Odnośnie wpisu numer: 44916

Za szybko, za wcześnie.
Są na ziemi i niebie znaki, które nie śniły się nawet poetom.

W niedzielę 15 października 2023 roku skończył się w Polsce PiS!
Chwała na wysokościach!

A więc - karty wyborcze w dłoń!
Długopisy do góry!
Jedziemy!

Sobota, godz. 00:00.
CISZA WYBORCZA!
Do niedzieli – do godz. 21:00.

Można komentować wszystko, ale bez agitacji wyborczej.

Chyba każdego interesującego się sytuacją polityczną w Iławie zadziwił (rozesłany po domach) list poparcia byłego burmistrza oraz posła na sejm Adama Żylińskiego dla kandydata PO/KO – Mateusza Szauera.

Przez długi okres popierałem Żylińskiego, którego notowania po konflikcie z Maciejem Rygielskim mocno spadły. Większość zainteresowanych znało podłoże tego konfliktu.

Pamiętam też jak my, osoby wspierające Adama były traktowane przez lokalnych polityków Platformy Obywatelskiej. Kilka osób musiało nawet szukać innej pracy.

Teraz dogadanie się obu panów na wybory to splunięcia nam w twarz.

Adamie, chyba nikt oprócz Ciebie nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Widać nie dla każdego honor cokolwiek znaczy.

Polacy chcą niepodległości, lecz pragnęliby, aby ta niepodległość kosztowała dwa grosze – a niepodległość jest dobrem również bardzo, ale to bardzo kosztownym.

Odnośnie wpisu numer: 44890

Szacunek do czyichś przekonań to podstawa w dialogu, nawet gdy się nie zgadzamy.

Różnice poglądów nie powinny nas dzielić, ale skłaniać do konstruktywnej dyskusji. Warto słuchać drugiej strony, nawet gdy inne opinie mogą nas zaskakiwać czy irytować. Wyznawanie różnorodnych wartości nie sprawia, że jesteśmy wrogami. Zdrowa dyskusja polityczna powinna być wolna od nienawiści i agresji. Każdy z nas ma swoje doświadczenia, które kształtują nasze poglądy.

Zawsze pamiętajmy, że wspólna rozmowa możne być szansą na naukę oraz zrozumienie. Choć możemy się różnić, to wszyscy jesteśmy częścią tej samej społeczności. Zamiast konfrontacji, szukajmy tego, co nas łączy, a będziemy silniejsi razem.

Odnośnie wpisu numer: 43969

Agentury obce to jest zjawisko stałe i codzienne, towarzyszące nam rok za rokiem, dzień za dniem.
Jest to część naszego życia tak wielka i tak starannie w stosunku do nas ułożona, że nasza praca – że tak powiem – jest współbieżna z pracą agentur obcych.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

Uwaga na zagrożenie drogowe ze strony kierowcy firmy GLS.

Dziś o godzinie 13:47 samochód z dużym szyldem firmy GLS i rejestracją na "NO[...]" jechał pod prąd ulicą Brzozową w Iławie i spowodowałby kolizję. Kierowca, po zwróceniu mu uwagi, zastawił ulicę samochodem dostarczając paczkę. Dodatkowo zachował się arogancko i po chamsku strasząc mnie.
Ten kurier stanowi zagrożenie dla przepisów ruchu drogowego.
[...]
Firma GLS po zgłoszeniu się do niej pod numerem kontaktowym odmówiła przyjęcia zawiadomienia o zachowaniu kuriera. Konsultantka o godzinie 13:58 odmówiła przyjęcia zawiadomienia ponieważ... nie mają takiego formularza.

Odnośnie wpisu numer: 44883

Tak! [...] Miejsce wybrano właściwe.
Lokalizacja jest ważna.
W pobliżu jest ważny szlak kolejowy północ-południe, ale i też miejsce na lądowisko transportowych samolotów wojskowych.

Palestyński Hamas terrorem w cywilów zaatakował Izrael. Polski rząd wysłał samoloty i ewakuował Polaków. Po prostu. W czasach słusznie minionych, rząd Donalda Tuska rozkładał w takich sytuacjach bezradnie ręce, a państwo istniało tylko teoretycznie. Dziś jednak "JebaćPiSy" nie dają sobie z tym rady. Muszą to rozchodzić.

Politycy PO rozkręcili nowy challenge: "Znajdź swój Orlen". Zabawa polega na tym, że jeździsz tak długo i do upadłego, aż nie znajdziesz stacji, na której chwilowo zabrakło paliwa. Wtedy robisz zdjęcie i przechodzisz do drugiego etapu. W wersji dla miękkiszonów – tankujesz na innej stacji i wrzucasz tę informację do mediów społecznościowych, albo w wersji dla prawdziwych twardzieli – jedziesz dalej w poszukiwaniu kolejnego Orlenu, na którym chwilowo brakuje paliwa. Wygrywa ten, który pierwszy porzuci samochód, bo zabraknie mu paliwa. Przy okazji: Zyskujesz +10 do prestiżu, jeśli zrobisz zdjęcie wojskowej cysternie (która wspiera logistykę Orlenu w uzupełnianiu oczywistych braków podczas szału wykupywania). Brejzerki i pozostałe farmy netowe wpadają wtedy w ekstazę.

Jakiś fejkowy facet z netu próbował "70 razy dodzwonić się [w niedzielę] do Ambasady RP w Izraelu". Jego perypetie opisał szczegółowo niemiecki Onet. Gdyby gość połowę tego wysiłku włożył w obsługę internetu, to w kilka minut by się dowiedział, że ewakuacja następuje z lotniska.

Debata, debata i po debacie. W zasadzie wydarzenie bez większego znaczenia, ale zostanie jednak zapamiętana z jednego względu – Donald Tusk przerżnął ją w sposób spektakularny i jednoznaczny. Nie będę się jednak nad nim pastwić. W końcu każdego z nas dopadnie kiedyś starość.

Próbując sobie wewnętrznie przetrawić padakę Tuska, dziennikarze z zaprzyjaźnionych mediów wypracowali wspólne stanowisko: "Tusk dał ciała na debacie specjalnie, żeby wyciągnąć nad próg wyborczy Szymona Hołownię". To ma sens. A wybory przegra pewnie dlatego, żeby zrobić na złość Kaczyńskiemu.

Do dymisji podało się dwóch bardzo ważnych generałów. Nie komentuję, bo nie znam przyczyn. Nie wierzę jednak w to, co mówi kuzynka byłej dziewczyny sąsiada szwagra znanej długonogiej idiotki. Nikt im nie wydał rozkazu strzelania do ludzi, gdyby jakieś oszołomy wyszły na ulice po ogłoszeniu wyników wyborów.

Okazały wazon ze złoconego srebra zdobiony elementami marmurowymi powinien zostać przekazany na WOŚP. Wtedy Jurek mógłby go sprzedać na licytacji, a uzyskaną kwotę przeznaczyć na wykupienie jeszcze większej liczby billboardów, które w prymitywny sposób, pod pozorem walki z sepsą, próbują wpłynąć na wynik wyborów. Wtedy Putin miałby pewność, że dobrze ulokował swoje precjoza. I może by się nawet uśmiechnął na wspomnienie swojego człowieka w Warszawie.

Czy wiadomo cokolwiek na temat pogłosek tu i ówdzie, że pod Suszem w miejscowości Adamowo ma powstać jednostka wojskowa? Od osób mieszkających w tamtej okolicy usłyszałam takie informacje.

Według informacji z Ministerstwa Obrony, budowa jednostki wojskowej jest planowana w okolicach miejscowości Kamionka, pomiędzy trasą wojewódzką nr 521 (Iława-Susz), a pobliską linią kolejową nr E-65 (Warszawa-Gdańsk) i jednocześnie pomiędzy Jeziorem Silm a Jeziorem Szymbarskim.

Odnośnie wpisu numer: 44881

Ty, Madonna, oderwana jesteś od rzeczywistości...
Z kandydatami jest jak w żarcie o Magdzie...
Znasz?
Ma gdzie, ale nie ma z kim! 😉

Na kogo głosować? Na te same hasła? W Iławie od 1990 roku te same układy polityczne PO, KO, PSL, SLD.
Wysyp banerów kandydatów, w większości Koalicji Obywatelskiej, którzy nic dla tego miasta nie zrobili... Od 33 lat mają miasto, gminę, powiat i województwo. I tylko grzeją stołki.
Społeczeństwo w większości jest racjonalne i potrafi oddzielić prawdę od politycznego PR-u.
Popieram twierdzenie, że do polityki idzie się głównie dla pieniędzy, chociaż znam kilku lokalnych polityków, którzy na szali stawiają władzę, wpływy i znajomości.
Szkoda tylko, że w ślad za wysokim uposażeniem nie idzie w parze lepsza praca i poczucie obowiązku, nie mówiąc już o honorze kandydata. Dla wielu polityków to puste słowa. Nie dajmy się nabrać na puste słowa, bo dla nich najbliższe wybory parlamentarne, to być lub nie być. Zrobią wszystko, by nie stracić dobrze opłacanych posad. Bo co innego w życiu umieją robić ci ludzie?
Czy my - wyborcy - po raz kolejny damy się nabrać? Tym razem oddajmy głos na tych, których dobrze znamy.

Na to, że Donald Tusk spektakularnie przegrał debatę, mamy 1915800 potwierdzonych opinii z województw: mazowieckiego (178400), wielkopolskiego (156800), śląskiego (154800), łódzkiego (135600), pomorskiego (127600), lubelskiego (125600), małopolskiego (124400), kujawsko-pomorskiego (123700), zachodniopomorskiego (122300), świętokrzyskiego (122200), lubuskiego (122100), dolnośląskiego (117800), warmińsko-mazurskiego (107800), podlaskiego (98700) i podkarpackiego (98000).
Brakuje zgłoszeń z województwa opolskiego, ale tam jest dużo Niemców.

Jak arabski Hamas przedostaje się z Palestyny do Europy:

(1) przejście graniczne z Egiptem;
(2) lot z Kairu do Stambułu (Turcja);
(3) podróż do nadmorskich miast;
(4) przerzut na greckie Rodos lub Lesbos;
(5) unikniecie rejestracji w Grecji;
(6) transfer do Belgii lub Niemczech.
(7) transfer do Polski (przymusowy)

Odnośnie wpisu numer: 44870

Źródło poproszę, bo przejrzałem sporo portali medycznych i naukowych, a nie znalazłem takich badań.
Są jedynie pokazujące nieskuteczność leczenia Amandatyną.
Z chęcią się zapoznam.

Odnośnie wpisu numer: 44869

"Ławka...
Kosz na śmieci...
Wiata przystankowa...
Latarnia uliczna..."

Docenisz dopiero wtedy, gdy będziesz miał około 70+

Wieści z Oddziału Psychiatrii Zbiorowej.

Polska i Czechy wprowadziły kontrole na granicy ze Słowacją. Od razu dla pierdolniętej opozycji to kolejny dowód na to, że Kaczyński to dyktator i wyprowadza Polskę z Unii Europejskiej.
Gdy to samo kilka dni wcześniej zrobili Niemcy na granicy z Polską i Czechami, to też był taki dowód, ale krzyku nie było.
Generalnie wszystko, dosłownie wszystko jest dowodem na to, że dyktator Kaczyński wyprowadza nas z Unii.
Czemu oni są pierdolnięci do granic medycyny? To proste. Idę o zakład, że gdyby Polska te kontrole odwołała, to byłby to ostateczny dowód na to, że Kaczyński wyprowadza nas z Unii, bo „nie jesteśmy solidarni z Niemcami”.

Zakupy na zeszyt.
Szczaw i mirabelki.
Emigracja to szansa.
Pieniądze zakopane.
Tusk znaczy bieda.

Likwidacja wojska.
Likwidacja policji.
Likwidacja stoczni.
Likwidacja petrochemii.
Tuska znaczy niszczenie.

Po wyhodowaniu opętanych "JebaćPiS-ów" oraz "SilnychRazem", lewactwo różowe i niebieskie nie spoczęło na laurach i brnie dalej.
Teraz wzięli się za dzieci.
Dzieci na ich spędach płaczą. Nie do końca wiadomo czy ze strachu, czy ze wzruszenia, ale generalnie chodzi o to, że "Kaczyński to najgorszy koszmar", a "Tusk to Słoneczko Narodu".
Granie na emocjach niewinnych dzieci to krańcowe skurwysyństwo. Przepraszam wrażliwych na słownictwo, ale nie wiem jak nazwać to inaczej.

Polscy naukowcy w badaniach na 100 pacjentach wykazali, że chorzy, przyjmujący słynny lek AMANTADYNA aż o 60% szybciej dochodzili do zdrowia na wczesnym etapie leczenia koronawirusa Covid-19.

Pacjenci mieli też mniej powikłań neurologicznych, a lek nie wykazywał żadnych skutków ubocznych. AMANTADYNA m.in. zmniejszała senność i depresję, co mogło mieć wpływ na szybszy powrót do zdrowia.

Obserwacja trwała 210 dni. Badania były finansowane przez budżet państwa.

Kierownik piaskownicy:
„Małe inwestycje mają dla nas wielkie znaczenie”.

Gówno do gówna i zrobi się kupka.
Ma powstać wrażenie jakiegokolwiek działania.

INWESTYCJE...
Ławka...
Kosz na śmieci...
Wiata przystankowa...
Latarnia uliczna...

Padaczka, sraczka, dziwaczka...
Dziecina, pierzyna, łacina...

Chłopiec w krótkich spodenkach.

Lekcja politycznego języka migowego

Kurs podstawowy. Każde dziecko wie, że ludzka dłoń ma pięć palców i każdy służy do czego innego, a wszystkie razem, kiedy trzeba, mogą nas chwycić za polityczne gardło. Wielofunkcyjna to maszyna. Weźmy palec wskazujący. Można nim pokazać drogę nie tylko pojedynczej osobie ale całemu narodowi, właściwą drogę ku ziemi obiecanej lub złą ku przepaści, ale można też nim pogrozić, upomnieć oponenta politycznego. Uniesiony sam w górę i nieruchomo wyprostowany przypomina latarnię morską. Apeluje o baczniejszą uwagę u słuchających.

Kciuk jest osobną siłą, która służyła cesarzom rzymskim do ferowania ostatecznych wyroków. W górę życie, w dół śmierć. Lecz osobno uniesiony i łyżkowato wygięty przy zaciśniętej pięści oznacza uznanie, podziw i szczery zachwyt. Zwłaszcza przy rytmicznym potrząsaniu dłonią w górę i w dół.

Mamy też palec środkowy! Ten dopiero jest w życiu niezbędny i niezastąpiony. Tyle uczuć da się nim wyrazić, kiedy pokaże się go samego uniesionego w górę. „Fuck!”. Uniesiony palec środkowy jest formą mimetyczną, która w naszym życiu nie tylko politycznym jest niezbędna i niezastąpiona. Pokazany komuś, kto zachował się niewłaściwie, od razu komunikuje naszą pełną dezaprobatę. Można nim wręcz zrywać koalicję! Wręcz: „Od ręki”

Palec serdeczny to koncyliacyjne bardzo narzędzie i podobnie jak mały też jest niezbędny, żeby uścisk dłoni przyjaciela politycznego miał odpowiednią wymowę, nadaje bowiem miękkość i ludzki wymiar, sprowadza ocieplenie stosunków, a zarazem palcem serdecznym da się przekazać subtelne stany duszy. Nadaje się znakomicie do budowania trwałych koalicji wyborczych. Sam mały palec wydaje się do niczego specjalnego nie przeznaczony, żadnej specjalnej funkcji. Niektórym służy do ogryzania w stresowych sytuacjach spadku poparcia społecznego. Można nim zatkać sobie uszy i nos przed fetorem propagandy przeciwnika politycznego. Oczywiście na osobności, kiedy nikt nie widzi, można rozdrapać jakiś patriotyczny slogan.

Piękne dłonie z długimi palcami wskazują na błękitną krew, lecz przy skaleczeniu okazuje się jednak czerwona. Pianiści i zegarmistrzowie potrzebują palców silnych a delikatnych, drwale mocnych i sękatych, kucharki zaś mają palce w formie parówek. Palcami można rozczesać włosy na głowie lub pośliniwszy opuszki przyklepać odstający kosmyk włosów. Dłonią można się przyłożyć do jakiejś dobrej sprawy lub odepchnąć coś od siebie.

Pisarzom i agitatorom palce są niezbędne zarówno przy pisaniu piórem jak i przy klawiaturze. Można czasem polityczne palce włożyć między drzwi, ale to bywa bolesne. Tę samą dłonią i tak samo machamy na pożegnanie władzy jak na powitanie, chociaż ich sens jest tak odmienny.

Rozpostarty mariaż palca wskazującego i środkowego symbolizuje wolność i victorię, z odwróconą dłonią mówi: „Goń się!”. U Brytoli bardzo popularny. Palce zaciśnięte tworzą kulę, czyli środek masywnej samoobrony lub ataku.

Palec wskazujący spoczywający na opuszku kciuka z resztą kogucio rozcapierzoną oznacza wielkie uznanie dla przemówienia przewodniczącego jakiejkolwiek partii na jakimkolwiek wiecu.

Wszystkie palce zetknięte opuszkami palców i wyprostowane pokazują duchowe skupienie na celu wyborczym. Palec zaś wskazujący przytknięty do czoła oznacza brak wiary w poziom umysłowy tego, komu jest pokazywany. Wielofunkcyjna to maszyna!

Może nieco okrężnie ale wyczerpująco można prowadzić debatę publiczną. Odpierać zarzuty i skutecznie przekonywać nie przekonanych dla swoich pomysłów dla uszczęśliwienia nas wszystkich i każdego z osobna.
Nie chcę być złym prorokiem, ale widzę już nadciągające czarne, że aż fioletowo sine chmury zasnuwające polityczne niebo nad naszą ojczyzną. Idzie na srogi bój! Dłonie głównych oponentów–zawodników zaciskają się w żelazne pięści.

Ale co w tej sytuacji powinniśmy zrobić z dłońmi my, ty i ja, zwykły wyborco!? Podrapać się po głowie, popukać w czoło czy utopić twarz w dłoniach!?? Wiem już...Możemy temu przyklasnąć lub pokazać figę, lecz najlepiej popatrzmy na to przez palce... albo dajmy w papę! Pytanie: „Komu?!”

Zresztą i tak niedługo bo w uroczystym dniu wyborów zobaczymy, kto i od czego „się tym razem wymigał”.

W niedzielę 1 października wchodzi w życie duża nowela Kodeksu Karnego, którą rząd nazywa „przełomową”.

Zaostrzono wiele kar, w tym za łapówki. Górna granica kary wzrasta z 15 do 30 lat; wcześniej możliwe było maksymalnie 15 lub ewentualnie 25 lat więzienia i dożywocie. Teraz wyrok może wynosić w przedziale do 30 lat.

Ponadto:

* skazani na dożywocie będą mogli być warunkowo zwolnieni po 30 latach (zamiast 25),

* do 30 lat zaostrzono głównie kary za zabójstwa i ciężkie uszkodzenia ciała ze skutkiem śmiertelnym,

* wydłużenie przedawnienia karalności zabójstwa z 30 do 40 lat,

* nawet 15-20 lat za przyjęcie łapówek na > 200 tys. i > 1 mln zł,

* do 20 lat za ciężki uszczerbek na zdrowiu, handel ludźmi lub porwanie,

* od 5 lat do dożywocia za gwałt na dziecku, a za gwałt ze szczególnym okrucieństwem brak przedawnienia,

* do 20 lat za szczególne typy gwałtu (m.in. na ciężarnej, z użyciem broni czy z nagraniem przebiegu czynu),

* od 5 do 20 lat za śmiertelny wypadek samochodowy po alkoholu,

* dożywocie dla recydywistów i skazanych za ciężkie przestępstwa.

Ponadto z 500 zł do 800 zł rośnie kwota, od której kradzież jest traktowana jako przestępstwo z karą do 5 lat więzienia; poniżej jest to wykroczenie, a sprawca nie jest traktowany jako osoba karana.

Rekordowe wsparcie dla organizacji pożytku publicznego!

• Półtora miliarda złotych – taką kwotę w 2023 roku Polacy przekazali organizacjom pożytku publicznego (OPP) z tytułu 1,5% podatku dochodowego za ubiegły 2022 rok.

• Swoje wsparcie przekazało 12,7 mln podatników.

• Przeciętna kwota 1,5% wyniosła 121 złotych.

Donald Tusk zawirusował dystrybutory paliwa na stacjach Orlenu :(

Odnośnie wpisu numer: 44859

Nie wiedziałeś?
W biurku Ewy Kopacz zostawił Donald Tusk już gotowe, a nawet rozpoczęte projekty nie tylko przekopu Mierzei Wiślanej, ale również:
- tunelu pod Świną
- tunelu na Zakopiance w Tatry
- tunelu do Karpacza w Karkonosze
- tunelu z Rzeszowa w Bieszczady
- rozbudowy portu w Szczecinie
- rozbudowy portu w Gdyni
- rozbudowy rafinerii paliwowych ORLEN-u
- rozbudowy stacji paliwowych ORLEN-u w Polsce i za granicą
- projekt pozwu sądowego dla rosyjskiego Gazpromu.

Czego jeszcze się dowiemy przed wyborami 15 października?
Że chciał wystąpić do Niemców o reparacje wojenne?

Nie ma facet wstydu za grosz...

Ciekawe, komu z urzędników przeszkadzała i kogo bardzo bolała kamerka nakierowana na ratusz miejski w Iławie, dająca każdemu obraz "na żywo" na stronie internetowej?
W zamian mamy teraz podgląd na jezioro w 2/3 zasłonięty krzakami, a w tle potworek o nazwie "KORMORAN" od wielu lat w budowie, której końca nie widać.
Promocja miasta jak, nie przymierzając...

Zobaczcie:
https://miastoilawa.pl/ilawa-na-zywo

Niesłychane.
On naprawdę to powiedział. Publicznie!
Donald Tusk na wiecu ze swymi sympatykami PO w Elblągu przekonywał publiczkę, że... PO już dawno planowała i już prawie zaczynała przekop Mierzei Wiślanej i modernizację portu do 2020 roku. Tylko znowu ten wraży Kaczyński im przeszkodził...
To, że są ludzie pokroju ryżego konfidenta, którym kłamstwa przychodzą łatwo jak oddychanie, to jedno.
Ale, że są także tacy, którzy w to... wierzą. Zakleiło im wszystkie kanały mózgowe. Tylko z powodu organicznej nienawiści do Kaczora i jego kota.
Niesłychane.

Odnośnie wpisu numer: 44852

Zakazać mówienia, co myśli się o filmie fabularnym?
Ale jaja, ale jaja...
Jakoś nikt nie zakazał produkcji filmu przedstawiającego kłamstwa pod adresem służb broniących granic państwa.
Sąd? Zdemoralizowana postkomunistyczna kasta, czyli dewiacja systemu.

Bruksela jednostronnie i nikogo nie pytając o zgodę zmienia traktaty UE.
M.in. chcą wykreślić blokowanie decyzji.
Europosłowie z "polskiej" opozycji PO, PSL, SLD, LEWICY i ŻÓŁTEJ targowicy już oficjalnie poparli lewicowe i lewackie zmiany odbierające kompetencje państw narodowych ws. obrony, granic, bezpieczeństwa, polityki zagranicznej i prawa weta.
To zamach na podstawy UE. Po to potrzebują kryzysów i migrantów.
Komuna. IV Rzesza.
Psy.

Przypominam szanownym wyborcom, że w przypadku, kiedy Waszego ruchu lub partii nie ma w swoim okręgu, to można głosować nawet w innym województwie.
Wystarczy udać się do Urzędu Gminy lub Urzędu Miasta i złożyć wniosek, by uzyskać zaświadczenie o możliwości oddania głosu poza miejscem zamieszkania.

Mam dwie zagadki dla czytelników Kuriera.
W niedzielę 15 października w jakich komisjach wyborczych będzie najmniej roboty i kto się w nich usadowił?
I druga zagadka - kto personalnie decyduje i rozdziela wspomniane miejsca w komisjach wyborczych?

Znany z politycznych, ostentacyjnych sympatii i kontrowersyjnych wyroków sędzia Paweł Pyzio z Sądu Okręgowego w Warszawie wydał postanowienie zakazujące ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobro wypowiadania się na temat... filmu Agnieszki Holland i jej... twórczości. Polityka robi z sądu karykaturę sprawiedliwości. Oto jak wygląda skutek bezkarności "nadzwyczajnej kasty".

Adwokat Michał Wawrykiewicz występuje jako pełnomocnik Agnieszki Holland w sprawie dotyczącej filmu, w którym jedną z ról zagrał adwokat Michał Wawrykiewicz i cała prawnicza "elita" III RP nie widzi w tym nic zdrożnego.

Nie tylko organizacje powiązane z niemieckim rządem finansowały film „Zielona granica”, ale także stacja telewizyjna ZDF. Można powiedzieć narodowa zrzutka. Dlatego proniemieccy celebryci wyją z zachwytu.

Dwa dekagramy logiki, nie tylko politycznej.

Kaczyści, szukając głosów w nieswoim elektoracie, też popełniają błędy. Kardynalnym błędem jest odnoszenie się do kwestii bezpieczeństwa, bo dla ludzi odklejonych od rzeczywistości – w ich szczelnej strefie komfortu – niebezpieczeństwo jest totalną abstrakcją.

Nadmierna bańka ochronna działa zawsze przeciwko jej twórcom. Docenią ją tylko ci, którzy mają skalę porównawczą.

Dwie zasady:
1. Potrzeba, której nie dostrzegasz – nie wymaga zaspokajania.
2. Obecnie ludzie nie mają potrzeb – wyłącznie zachcianki.

Sobota 23 września.
Rozpoczęła się astronomiczna jesień, która potrwa do 22 grudnia.

Odnośnie wpisu numer: 44813

Panie Macieju, jest Pan "poszukiwany". Proszę się odezwać. Są osoby, które chcą pomóc opisywanemu przez Pana psu. Nie zostawił Pan żadnych szczegółów.
"Kurier Iławski" został przejrzany od początku roku - nic nie znaleziono w powyższym temacie. Brakuje adresu, poza wzmianką, że pisze Pan z Iławy. Nie wszystkim jest to obojętne.

Proszę wejść na profil Aleksandra Zomkowska (na Facebooku) i napisać wiadomość prywatną:
https://www.facebook.com/aleksandra.zomkowska

Już czas żeby [...] przed urzędem miasta w Iławie [...].
[...]
[...]
[...]
Panie Kopaczewski [...]

Propozycja.
Napisz swój wybitny tekst jeszcze raz, ale tym razem weź na siebie pełną odpowiedzialność za słowa i podpisz się swoimi prawdziwymi personaliami. Po sprawdzeniu ich prawdziwości, możemy opublikować ten wpis. Umowa stoi? Dasz radę?

Gazeta to jest jednak moc sprawcza.
[...]
Błyskawicznie zleciały się do "kasyna" wszystkie możliwe służby - policja, skarbówka, celnicy i jeszcze, ale nie wiem co to było. Chyba tylko wojska brakowało z czołgami.
Roznieśli budę. Wynieśli stamtąd wszystko i wszystkich. Co za widok! Całe osiedle się zleciało i podziwiało zadymę, że hoho!
[...]
Dziękujemy Wam, Kurierzy!

Ciekawy artykuł na temat "zielonej budki" z osiedla Podleśnego w Iławie ukazał się w bieżącym wydaniu Kuriera Iławskiego.

To prawda, że agregaty najgłośniej chodzą w nocy, kiedy jest cisza. To brzęczenie w przeciągu dłuższego czasu bywa uciążliwe, jednakże nie jest to główny problem owego "zielonego koszmaru".

Problem z hazardem w tym miejscu toczy się od wielu lat. O ile dobrze pamiętam od 2017 lub 2018 roku.

Kilkukrotnie był zgłaszany pod ogólnopolskim numerem do takich zgłoszeń obecnie krajowy telefon interwencyjny 800 060 000, do urzędu celnego w Iławie, prywatnie do pracowników tegoż urzędu, na policję, która odsyłała do urzędu celnego itp.

Raz czy dwa odbyły się nawet jakieś interwencje, ale zaraz na drugi dzień budka działała jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Raz nawet widziałam jak wywożono maszyny, które po kilku dniach stały tam... ponownie.

Po osiedlu chodziły słuchy, że nie tylko hazard był tam nielegalnie ale i wszystkie używki. Wiele dramatów rozegrało się w rodzinach przez tę przeklętą budę, którą mam wrażenie by zlikwidować, należałoby ją po prostu podpalić, ponieważ odradza się jak feniks z popiołów.

Sprawa jest o tyle śmieszna, bo wyposażona w kamery monitoringu ze wszelkich stron buda dawnego sklepu spożywczego funkcjonuje sobie w najlepsze od kilku lat, i to w odległości zaledwie 500 m od siedziby policji. Ale oczywiście nikt nic nie widzi.

Odnośnie wpisu numer: 44813

Panie Macieju, a próbował Pan zgłosić to do schroniska dla zwierząt?
A jaka to miejscowość?

Odnośnie wpisu numer: 44808

Czyli co, nie prowadzić na rzece Iławce żadnych prac gospodarczych?
Czyli rzeka ma zarosnąć i zabagnić się całkowicie?
W mieście podobno turystycznym?
Naprawdę?

Producent słupów drewnianych w miejscowości Rudzienice (gmina Iława) poszukuje do pracy:

* pracowników #produkcyjnych: magazynierów, operatorów maszyn i pojazdów jak korowarka, otaczarka, ładowarka, wózek widłowy;

* pracowników #biurowych: asystent kierownika zakładu/produkcji, pracownik biurowo-magazynowy, biurowo-administracyjny ds. kompletowania i kontroli dokumentów i faktur;

* brakarzy

Dzwoń i pytaj: kom. 505-370-318

Obejrzałem fragment filmu propagandowego resortowej komunistki Agnieszki Holland.
Polscy funkcjonariusze zostali przedstawieni na granicy z Białorusią jako sadyści rzucający kobietę w ciąży na... drut kolczasty!
Horrendum!
Właśnie mijam ostatnią planetę układu słonecznego...

Odnośnie wpisu numer: 44831

A ja głupi myślałem, że ważniejsze jest to, co jest napisane od tego gdzie to jest powieszone.

Tak zwana "afera wizowa".
Siedem osób ma postawione zarzuty, trzy są aresztowane. Postępowanie karne dotyczy okresu półtora roku (od marca 2022) i raptem kilkuset pozwoleń, a nie wydumanych kilkuset tysięcy.
Jaki jest problem?
Ano taki, że nikt z umoczonych osób, którym postawiono zarzuty nie dowiedział się o tym z mediów z miesięcznym wyprzedzeniem.
Jaki jest problem?
Z nikim też CBA nie umówiło wcześniej wizyty telefonicznie, co było mafijną praktyką w przeszłości.
Taka różnica.
Do żadnych mediów Kaczor Dyktator nie wysłał służb specjalnych w celu przejęcia źródeł informacji, tak jak to było w czasach Ryżego Sukinkota (patrz: najazd na redakcję tygodnika "Wprost".
Taka różnica.

Ps. Przy okazji wyszło na jaw, że początek korupcji wizowej został poczęty w czasach rządu Ryżego Merkela i jego trefnisia w MSZ, czyli zdRadka Trzepniętego.

Największy żart w dziejach ludzkości.
Komputer (aplikacja) żąda od człowieka, by ten najpierw udowodnił mu, że... nie jest robotem.

Ministerstwo Zdrowia rozszerzyło program bezpłatnej mammografii.
Od 1 listopada przysługiwać będzie każdej kobiecie w wieku 45-74.
Dotąd badania przysługiwały w wieku 50-69.

Odnośnie wpisu numer: 44829

Kurierzy! Zajmijcie się bezczelną propagandą lokalnej Platformy Obłudy!

Dlaczego dyrektorka Szkoły Podstawowej w Suszu pozwoliła na wywieszenie na szkole bannerów wyborczych polityków PO? Czy szkoła podstawowa to, zdaniem dyrektorki, dobre miejsce na uprawianie polityki?

Dlaczego nie reaguje burmistrz Susza? Może dlatego, że sam nie ukrywa, że jest członkiem PO.

Do kogo adresowane są te bannery? Do uczniów czy ich rodziców? Kodeks wyborczy zabrania agitacji wyborczej na terenie szkół wobec uczniów.

Według prawa, na ścianach budynków, tablicach, ogrodzeniach, latarniach, urządzeniach energetycznych, telekomunikacyjnych i innych owszem można umieszczać plakaty i hasła wyborcze, ale wyłącznie po uzyskaniu zgody właściciela lub zarządcy nieruchomości, obiektu albo urządzenia.

Kto odpowie za złamanie prawa na terenie szkoły i natrętną agitację dzieci i młodzieży?

_______________________________________
Dyrektor szkoły - Wioletta Ryszka.
Wicedyrektor szkoły - Magdalena Skrzypczyńska.
Wicedyrektor szkoły - Mariola Kołodziejska.

Rząd ogłosił plan powstrzymania uczniów przed nadmiernym pobieraniem zwolnień lekarskich z W-F. Minister edukacji, Przemysław Czarnek, nazwał to wprost „patologią”.

Plan zakłada:
– dalsze wystawianie ocen z lekcji W-F,
– dodatkowe testy fizyczne,
– współpraca z AWF w popularyzacji sportu,
– szkoleniu nauczycieli,
– prowadzenie klubów sportowych,
– uświadamianie rodziców.

Badania z ostatnich 2 lat wykazały, iż niemal 95% dzieci w Polsce ma poważne braki w podstawowej sprawności fizycznej.

Podobno odbędzie się święto 150-lecia liceum, inaczej nazwanego jako Zespół Szkół w Lubawie.

Bardzo ładnie, szkoła działa pod opieką organu założycielskiego jakim jest Starostwo Powiatowe w Iławie.

Planem zjazdu ma być podobno piątek 13 października br. Jest to ostatnie popołudnie przed ciszą wyborczą, a wiadomo, że paru kandydatów jest związanych ze starostwem [PO/KO].

Jak absolwenci, mieszkający daleko, mają zdążyć przyjechać i wrócić do swoich miejsc zamieszkania na głosowanie?

Czy redakcja "Kurier Iławski" może dowiedzieć się jaka jest prawda i podjąć temat na Forum albo też na łamach gazety?

A jak przychodzi co do czego, nie radzą sobie nawet z generatorem memów. No i potem dziwić się, że za target polityczny wybrali lewackie bydło...?

Kadencja samorządów lokalnych zbliża się do końca. Po przesunięciu terminu [kolizja kalendarza] wybory będą na wiosnę. PiS zafundował nieudacznikom iławskim dodatkowe pół roku przytulania kasy.

Dziesiątki niespełnionych obietnic wyborczych i nic się nie powiodło w tej kadencji. Szkoda czasu i nerwów żeby wymieniać wszystkie, pozwolę sobie zwrócić uwagę na coś, co powinno być języczkiem u wagi rowerowego burmistrza - to połączenie największego osiedla Podleśnego ścieżką rowerową z centrum miasta. Nawet tego prostego zdania nie zrealizował ten słabiutki zarząd miasta.

A wystarczyło się przyjrzeć chodnikowi przy ulicy Sobieskiego. Jest na tyle szeroki, żeby wytyczyć ścieżkę. Farbą.

Dalej. Ulica Smolki - jest już nowa ścieżka, choć nie do końca.

I został ostatni fragment - ul. Skłodowskiej. Też bardzo szeroki chodnik, z którego da się wykroić pas na ścieżkę.

Niewielkimi środkami można tego dokonać jeśli ma się chęci i wizję zrobienia czegoś, co się obiecało wyborcom. I tak jeżdżę na co dzień tą właśnie trasą. Szkoda słów….

Szanowni mieszkańcy!
Czy wy nie widzicie, że Dawidek ratuszowy i jego poplecznicy z Lewicy promują w naszym mieście tylko korporacje?! Biedronki, Lidle i inny shit! Wieloletni sklepikarze zamykają biznesy! Kolejna galeria handlowa powstaje przy dworcu kolejowym.
Antyiławscy wybrańcy ze sztabu PO/KO w starostwie powiatowym popierają zabijanie lokalnych biznesów!
Niszczenie iławskiej małej przedsiębiorczości jest prowadzone z premedytacją za zgodą Urzędu Miasta oraz Starostwa Powiatu! Czy wy normalni POLACY tego nie widzicie?! Korporacje na rozkaz antyPolaków sprowadzą nas do rynsztoka!

Szczyty hipokryzji PO/KO są niezwykłe.

Posłuchajcie, co mówią te parszywe, liberalno-lewackie pomagiery Niemców i Rosjan.

1. Jeśli PiS będzie rozmawiał z Konfederacją dla stworzenia większości sejmowej, będzie to "skrajnie prawicowy i faszystowski rząd".

Ale!

2. Jeśli takie rozmowy podejmie ona, Partia Obłudy, to tylko dlatego, że "Konfederacja ma ciekawe pomysły podatkowe i będzie można stworzyć razem rząd choćby mniejszościowy", gdyż "najważniejsze jest odsunąć PIS od władzy".

Mistrzowie hipokryzji.

Nie ma tygodnia żebym nie miał ubawu z naszego uroczego iławskiego Dawidka.

Chłopiec z piaskownicy od zawsze kipiał irracjonalną nienawiścią do wszystkiego, co nie po jego myśli, a jednak dla ratowania kalendarza imprez w mieście zaprosił i zapłacił wrażej PiS-owskiej telewizji. No czyż to nie jest przezabawne...?!

Kilka lat temu, pamiętam, dawidowa trzódka takich samych jak on asów z piaskownicy obywatelskiej (czytaj: lewackiej), publicznie szydziła z władz Ostródy (wszak jeszcze bardziej antypisowskich), że zakontratowali "Sylwester Marzeń" z reżimową telewizją w miejscowym amfiteatrze.

Pamiętam potem wyjątkowy felieton Bartosza Gonzaleza. Oczywiście chwalił Ostródę, że potrafi wznieść się ponad podziały polityczne i razem z telewizją rządową wspólnie zorganizować dużą imprezę z hukiem na cały kraj – z ogromną korzyścią, bo niepoliczalną promocją miasta Ostródy.

Wczoraj widziałem chłopaczka wdzięczącego się przy scenie TVP.

Śmieję się w głos.

Odnośnie wpisu numer: 44815

Pół wieku temu w niektórych liceach uczono łaciny. W iławskim liceum też, lecz nie wszystkich dotyczyło klas. W pozostałych został język angielski – czemu byliśmy niezadowoleni. Język polski przez 3 lata w naszej klasie prowadził dyrektor szkoły, prof. Stanisław Hertel, doskonały polonista i łacinnik.

Jednak łacinę prowadzili różni nauczyciele, nazwiska których mi uleciały. Jednakże prof. Hertel na polskim często lubił wracać do nazewnictwa łacińskiego i różnych powiedzeń, jak np. „Non scholae sed vitae discimus” – co tłumaczymy że, nie dla szkoły, a dla życia uczymy się.

Mamy setki innych ciekawych łacińskich powiedzeń, jak dość znane: Homo homini lapus est – w znaczeniu – człowiek człowiekowi wilkiem, jakże znamienne.

Albo: errare humanum est – błądzenie jest rzeczą ludzką. Albo: Cogito ergo sum – Myślę, więc jestem. Okazało się, że do języka łacińskiego miałem talent większy, niż do sportu, o czym świadczyły co najmniej dobre oceny z łacińskiego.

Polecam wam sumienną naukę języka łacińskiego, bowiem mój profesor łaciny i polskiego powiedział, że „łacinnicy wszystko wiedzą”, a jej nauka nie jest trudna. Jakże niezbędna na studiach medycznych i z innymi naukami związaną.

A nic co ludzkie nie powinno być obce – niech ta sentencja łacińska wam sprzyja.

Znamy wreszcie program społeczny i gospodarczy Partii Obłudy.
Izabela Leszczyna zapowiada:
- rezygnację z budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego dla samolotów
- rezygnację z rozbudowy z portu morskiego w Świnoujściu
- zasypanie tunelu drogowego do Świnoujścia
- zdemontowanie muru na granicy Białorusi
- zasypanie kanału na Mierzei Wiślanej
- sprzedanie ORLENu i LOTOSu
- prywatyzację szpitali

Prosta sprawa.
Kaczyński mówi do ludzi, do Polaków.
Tusk mówi do ormowców, ubeków, esbeków, bezpieczniaków, konfidentów i innych rusko-niemieckich kolaborantów.