zdania w ślad za "ktosiem", że jeśli już to w tym miejscu wchodzi w rachubę przejście dołem, a nie górą).

Odnośnie wpisu numer: 41061

Nie wiecie najlepszego!
"Zmiana formuły" święta niepodległości zaproponowana kombatantom na zamkniętym spotkaniu w ratuszu przez Dawida Kopaczewskiego miała dotyczyć również zmiany tradycyjnej formuły mszy świętej. Ale zmiany na co...? Uwaga!
Zmiany na nabożeństwo... EKUMENICZNE!
Powstaje pytanie: jakież tu religie lub wyznania miałyby się spotkać na modlitwie? Czyżby "sekta rowerowa" aspirowała do miana kościoła? O co i jak miałby kapłan sekty wznosić modlitwę?
Dla przykładu - takie nabożeństwo "ekumeniczne" zostało odprawione przed paradą gejowską w Warszawie, czyli demonstracją sekty LGBT.
Podobny "cyrk" odbył się w Gdańsku na pogrzebie Pawła Adamowicza pseudonim "36 kont bankowych".
Najwyraźniej koncepcja spryciarza Dawida Rowera jednak nie spodobała się Ojcom Oblatom w czerwonym kościele i nie doszła do skutku, bo msza w intencji Ojczyzny odbyła się tradycyjnie - jak co roku - w obrządku rzymskokatolickim.
Znając lewackie poglądy ideologiczne Kopaczewskiego, jego obecność na mszy świętej odbieram jako skrajną hipokryzję i bezwstydne zakłamanie. Nigdy dotąd nie widziałam go w naszym czerwonym kościele choć mieszka zaledwie 150 metrów obok na Starym Mieście. Natomiast zawsze mówiło się o jego ortodoksyjnej wrogości i zapiekłym zwalczaniu wszystkiego, co chrześcijańskie i rzymsko-katolickie. Taki jest z niego wolnościowiec, liberał i demokrata.
Jak zatem odczytywać tę nagłą zmianę antykościelnego frontu Dawida Rowera i na przykład nagłą propozycję sfinansowania drogich instalacji alarmowych w czerwonym kościele?
Przypomina mi się Donald Tusk, gdy przed wyborami nagle przypomniał sobie i wziął ślub kościelny, oczywiście przed kamerami, a nawet urządził z rodziną sesję zdjęciową na tle domowego... ołtarzyka. Tak było!
Himalaje obłudy...
Panie Boże, widzisz i nie grzmisz co się dzieje na iławskim łez padole...!

Do Pana Leszka Olszewskiego.
[...]
[...]
[...]
Proszę Kuriera o podanie terminu zakończenia prac przed dworcem PKP.

https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Trwa-modernizacja-placu-dworca-kolejowego-PKP/5590

To nie był artykuł informacyjny, lecz felieton z działu OPINIE.
Leszek Olszewski, jak każdy publicysta i komentator –
przedstawił swój subiektywny punkt widzenia.

Po aspekty merytoryczne zapraszamy do gazety papierowej.

NIE CHCIAŁEM BYĆ KOLESIEM

„Być wzorowym policjantem to za wiele. Serce oddałem służbie, a zniszczono mnie w jednej chwili. Za co? Bo nie chciałem grać w piłkę i pić wódki z byłym wicekomendantem?” – powiedział w TVP1 zwolniony Łukasz Trendowicz. Szokujące kulisy pracy w Powiatowej Komendzie Policji w Iławie. Czytaj w gazecie Kurier Iławski na stronach 4-5.

Odnośnie wpisu numer: 41050

A nie mówiłem! A nie mówiłem, że Dawid Rower Kopaczewski znowu to zrobi! I zrobił! Celowo testuje cierpliwość mieszkańców Iławy.

Pamiętacie? To wcale nie był przypadek, że na święto Konstytucji 3 Maja śpiewano przed ratuszem hymn związku neo-marksistowskiego, czyli tzw. unii europejskiej.

To wcale nie był przypadek, że po święcie porozumień sierpniowych "Solidarności" [30 sierpnia] zwijano w Iławie flagi narodowe olewając jakże ważną rocznicę napaści Niemiec na Polskę [1 września].

To też nie był przypadek, że przed 11 listopada przypadkowy burmistrz spotkał się w sali plenarnej ratusza z kombatantami w sprawie "zmiany formuły święta", ale zastrzegł sobie drzwi zamknięte dla mieszkańców miasta. Czego się "miłośnik otwartości" obawiał stosując metodę rygla?
Co chciał ukryć przed wolnymi obywatelami miasta? Czy to, że większość tych "ustalonych" przy zielonym stoliku "kombatantów" to lewicowi pogrobowcy komunizmu lub ich satelity?

To nie był przypadek, że marionetki iławskiej lewacko-liberalnej koalicji "Rower & Młotek" duszą się ze strachu nad grobami prawdziwych walecznych patriotów, więc uciekają z cmentarza jak dzieci z kina "Lenino", tfu, miałem rzec "Pasja". Tak, historia zatoczyła krąg...

A teraz, na najważniejsze święto narodowe 11 listopada, znowu zabrakło na najważniejszych ulicach miasta wyeksponowania flag państwowych.

Czy może być bardziej tragicznie niż jest? Tylko czekać kiedy usłyszymy hymn socjalistycznej międzynarodówki, a zamiast flag narodowych wywieszone zostaną kolorowanki LGBT [lesbijki, geje, biseksualiści, transseksualiści]. W szkołach iławskich Dawid Rower już dał ciche, ale pełne przyzwolenie "nauczycielom" pokroju pogrobowców komuny, czyli oszalałych KOD-mitów, do wieszania tęczowej kolorystyki.

Coraz więcej wiadomo o kulisach śmierci 35-letniej Małgosi, która na skuterze próbowała uniknąć zderzenia z wymuszającym audi, jednak tak nieszczęśliwie, że się zabiła na drewnianej szopce. Co tam się jeszcze stało? Poznaj więcej okoliczności – w gazecie Kurier Iławski na stronie 3.

Odnośnie wpisu numer: 41055

Przy tylu mądrych wypowiedziach, onieśmielony pragnę zabrać głos w sprawie problemów komunikacyjnych, jakie Iławę czekają. Wszakże ekspert ze mnie żaden, lecz czasem następujące mam przemyślenia.

Południowa obwodnica, jeśli miasto ma się rozwijać jest koniecznością. Tak samo jak żeglowanie dla wielu na iławskim pustym od ryb Jezioraku.
Linię obwodnicy planowano obejściem miasta od południa i znowu powrót do DK-16.

Rondo przy liceum coraz mocniej bywa zakorkowane, czemu nie dziwmy się, skoro stąd prowadzą drogi do Zalewa, na Olsztyn, na Toruń, a nade wszystko na południową część miasta za torami. Jak ominąć to rondo? Alternatywny wjazd/wyjazd do Iławy, jej południowej części, od strony drogi z Grudziądza, ale uwaga...

W lesie mamy zakorkowany przejazd przez tory Warszawa-Gdańsk, tu szlabany ciągle są na dole. Jadąc od Kisielic nie zauważamy, że po prawej stronie około 500 metrów przed zaporami, mijamy wjazd do lasu. Właśnie owa droga leśna łączy się u skraju lasu z drogą biegnącą z Wikielca do Iławy (Biskupską), by za około 300 m zjechać z niej na ulicę Kwidzyńską (i Osiedle Podleśne), z której mamy otwarte wrota na południową część Iławy.

Swego czasu był pomysł, by z tej leśnej drogi wykonać ulicę upłynniającą dojazd/wyjazd do północnej części Iławy, omijając rondo przy liceum i często zamknięty przejazd kolejowy. Nie wiem na ile ten pomysł jest na rzeczy, ale... jest.

Pierwsza strona gazety Kurier Iławski:

–> Jechała skuterem. Zginęła na miejscu.
–> Były policjant o bolesnych kulisach pracy.
–> Zabytkowa ciuchcia wróciła przed dworzec.
–> Dróżnik udaremniła próbę samobójstwa.

Zobacz:
https://www.kurier-ilawski.pl/jedynka

Odnośnie wpisu numer: 41046

No proszę jakie to pomysły z kapelusza sypie Tomasz Kiejstut Dąbrowski. Twierdzisz Panie szanowny, że ronda spełniają swoją rolę?
Może i racja, tylko pytam się: kiedy ostatni raz jechałeś samochodem przez Iławę w godzinach szczytu?
W Iławie problemem nie jest, czy ta a może tamta ulica ma być tranzytowa. Problem jest inny. Samochodów w mieście przybywa i zrobiło się ciasno. Iławianie powinni więcej korzystać z komunikacji miejskiej, która też nie jest doskonała.
Ja mam pytanie z innej beczki.
A co to się stało, że się Pan nagle tak uaktywnił publicznie? Czyżby ostatni wyborczy wynik Konfederacji skłonił Pana do publicznej aktywności? Parcie na władzę? Sorry, ale nie wierzę w pańskie szczere intencje.

Z PREMIEREM NA PLANIE

Michał Szymański, 17-letni uczeń iławskiego liceum i pasjonat aktorstwa, zagrał w patriotycznym spocie pt. „Miłość do Polski” z okazji święta niepodległości 11 listopada. Wystąpił obok premiera rządu Mateusza Morawieckiego.
O kulisach produkcji promującej wspólne świętowanie i wywieszanie flag narodowych – czytajcie w gazecie „Kurier Iławski” od środy.

Zobacz video:
https://www.facebook.com/kurier.ilawski/videos/2227531207542260

Odnośnie wpisu numer: 41046

Dość dziwnie brzmią pańskie postulaty instalowania obwodnic mających przejmować intensywny ruch samochodowy na równie ciasnych ulicach w centrum miasta.
I co to znaczy, że np. ulice Wojska, Skłodowskiej czy też Dworcowa Polskiego, Skłodowskiej, Żeromskiego lub Ogrodowa miałby stać się częścią jakiejś mitycznej "obwodnicy śródmiejskiej"? Przecież sama zamiana nazwy tych także ciasnych ulic na mityczną "obwodnicę" jest kompletnym pustosłowiem. Przecież nikt tych ulic nie będzie przebudowywał i poszerzał.
Będzie tak jak jest. Ciągle to samo - kompletne zakorkowanie miasta. Obwodnice z samego swego założenia mają przenosić tranzytowy ruch samochodowy raczej na obrzeża miast.
Absurdalne są także pańskie uwagi zmierzające właściwie do całkowitego zamknięcia przejazdu na ul. Wyszyńskiego, a więc w newralgicznym punkcie miasta. W sumie zmierzają one do tego, by kierowca jadący ul. Wyszyńskiego, a chcący dostać się na ul. Grunwaldzką, musiał jeździć kilka kilometrów dziwnymi objazdami. Chyba sam pan nie wierzy, że kierowcy się na to zdecydują. Będą za wszelką cenę chcieli jechać tam gdzie najbliżej. Proszę zobaczyć co dziś się dzieje na ul. Kopernika i Sobieskiego, gdy przejazd jest zamykany. Istny kociokwik. A pan chce miastu zafundować taki stan już na stałe, bo niby nigdy nie uda się bezkolizyjnie przejechać kilkudziesięciu metrów z jednej ulicy na sąsiednią. Jak się będzie tylko płakało, opuszczało ręce i nic nie robiło, to faktycznie nic z tego nie będzie.
I proszę nie lamentować na ogromnymi trudnościami technicznymi z budową przejazdu podziemnego pod przejazdem. Czyż to taki wielki problem by wykopem ominąć kilka podziemnych kabli i rur? Bez przesady proszę.
I co to znaczy, że " wykop głębokiej studni na ul. Wyszyńskiego byłby już totalnym zawłaszczeniem przestrzeni dla potrzeb samochodów"? Przecież to kolejny absurd. A dziś ul. Wyszyńskiego przez co jest totalnie zawłaszczona? Przez np. hulajnogi czy może wózki dziecięce? Wydaje mi się, że właśnie także przez samochody. Ale z przerwami na czas zamykania zapór. Wówczas znaczna część ulicy faktycznie zionie pustką. Ale wtedy na sąsiednich ulicach panuje niewyobrażalny ścisk i nerwowa atmosfera.
I żadne, mityczne, odległe obwodnice równie ciasnymi ulicami tej patologii komunikacyjnej nie rozładują.

Odnośnie wpisu numer: 41049

Czy Kurierzy wiedzą, że w bibliotece miejskiej nie było kontroli finansowej od wielu lat...? Odkąd dyrektorem została Kinga Groszkowska, kojarzona ze środowiskiem PO w starostwie powiatowym.
Co to oznacza? Jakie wnioski można wysnuć z tej sytuacji? Już wiecie?

Odnośnie wpisu numer: 41047

Wiem jedno.
Nikt nigdy tego nie rozliczy jeśli nie rozliczono go wtenczas, kiedy był funkcjonariuszem policji.
W jednostce nadal jedni harują po uszy mając pracy, a inni lowelasy żyją sobie spokojnie, mając najwyższe grupy, kierowani na kursy oficerskie, mimo zerowych zasług.
Kolejno zmieniają się pierwsi na górze i nadal zero naprawy.

Odnośnie wpisu numer: 41046

[...][...] Jeśli Iława ma się rozwijać demograficznie, ale i przemysłowo (tak-tak, przemysłowo, ale by przemysł nie wadził tzw. iławskiej turystyce), no to jest nieunikniona wielka południowa obwodnica z wyjściem za Rudzienicami z jednej strony i za Wikielcem z drugiej strony.
Cena: około 1 mld złotych.
Natomiast środek miasta należy do innych rozwiązań. Taka inwestycja leży w rękach Burmistrza Miasta i Starosty Powiatu. Podobno obaj zabiegają o opinię wizjonerów rozwoju Iławy.

Odnośnie wpisu numer: 40981

No szok! Chyba nie wszyscy w Iławie świętują odzyskanie niepodległości Polski w dniu 11 listopada.
Bo znowu dlaczego nie ma wywieszonych naszych flag narodowych na słupach i wieszakach miejskich wzdłuż ulic "1 Maja" oraz "Wiejskiej" koło Osiedla Podleśnego?
Panie Burmistrzu, ludzie różne rzeczy o Panu mówią, ale ja ośmielę się powtórzyć coraz częściej słyszane pytanie: CZY PAN JEST NORMALNY...?!

REGAŁ NIEPRAWIDŁOWOŚCI

Niespodziewany audyt w iławskiej bibliotece miejskiej tylko potwierdził przypuszczenia o nieprawidłowościach finansowych.
Kto zawinił? Co zaszło? Jak odpowiada burmistrz Dawid Kopaczewski?
Jak sytuację tłumaczy dyrektor Kinga Groszkowska?
Czytajcie w gazecie Kurier Iławski na stronie 5.

Ja mam pytanie odnośnie materiału telewizyjnego. Czy to jakiś (chociaż) mały przełom?
Czy w końcu ktoś rozliczy [...] Waldemara Jackowskiego za swoje [...] postępowanie wobec podwładnych policjantów - sumiennych, uczciwych i oddanych służbie - gdy jeszcze piastował stanowisko wicekomendanta Komendy Powiatowej Policji w Iławie?
Szkoda tylko, że tak późno po fakcie, gdy już przebywa na emeryturze [...].

Odnośnie wpisu numer: 41037

Nie wierzę już w bezkolizyjne połączenie Grunwaldzkiej z Wyszyńskiego z czysto pragmatycznych powodów. Nie ma tu znaczenia technologia czy górą czy dołem. W gęsto zurbanizowanym terenie, pełnym podziemnych instalacji, głębokie wykopy są często kosztowniejszymi i znacznie bardziej skomplikowanym technicznie rozwiązaniem niż estakada. O ile po stronie ul. Grunwaldzkiej jest sporo miejsca, to po stronie Wyszyńskiego wykop głębokiej na 5 czy 6 metrów "studni" byłby już totalnym zawłaszczeniem przestrzeni dla potrzeb samochodów.

Czy na pewno warto iść w tę stronę? Iława ma już dziś 4 bezkolizyjne przejścia drogowe z liniami kolejowymi. To wcale niemało jak na trzydziestoparotysięczny ośrodek. Skłaniałbym się ku optymalnemu wykorzystaniu dotychczas istniejących wiaduktów na Sobieskiego, Jana Pawła, Biskupskiej i Lubawskiej. Potrzeba domknąć śródmiejską obwodnicę (zdecydować się, która ulica ma się stać jej częścią między ulicami Lubawską, "nowo Wojska Polskiego" i Skłodowskiej?) tak, by część aut mogła alternatywnie, na rondzie u zbiegu Ostródzkiej i Jana Pawła objeżdżać miasto w kierunku Susza i Grudziądza kierując się na Lubawę. To z kolei mocno by odciążyło wiadukt na Sobieskiego w samym sercu Iławy.

Dotychczasowa przebudowa okolic dworca niestety nie wskazuje na to, żeby częścią owej obwodnicy miała być ul. Dworcowa i dalej Żeromskiego. Pozostaje ul. Ogrodowa, która już od dawna zmaga się z ogromnym ruchem, choć wcale nie jest do tego przystosowana. Czy ktokolwiek w ratuszu ma jakiś pomysł na docelowy układ komunikacyjny miasta? Ma odrobinę wyobraźni?

Dotychczas wybudowane ronda spełniają swoja rolę, ale potrzebujemy ich więcej. Do budowy niezbędnych kolejnych rond powinna się dołożyć PKP PLK z powodów, o których już wspominałem w poprzednim wpisie.

Odnośnie wpisu numer: 41037

Do sprawy wiaduktu/tunelu przy białym kościele należy pilnie wrócić. [...]
Sprawy komunikacji należą do fundamentalnych dla miasta, bowiem Iława grzęźnie w tłoku i korkach.
A tymczasem ktoś rozsiewa nieprawdziwą wiadomość, że - tak czy owak - przejazd będzie zaspawany na amen, bo Pendo musi zwiększyć prędkość.
Brawo Kurier za wyjaśnienie tej ploty!
Inna sprawa to przejazd w lesie na drodze krajowej 16 na Kisielice. Tam też ktoś zawinił nieróbstwem.
Nad takimi strategicznymi sprawami powinien pochylić się Burmistrz oraz Starosta, a nie pierdołami w ratuszu coś jak szklanka zamiast plastiku.

https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/PRZEJAZD-DO-LIKWIDACJI/5580

Droga w Szwarcenowie [...] jest potraktowana [...] obornikiem w trakcie wywózki. [...]
Ślady widać dokładnie, że idą od kurników z obory właściciela [...].

Proponujemy zakończyć ten monotematyczny trolling.
Należało w takim przypadku podjąć działanie prawne.
A zawiadomienia na policję ws. zanieczyszczania jezdni
„obywatel ziomal” oczywiście nie wykonał. Kozak netowy.

Odnośnie wpisu numer: 40979

Ratusz nie ma pomysłu co dalej zrobić z kulejącym targowiskiem miejskim w Iławie. Na przyszłość zapowiadane są dopiero „analizy”. Stary operator, GS, ma dość, a nowego burmistrz trzymał nie wiedzieć czemu w głębokiej tajemnicy nawet przed... radnymi (ostatecznie udało się nam to ustalić). Relację z pouczającej dyskusji na sesji Rady Miejskiej przeczytajcie w gazecie Kurier Iławski na stronie 6.

Odnośnie wpisu numer: 41003

[...] [...] [...]
[...] [...] [...]
[...] [...] [...]

W takich sytuacjach nasza propozycja jest standardowa.
Napisz swój wywód, ale nie anonimowo, lecz podpisz się.
Tak żeby każdy czytelnik wiedział kto jest autorem ścieku.
I weź odpowiedzialność. Wtedy masz publikację na 100%.
Bez maski dasz radę, asie publicystyki? (i zaopatrzenia).

Odnośnie wpisu numer: 41037

Wreszcie głos rozsądku. Przedstawiona propozycja [tunelu pod torami] byłaby najlepszym rozwiązaniem.
Żeby udrożnić ruch, taki przejazd pod nie musiałby być wysoki. Taki, żeby osobówka przejechała, a busy i większe pojazdy - na obwodnicę. [...]

Odnośnie wpisu numer: 41034

Wiadukt nad torami nie byłby najszczęśliwszym rozwiązaniem, nawet ze względów architektonicznych, gdyż musiałby zabrać wiele miejsca, którego tam po prostu brakuje.
Ale architektura techniczna od setek lat zna przecież takie rozwiązanie jak przejazd podziemny.
Nie musiałby być on w tym miejscu zbyt długi i pewnie jego realizacja byłaby o wiele tańsza niż budowa wiaduktu napowietrznego, a pewnie i prostsza technicznie.
Z kolei kompletne opuszczenie rąk, poddanie się w postaci zupełnej likwidacji przejazdu w tym ważnym miejscu, oznaczałoby całkowite zakorkowanie miasta w innych miejscach (np. pod wiaduktem kolejowym na ul. Sobieskiego), na niezbyt szerokiej ul. Kopernika lub zmuszanie kierowców do bardzo długich objazdów (np. przez obwodnicę średnicową lub nawet ulicami Biskupską i Kwidzyńską).
A w przypadku budowy podziemnego, niezbyt długiego tunelu pod torami na ul. Wyszyńskiego i wilk byłby syty (swobodny przejazd bez długiego oczekiwania na otwarcie zapór) i owca cała (brak długiego wiaduktu zaburzającego kompletnie miejscową zabudowę i ład architektoniczny).

Tragicznie skończył się niedzielny poranek dla 20-letniego Michała. Jego przyjaciele i znajomi rozpoczęli zbiórkę dla samotnej matki zmarłego syna (jedynaka). Przyłączycie się do akcji? Szczegóły można znaleźć w gazecie Kurier Iławski na stronie 3.

Odnośnie wpisu numer: 41023

Obawiam się, że upragniony wiadukt Grunwaldzka/Wyszyńskiego nie powstanie już nigdy, a ja, choć pewnie nie będzie to popularna opinia, skłaniam się coraz bardziej ku docelowej likwidacji tego przejazdu z braku innych realnych alternatyw. Chodzi tylko o to, żeby się dobrze do tego przygotować.
Po pierwsze - musi zniknąć jakikolwiek tranzyt z ulic Kościuszki a także Niepodległości.
Po drugie - trzeba będzie przebudować minirondo Sobieskiego/Kopernika i zbudować dwa nowe: 1 Maja/Sobieskiego i Kopernika/Wyszyńskiego.
Skąd finansowanie?
Pieniędze na to znajdziemy w budżecie PKP PLK - np. w związku z tym, że eksploatowana przez nich linia bardzo negatywnie wpływa na warunki życia mieszkańców miasta.
Trzeba przystąpić do twardych negocjacji z PKP PLK nawet grożąc pozwem sądowym za wymierne straty dla miasta, generowane przez częste i długotrwałe zamykanie przejazdu. To się da wyliczyć i wystawić kolejarzom za to słony rachunek.
Wydaje mi się, że to byłby właściwy kierunek docelowego rozwiązania tego problemu.

Śmieciowisko KOMA - znowu w akcji.
Nie segreguję śmieci, w związku z czym ponoszę większe opłaty na każdego członka rodziny. Świadomie zgodziłem się na to, gdyż nie mam gdzie w domu jednorodzinnym trzymać aż 5 pojemników na śmieci.
Ale!
Postanowiłem spróbować chociaż częściowo i zacząłem pakować plastiki do worka, który wystawiałem w momencie przyjazdu śmieciarki po odbiór plastików. To samo czyniłem z bioodpadami typu: skoszona trwa, liście, resztki darni. Czyli w sumie płacę więcej, ale przynajmniej częściowo segreguję (popiół również wystawiałem, a szkła nie mam prawie w ogóle). KOMA więc na mnie zyskuje - tak przynajmniej myślałem.
Okazało się, że jestem w błędzie.
Śmieciarka nie odbiera ode mnie popiołu, plastiku i bioodpadów, bo [!!!] nie segreguję śmieci. Na moje pytanie - dlaczego, przecież tylko zyskują na tym - odpowiedziano mi, bym wszystko wystawiał razem jak przyjadą po śmieci zmieszane. Tak też uczyniłem. Czyli 2 worki z bioodpadami, 1 worek z popiołem, 1 worek z opakowaniami z plastiku + kosz ze śmieciami zwyczajnymi w workach.
Co usłyszałem?
PANIEEEEEE, AŻ TYLE TO MY OD PANA NIE BĘDZIEMY ZABIERAĆ. POWINIEN PAN WYSTAWIAĆ TYLKO ŚMIECI ZWYCZAJNE, RESZTĘ ZAWIEŹĆ SAMEMU NA WYSYPISKO.
Takich jak ja, mieszkańców domków jednorodzinnych w Iławie jest wielu. Co mamy robić?

Dzień dobry w środę! Pierwsza strona gazety KURIER IŁAWSKI:
–> Nowy opiekun targowiska w Iławie
–> Złodziejska szajka grasuje po wsiach
–> Zginął młody iławianin, kto pomoże matce?
–> Wiecie, jak się robi wielką sztukę? Strony 8-9.

Zobacz pierwszą stronę:
https://www.kurier-ilawski.pl/jedynka

Odnośnie wpisu numer: 41019

Jeśli mąż ma grata, żona też grata i musi dojechać do pracy do centrum; babcia najbogatsza ma Skodę ruinę, a synuś eksploatuje BMW 20-letnie z 200-ma grzywami pod maską, to gdzie oni te swoje graty wszystkie mają trzymać? No gdzie?
Za małe stajnie deweloper przy chałupach zostawił. [...]

Odnośnie wpisu numer: 41003

Panie Rozborski, [...] a co z referendum i odwołaniem burmistrza? [...]
Weź Pan się zorganizuj i zróbcie referendum.
Straż Miejską zlikwidowaliście to z takim Kopaczewskim też sobie dacie radę. Miasto czeka na referendum, Panie Darku.

Odnośnie wpisu numer: 41017

Osiedle Piastowskie w Iławie.
[...] Niestety, ale na ulicy Chrobrego, na odcinku od Zielonej do Ziemowita mamy zakaz zatrzymywania, gdzie wielokrotnie są odważni postawić samochód na kilka godzin a nawet na całą noc. Za nic mają przepisy i porządek. Sami sobie wzajemnie uprzykrzamy życie. [...]
Do kogo potem pretensje?

KTO NAS ZBAWI OD SZLABANU...?
Poniedziałek [godz. 14:45]: „Takie są efekty zaniedbania władz Iławy i braku wybudowania wiaduktu lub tunelu na przejeździe kolejowym koło białego kościoła [podczas niedawnego remontu linii kolejowej Warszawa-Gdynia]. Stoję już 45 minut i szlaban nadal zamknięty. Jedzie lub stoi pociąg za pociągiem. Powstał korek samochodów, który jest coraz większy. Centrum miasta jest sparaliżowane. Jak długo mamy się jeszcze męczyć?”.

Chciałabym poruszyć sprawę poziomu naszej iławskiej służby zdrowia w wydaniu podstawowej opieki zdrowotnej.
Poniedziałek rano. Ponad 175 połączeń do ośrodka zdrowia "Rodzina". Numer ciągle zajęty bądź ktoś odrzuca połączenie.
No i tak jest codziennie.

Odnośnie wpisu numer: 41010

[...] Naszą Iławę uratuje tylko i wyłącznie wielka obwodnica południowa za pół miliarda złotych, omijająca miasto - przed Nową Wsią odchodząca na południe w stronę trasy lubawskiej, dalej na Wikielec i dalej na Stradomno z wyjściem na kierunek do Kisielic.
PiS zapowiedział w kampanii wybudowanie 100 obwodnic w Polsce i nawet pokazali skąd wezmą kasę, ale teraz jak taki Kopaczewski (Biedroń) czy Młotek (PO ryglowane) mają wnioski składać do Wawy, jak oni od lat chcieli błysnąć pluciem na prawicę...? [...]
[...] No i co chłopcy macie teraz mądrego do powiedzenia, hę...? [...]

Czytaliście? Gazeta Kurier Iławski na stronie 3.
Tajemnicza śmierć 25-letniej kobiety mieszkającej w jednym z bloków na Osiedlu XXX-lecia w Iławie. Zebraliśmy oficjalne i nieoficjalne informacje w tej tajemniczej sprawie. Przedstawiliśmy kilka wersji wydarzeń.
Prokurator nie wykluczył „udziału osób trzecich”.

Zwracam się z zapytaniem do redakcji Kuriera.
Czy redakcja ma jakieś konkretne informacje w sprawie terminu oddania Iławie zabytkowej lokomotywy [z modernizowanego placu dworca], którą pewna firma wywiozła do remontu, a na początku listopada zobowiązała się oddać. Jest początek listopada, a gdzie lokomotywa?

No zobacz...
Nie minęła nawet doba od pytania i już przywieźli „zgubę”.
A tak już na serio: trzeba być na bieżąco z Kurierem.
Gazeta podaje co, kto, kiedy, gdzie i dlaczego.
I nie tylko przed dworcem kolejowym.

POIMPREZOWY POPIS...?

Niedziela, godzina 8:30. Samochód BMW dachuje, wypada z jezdni i ląduje daleko w polu. Poszkodowane dwie młode osoby: mężczyzna i kobieta, zabrani przez karetkę do szpitala. Droga krajowa nr 15 koło miejscowości Rożental w gminie Lubawa (pikietaż: 343 km) koło klubu „Tropicana”. Szczegóły i pierwsze wyniki dochodzenia przeczytacie w gazecie Kurier Iławski od środy.

Nowy cmentarz.
Parę lat temu były oznaczone kwatery, a teraz brak i nic nie można znaleźć. Miastu szkoda parę złotych na tabliczki. Są ważniejsze tematy. Może trzeba następne 10 lat?
[...] Stary cmentarz komunalny ma i jest rozeznanie.

Odnośnie wpisu numer: 41003

Panie Dariuszu, pełne poparcie w tej kwestii.
Prosimy zainteresować się też innym newralgicznym miejscem na Osiedlu Piastowskim, chodzi o ulicę Odnowiciela (odcinek przy ul. Zielonej).
W tym miejscu notorycznie parkowane są auta przez co widoczność dla kierowców próbujących włączyć się do ruchu z sąsiedniego parkingu, jest mocno ograniczona.
Właśnie tam doszło ostatnio do wypadku - samochód wyjeżdżający z parkingu potrącił mężczyznę...
Może radni z zespołu do spraw bezpieczeństwa na drogach podejmą temat?
Będziemy wdzięczni :)

Tajemniczy pakunek mógł być bombowym straszakiem. Znaleziono go w osadzie na rzece Iławce akurat pod hangarem wędkarza Bogdana Zgorzelskiego. Niedawno wystąpił w reportażu TVP1, gdzie ostro skrytykował działalność Gospodarstwa Rybackiego w Iławie oraz Państwowej Straży Rybackiej. Zarząd powiatu iławskiego nadal milczy. Czytaj więcej w gazecie Kurier Iławski na stronie 2.

Odnośnie wpisu numer: 41003

Panie radny!
Zapomniał Pan dodać, że burmistrz ma jeszcze jedno ważne na głowie - przecinanie wstęgi na otwarciu wystawy.
Nowa jakość w Iławie, burmistrz zamiast ciąć wstęgę przy okazji oddania nowej autorskiej ważnej inwestycji infrastrukturalnej przecina wstążeczkę otwierając... wystawę fotografii.
[...] Inni włodarze wokół Iławy przecinają wstęgi, bo oddali nową ścieżkę rowerową tudzież drogę itp., a nasz Rowerzysta Biedronia oddał do użytku wystawę obrazków i... przecina wstęgę.
[...] Niedługo będzie okno otwierał z przecięciem wstęgi. [...]

Odnośnie wpisu numer: 41003

Jeśliby miałoby być podobnie, jak na średnicowej obwodnicy, to światło na przycisk wiele by pomogło.
Jednak tutaj, na ulicy Ostródzkiej, przy nieustannym ruchu pieszych po zebrach, w odpowiednich godzinach dnia, światło czerwone praktycznie nie będzie gasło.
I zastanówmy się nad konsekwencjami tego: totalne zatamowanie ruchu na drodze krajowej nr 16.
Mamy więc wielki problem. Albo przejście pod trasą, albo kładka nad nią.

Zapraszam Pana burmistrza Kopaczewskiego do nory, która jest placówką NFZ w Iławie.
Jeśli ktoś jest przyjezdny z regionu i nie zna Iławy, to nie jest tam łatwo trafić. Usytuowane na zapleczu miejskiego biurowca ITBS przy ulicy Jagiellończyka. Za te nieruchomości odpowiada burmistrz, prawda?!
Warunki skandaliczne!
Na wejściowym obskurnym korytarzu dwa krzesła i stół. Zebrało się kilka osób w kolejce i już był problem.
Dalej w kierunku do biura korytarz nagle się zwęża i nawet nie ma gdzie swobodnie stanąć. Toaleta zamknięta na klucz. Stało 5 osób, starszych, niepełnosprawnych. Żenada.
Pani w biurze owszem miła, kompetentna, pomocna, i nie można akurat do niej mieć pretensji, że tutaj pracuje i musi przyjmować interesantów w takiej norze. [...]
To tak się tworzy warunki i dba w Iławie o chorych, niepełnosprawnych, starych, schorowanych, cierpiących ludzi?

Szanowni mieszkańcy Iławy!
Wygląda na to, że Burmistrz Dawid Kopaczewski niestety ma na głowie ważniejsze tematy ideologiczne - np. feminizm, chłopizm, płeć, LGBT - więc poprosiłem policję o pomoc w podstawowej przyziemnej sprawie.

WNIOSEK
do komendanta policji w Iławie

Proszę o dodatkowe zabezpieczenie przejścia dla pieszych przez jezdnię drogi krajowej numer 16 w ciągu ulicy Ostródzkiej w Iławie na wysokości Osiedla Piastowskiego.
W związku z kolejnym potrąceniem pieszego na tym przejściu wskazane byłoby takie zabezpieczenie w godzinach zwłaszcza porannych, czyli w czasie największego natężenia ruchu dzieci i młodzieży jadących do szkoły z tutejszego przystanku.
Takie działanie wydaje się konieczne do czasu, mam nadzieję, zbudowania dodatkowego oświetlenia i oznakowania tego przejścia.

[...] [...] [...]
[...] [...] [...]
[...] [...] [...]

Klasyczny bełkot.
Poza nieudolną próbą dokopania po nazwiskach, cóż wnosi taka anonimowa trucizna? Czytelnicy nie dowiedzą się niczego.

Dzień dobry w środę!
Pierwsza strona gazety Kurier Iławski:

–> tajemniczy zgon 25-latki
–> tragiczne sceny na wiadukcie
–> Wszystkich Świętych: przewodnik
–> bomba na postrach wędkarza?
–> zwrot towaru do jubilera

Zobacz:
https://www.kurier-ilawski.pl/jedynka

Odnośnie wpisu numer: 40983

Dziwnym trafem "nieznany sprawca" podrzucił nietypowy pakunek pod hangar na rzece Iławce akurat u tego faceta, który bez pardonu ujawnia przekręty i wypowiada się bardzo krytycznie dla prasy i telewizji w sprawie Gospodarstwa Rybackiego.
Spryciarze, dla uniknięcia odpowiedzialności karnej "ubrali" swą groźbę w niby, że zabawę w geocaching, ychy... Znamy wasze metody, tchórze.
Strachy na Lachy.
Fatalną wybraliście ścieżkę. Chcecie mieć wojnę? Będziecie mieli wojnę.

PRZEŚWIETLAMY DENTYSTÓW

Czytelnicy pytają. Czy stomatolog, który ma kontrakt z NFZ, przyjmie bez skierowania? Czy mogę wybrać dowolną placówkę gdziekolwiek? Jeśli zgłoszę się z bólem zęba, czy mam prawo oczekiwać przyjęcia niezwłocznie?
Czytaj w gazecie Kurier Iławski na stronie 5.

Odnośnie wpisu numer: 40981

W ratuszu znowu zaniedbanie.
System na wieży zagrał hejnał z pomyłką czasową "tylko" jednej godziny.
[poniedziałek, godz. 11:00]
Wstyd, wstyd!

Odnośnie wpisu numer: 40995

Czy aby na pewno Piotr Żuchowski [PSL] ma mocny mandat zaufania ze swym wynikiem trzech tysięcy głosów?
[...] Żuchowski, niestety, zaliczył pasmo wpadek, i nie chodzi tylko o start na Burmistrza Miasta Iławy. [...]

Odnośnie wpisu numer: 40978

Wybory rozstrzygnięte. Jedni wygrali, inni twierdzą, że też wygrali. Właściwie wszyscy politycy, których słucham, mówią o zwycięstwie.
Ja jednak znam przegranego. Przegrali mieszkańcy powiatu iławskiego. Czterech kandydatów z Iławy i brak sukcesu… Ręce opadają, patrząc na naszych działaczy politycznych.
Samobój Adama Żylińskiego w przeskokiem do partii chłopskiej PSL jest oczywisty. Były burmistrz Iławy musi się dobrze zastanowić by wytłumaczyć wyborcom, o co mu chodzi.
Nawet Piotr Żuchowski znacznie pokonał Żylińskiego, aczkolwiek sam również nie dostał mandatu posła. Dla Żuchowskiego jednak to całkiem przyzwoity mandat zaufania, pozwalający grać dalej.
Anna Węgłowska z PiS dostała sygnał, że musi pracować dalej, spotykać się z wyborcami. Dla PiS to też informacja, że kampania w Iławie powinna być intensywniejsza.
Bernadeta Hordejuk z PO była niby widoczna podczas kampanii, niby miała poparcie wszystkich struktur całego powiatu – jednak nie przełożyło się to na mandat. Głosów o wiele za mało.
Ogólna sytuacja jest bardzo smutna dla mieszkańców Iławy, których kiedyś reprezentowali w parlamencie Andrzej Umiński (SLD) i Adam Żyliński (PO).
Niestety będziemy musieli liczyć znowu na obcego posła z Ostródy Zbigniewa Babalskiego i znów ostródzką senator Bogumiłę Orzechowską. Zagadką jest poseł ziemi nowomiejskiej Zbigniew Ziejewski (PSL). Jeszcze większa niewiadoma to najmłodszy w sejmie Robert Gontarz (PiS), poseł ziemi działdowskiej.
Lekcja demokracji odrobiona, bardzo wysoka frekwencja daje politykom mocny mandat do rządzenia, a tym, którzy przegrali, daje powód do głębokiej refleksji.

Odnośnie wpisu numer: 40983

"Kiepska promocja Iławy i regionu" - to lekko powiedziane. Starosta powiatu wyglądał w reportażu na ciężko przestraszonego znienacka wywołanego do odpowiedzi.
Trzeba po prostu rozwiązać to towarzystwo. Zlikwidować Gospodarstwo Rybackie. Inaczej się nie da.
Kolegom wędkarzom też trzeba uważnie patrzeć na ręce. Wśród nich też są prawdziwe hieny kłusownicze. Przepraszam prawdziwych wędkarzy z klasą.

SZUKAMY ZŁODZIEJA

Najpierw ukradł portfel, by przy użyciu karty kilka razy wypłacać pieniądze w bankomacie marketu Biedronka przy ul. Ostródzkiej w Iławie.
Ma około 50 lat. Ubrany w ciemną koszulkę polo i czapkę z daszkiem. Na ręku charakterystyczny zegarek z białym cyferblatem i wskazówkami. Okulary przeciwsłoneczne i znamię na lewym policzku.
Każda informacja jest ważna. Dzwoń na policję.
Czytaj Kurier Iławski na stronie 3.

Towarzystwo Przyjaciół Dzieci na gali 60-lecia swej działalności w sposób upokarzający potraktowało dzieci, które nie zajęły podium. Zostały zaproszone na galę chyba tylko po to, by przyglądać się jak odbierają nagrody inni.
O tyle, ile można to wytłumaczyć nastolatkowi, o tyle sześciolatek ze łzami w oczach nie zrozumie dlaczego go zaproszono i olano, skoro też włożył pracę i uczucia w rysunek.
Gratuluję dzieciaczkom wygranych. Zasłużyliście. Ale drodzy "przyjaciele dzieci" nie proście dzieciaczków, które nie zostały chociaż wspomniane po to, by rodzice przez kolejne dni musieli upewniać je, że są wartościowe i ważne.
Cukierki pocieszenia dawane "na zapleczu" to upokarzające.
Smutek i rozczarowanie.

Tęczowy Piątek. [...] Niech no tylko któryś z prostacko-inteligentnych nauczycieli lub dyrektorów spróbuje wprowadzić do którejkolwiek szkoły seksualną ideologię zboczeńców LGBT, to mu tęczę zrobimy wielkości żagla spinakera nad oknami domu. [...]

BAŁAGAN ROWEROWO-CHODNIKOWY

Wygląda to jak dwa pasy: jaśniejszy i ciemniejszy, oddzielone czerwoną linią. Można odnieść wrażenie, że ciemniejszy to droga rowerowa, a jaśniejszy to chodnik. Ha! Nie zawsze!
I tu mamy pole do niemal „III wojny światowej”. O co chodzi: wyjaśniamy na przykładzie ulic Wyszyńskiego i Kościuszki w Iławie. Zobacz w gazecie Kurier Iławski na stronie 6.

[...] [...] [...]
[...] [...] [...]
[...] [...] [...]

Musimy najpierw to wyjaśnić.
A przy okazji dziękujemy za ważny temat.

WIELKA WODA, WIELKA KASA

Kolejne afery w Polskim Związku Wędkarskim oraz w Państwowej Straży Rybackiej. Kiepska promocja Iławy i regionu. Co na to zarząd powiatu iławskiego?
Po naszych publikacjach Magazyn Śledczy Anity Gargas w TVP1: czwartek 24.10, godz. 22:25.

Zwiastun:
https://www.facebook.com/kurier.ilawski/videos/628797014319419

Takie standardy teraz w ratuszu miejskim...
Nasz ukochany demokrata, wolnościowiec, liberał, gorący zwolennik transparentności i przejrzystości życia publicznego i samorządowego - przypadkowy burmistrz Dawid Rower Kopaczewski - spotkał się w ratuszu z organizacjami kombatantów [...] w sprawie "zmiany formuły" święta niepodległości.
Niestety nasz cudowny "Powiew Wiosny" zażyczył sobie, że spotkanie nie może być otwarte dla mieszkańców miasta, a zwłaszcza zatrzasnął drzwi przed prasą.
Wyczytałem w Kurierze, że za zamkniętymi drzwiami miał przekonywać kombatantów do "zmiany formuły" święta 11 Listopada.
Bać się czy śmiać?
Czy może być bardziej śmieszno niż jest? Dotychczasowe "osiągnięcia" przypadkowego burmistrza pozwalają przypuszczać, że zamiast hymnu polskiego zaczniemy w tym roku od socjalistycznej międzynarodówki, a zamiast flag narodowych wywieszone zostaną tęczowe w kolorach LGBT [lesbijki, geje, biseksualiści, transseksualiści].
I wiecie co? Ja wcale nie żartuję.
Pamiętacie jaką piosenkę unijną z taśmy odgrywał Rower na dziedzińcu ratusza wiosną? A pamiętacie jak zniknęły potem nasze flagi narodowe z masztów miejskich na terenie całego miasta?
I wiecie co? To nie były żadne przypadki. Tak wygląda testowanie.

Nasze chłopaki w programie telewizyjnym „Mam talent”. Nietuzinkowo śpiewają, tańczą, wykonują salta ze szpagatem albo dosłownie wymiatają z bronią nunchaku. Zachwycają jurorów i publiczność w całej Polsce. Zaglądamy za kulisy programu i rozmawiamy z lokalnymi talenciakami. Zobacz w gazecie Kurier Iławski na stronie 11.

Targowisko miejskie w Iławie to obraz nędzy i rozpaczy.
Należy wykonać prace naprawcze.
Murki się rozpadają, deski na ławeczkach i stołach handlowych spróchniałe, zielsko zamiast kwiatów, nawierzchnia nierówna, wejście dziadowskie, ogrodzenie naprawić.

Odnośnie wpisu numer: 40971

Panie Adamie, no przepraszam...! Zachowuje się Pan niczym dziecko w piaskownicy.
Zabrali zabawki to się obrażam i odchodzę...
Ma Pan teraz spokojną pracę w Ostródzie, więc mógłby się Pan skupić na dorywczej pracy w Radzie Miejskiej Iławy.
Czy nie widzi Pan, że nasze miasto tonie...? Nie tylko finansowo! Dziś zło tęczowe wchodzi do ratusza wszelkimi sposobami.
[...] Okay, nie chce Pan współpracować z kilkoma wstrętnymi zdrajcami i łobuzami ze swojego komitetu wyborczego, jak Miecznikowski, Praskowa, Rychlikowa, którzy rękoma Młotka zostali "kupieni" [...] i PO ze starostwa powiatowego dyryguje piekłem.
Proszę skreślić zdrajców, ale współpracować z pozostałymi. Mieszkańcy też widzą, że tak niekompetentnego i cynicznego kierownictwa Rady Miejskiej w iławskim samorządzie dawno lub nigdy jeszcze nie było...
Ale ale!
Co się stało z Adamem Żylińskim, wojownikiem...???!

Proszę o sprawdzenie, co tak okropnie śmierdzi od kilku dni w Iławie.
Na przykład przy ul. Smolki nie można otworzyć okna - tak intensywnie czuć niesamowity smród. Padlina???
Znajoma dostała alergicznego kataru... Czym jesteśmy truci?
Kurierzy, proszę o interwencję.

STOP-CHAM

[skrzynka]: „Jak tędy ma przejść bezpiecznie przechodzień po pasach? Jak tędy ma przejechać bezpiecznie kierowca, który zbliża się do zakrętu? Brak słów”.
Iława, ul. Królowej Jadwigi, skręt do Grunwaldzkiej.

Odnośnie wpisu numer: 40973

Nawiedzeni często lądują tam, gdzie ich miejsce.
Był Palikot, wymyślony przez Tuska [...]. Dołączył do niego Miller i jako koalicja przegrali sromotnie.
A teraz czerwoni wymyślili, że ich kumpelą jest gej-rowerzysta. [...]
Niech zatem Biedroń śmiało (nawet nie śmisznie) powie: w jaki sposób rozmnażają się geje-rowerzyści, bo jak pytam iławiaków, to raczej nie wiedzą.

Odnośnie wpisu numer: 40966

MAPA GŁOSÓW NIEWAŻNYCH

Wybory sejmowe 2019. Mapa głosów nieważnych w gminach. Zwraca uwagę dziwnie punktowy, niejednolity charakter zjawiska, zwłaszcza przy wartościach maksymalnych (najciemniejszy kolor sięga 4,72 proc.).
W powiecie iławskim „rekordzistą” jest gmina Kisielice. Czemu akurat ta? Co łączy ją z innymi wysoce „nieważnymi” gminami? Czekamy na wasze wnioski i komentarze – public lub priv: forum@kurier-ilawski.pl

Konfederacja Targowicka ma do wyboru dwie drogi:

1. Jako konstruktywna opozycja rozsądnie dyskutująca z rządzącym PiS.
2. Nadal waląca w PiS jak w bęben, idąc ramię w ramię z postkomuchami.

W pierwszym przypadku powiększy stan posiadania i dobrze się przysłuży Polsce, zaś w drugim - wyląduje w odbycie politycznym razem z Kukizem i Palikotem.

GNIOTY WYBORCZE 2019

Opadł kurz po wyścigu do parlamentu. Toasty wzniesione, łzy szczęścia lub rozpaczy – otarte. Teraz możemy subiektywnie pobawić się w poszukiwanie największych wpadek kampanii wyborczej, popełnionych przez kandydatów lub ich sztaby z okręgu elbląskiego (klipy video, plakaty, banery, fotki, ulotki itp.).
Czekamy na Wasze propozycje. Adres e-mail: forum@kurier-ilawski.pl

Posłuchaj felietonu audio:
https://www.facebook.com/kurier.ilawski/videos/534650193746135

Odnośnie wpisu numer: 40962

„Z grona Rady Miejskiej planowałem odejść już na początku 2019 roku.”

Panie Adamie! To już kolejny przejaw niezrozumiałego braku szacunku dla wyborców i również zadziwiająco katastrofalny poziom odpowiedzialności za Pana „ukochane miasto”.
Jesienią 2018 roku mieszkańcy Iławy powołali Adama Żylińskiego do składu Rady Miejskiej. Społeczeństwo zawarło z Panem kontrakt, którego warunki Pan przyjął. Powstało nowe zadanie główne: doradcy i kontrolera interesów miasta.
To nie tylko przywilej, ale również zobowiązanie. Umowa obowiązuje 5 lat.
Czy zapytał Pan wyborców o zwolnienie z tej umowy? A przecież miał Pan rekordowo najwyższy wynik spośród wszystkich radnych. Uprzejmie zatem proszę dokończyć to, co Pan zaczął.

Dawid Rower Kopaczewski:
"wzięliśmy udział w szkoleniu 2 grupy pracowników ratusza podnoszącym umiejętności komunikacyjne z elementami treningu nowych kompetencji, m.in. motywacji i jasnego określania potrzeb".
Co to jest za neo-marksistowska bełkotliwa nowomowa?!
Nowe standardy rządzenia: budżet miasta płonie a Dawid Rowerzysta szkoli się z motywacji i określania potrzeb.
No rewelacja Panie Burmistrzu! Jeszcze niech pan napisze, że ma pan "używaną oponę do STARa i oryginalną plakietkę dla bramkarzy" (cytat z filmu "Poranek Kojota").
Już nie wiem czy mam płakać czy się z tego wszystkiego śmiać.
A tak już na serio to może Kurierzy zapytają iławskiego włodarza, kto za te wypasione szkolenia płaci i oczywiście ile?

„PARADA PIERWSZAKÓW” POWRACA!

Zbiorowe fotki klas pierwszych szkół podstawowych!
Zapraszamy do gazety Kurier Iławski na stronę 10.

Odnośnie wpisu numer: 40962

O! Piękny efekt projektu dla dzieci i młodzieży na nieformalnej plaży koło przystani "Skarbek" na Lipowym Dworze.
[Otwarta Strefa Aktywności OSA].
Korzystajcie dorośli z dziećmi póki czas i pogoda pozwala, bowiem mamy tam m.in. nawet zabawki z piaskownicą dla małych dzieci oraz dla dorosłych stoliki z szachownicą.
Pięknie, pięknie! Dziękuję Panie Adamie!

Banialuki, PO prostu banialuki...
Jeśli ktoś twierdzi, że na szpitalnym SORze badania - ciśnienia, pulsu, EKG, RTG, krwi, moczu, wpisanie danych do systemu, wywiad lekarza ogólnego i diagnoza specjalisty - mogą potrwać krócej niż godzinę, to jest zwykłym ignorantem.
Przez godzinę to można pacjentowi powiedzieć: "Jesteś zdrowy, wypad."
Zwłaszcza na takim zadupiu PO-wskim jak Iława.

WYBRALIŚMY!

Wybory 2019. Kto zwycięzcą, kto przegranym? Pełne podsumowanie wyników lokalnych kandydatów. Powiat iławski okazał się znowu na tyle słaby, że kolejną kadencję nie będzie miał reprezentanta w parlamencie krajowym. O szczegółach przeczytasz w gazecie Kurier Iławski na str. 5

Odnośnie wpisu numer: 40942

Druga strona medalu.
Dawid Kopaczewski z partii "ROWERZYŚCI Roberta Biedronia" od samego początku nie miał poparcia w Radzie Miejskiej Iławy, więc musi "kupować" głosowania radnych różnymi gadżetami.
Stąd bierze się cały ten kolejny cyrk z reanimowaniem kolejnego cholernie drogiego trupa, jak FamaRock.
Układanka wynika to z tego, że w klubie radnych PO są muzykalni radni, np. Tomasz Woźniak i Tomasz Sławiński, którzy obiecali ten festiwal swojej małej grupie wyborców.
Po znamiennej prestiżowej porażce w maju [2019 roku], gdy Kopaczewski nie uzyskał od Rady Miejskiej ani wotum zaufania, ani absolutorium za wykonanie budżetu, natychmiast skumał się z bonzami PO i jego, jak to się mówi w Iławie, "sztabem PO w starostwie", czyli Maciejem Rygielskim i Bernadetą Hordejuk. #SilniRazem
Wspólna łajba jakoś płynie. Choć dziurawa nabiera wody, to suśmajtkowie zamiast zatykać przelew strumienia pod pokładem wspinają się w panice na maszt i wyglądając lądu krzyczą do publiki pocieszając się nawzajem: "Damy radę! Już blisko! Damy radę! Jeszcze trochę!"

Odnośnie wpisu numer: 40951

Pretensji do moderatorów forum nie mam. Sądzę, że robią dobrą robotę. Uważam, że gdy "wycinają" to rozsądnie.
Pamiętam sytuację kiedy komentator puścił wpis, a potem sam dziękował moderatorowi, że on ten wpis zablokował, bo mógłby gość napytać sobie biedy.
W końcu moderator od tego jest, żeby pilnować porządku na Forum.

Odnośnie wpisu numer: 40957

Szanowny Panie!

Nigdy nie obrażałem się na Iławę! Co też Panu przychodzi do głowy?
Z grona Rady Miejskiej planowałem odejść już na początku 2019 roku. Powstrzymywała mnie jedynie niecierpliwa nagonka wywołana przez nieprzyjaznych mi ludzi, bym uczynił to jak najszybciej. A ja wszelkiej maści nacisków nie znoszę najbardziej.

W iławskim samorządzie kadencji 2018-23 czuję się - proszę wybaczyć - ale nazbyt obco, bo to przestał już być mój świat. Inne priorytety, inna filozofia zarządzania miastem, inny system wartościowania lokalnych spraw, inny przekaz publiczny. Staram się to zrozumieć i nie próbuję dokonywać najmniejszej oceny jaki czas dla Iławy okaże się lepszy.

Od działalności publicznej trzeba potrafić się uwolnić bez zbędnego hałasu - wręcz odwrotnie - z dużym, przede wszystkim wewnętrznym spokojem. To właśnie próbuję zrobić. Dlatego proszę mi w tym nie przeszkadzać. Czy to moje zbyt wygórowane oczekiwania wobec całej plejady nienawistnych hejterów, jacy mi towarzyszyli w życiu publicznym odkąd pojawił się ten nadzwyczajny wynalazek w postaci gwarantującego anonimowość internetu?

Pozostaje mi mieć tylko nadzieję, że większość naszych szanownych iławian uzna, iż nie oczekuję od nich zbyt wiele, prosząc jedynie o powściągliwość w ocenie mojej decyzji...

MOTO-KURIER: „TESTOSTERON”

W kolejce do serwisu bywają takie sytuacje, gdy faceci się absolutnie nie denerwują i grzecznie, ze wzrokiem jak „sroka w gnat”, czekają na zwrot auta, bo... Zobacz video:
https://www.facebook.com/kurier.ilawski/videos/914552632272389

MOTO-KURIER co miesiąc w gazecie KURIER IŁAWSKI. Plotki i ploteczki z lokalnego rynku motoryzacji przy współpracy z ProfiAutoCzęści Woźnicki.

Odnośnie wpisu numer: 40951

Janie, co Ty za piramidalne bzdury wypisujesz?!
Podpisy pod kandydaturą na senatora miały zupełnie inny charakter niż podpisy na liście poparcia wskazanej partii politycznej do Sejmu. W tym drugim przypadku, w trakcie zbierania podpisów, nie wymienia się nazwisk kandydatów.
Konkluzja w przypadku Żylińskiego mogła być tylko jedna: z chwilą zarejestrowania się na liście PSL, Żyliński unieważnił swój start na senatora i tym samym straciły ważność wszystkie zgromadzone podpisy złożone na zupełnie innym druku.

Odnośnie wpisu numer: 40952

O ile mnie pamięć nie myli to małżonka Pana Obrębskiego też pracuje, bądź pracowała w tym samym przedszkolu.
Nie mam nic do tego Pana. Mało tego, Pan Obrębski ma świetną opinię jako trener sztuk walki.
Ale jeśli prawdą jest co piszecie o sposobie zatrudnienia to jestem po prostu w szoku!
To, co wyprawia Kopaczewski w ostatnim czasie jest tak bardzo żenujące, że ciężko tę żenadę przypisać do czegokolwiek.
Chłopaku! Mie radzisz sobie z tym urzędem. Ustąp, odejdź, zostaw Iławę w spokoju zanim ją zrujnujesz do zera.
A swoją drogą - to pozdrawiam Modero Kuriero, który hamuje tutejszą sektę ASF [Apatia, Sekciarstwo, Fejsbukowanie] przed zalewem tego forum totalną gnojowicą skierowaną na anty-kopaczy.

[skrót ASF: Afrykański Pomór Świń]

Odnośnie wpisu numer: 40951

Jan, zostałeś "zrobiony w jajko" skoro zbierałeś podpisy na kandydata "Adama Żylińskiego", a ten zmienił barwy i na podstawie tych podpisów wystartował z ekipy PSL.
Żyliński znowu obraził się na Iławę skoro ogłosił, że wycofuje swój mandat nawet radnego miejskiego. Jego wola, za rok wybory prezydenckie.