LISTY DO REDAKCJI KURIERA.
--> o. Damian Dybała
--> Krzysztof Zięba
--> Wojciech Kaniuka

Odnośnie wpisu numer: 8451

Do "idb". Jeśli nie widzisz patologii, nie wychylaj się z dyskusją. Ciekawa sprawa - nie powiem tak o większości - że gros ludzi emerytów ze służb, (co nie oznacza SB - a MO, policji, WP) obejmuje dalej dziś stanowiska
na zlecenie, a nawet umowę o pracę.
Odpowiedz czym zasłużył sie pan policjant (nie milicjant - jak rzeczesz), że został prezesem spółdzielni?! Układem proszę pana!!! Zaś są uklady różne, ale nie czas na wykład...
Bo nie wierzę, że nie ma od niego o głowę lepszych osób w zarządzaniu spółdzielczą masą, inaczej mówiąc - zasobami mieszkaniowymi.

Odnośnie wpisu numer: 8443

Broni nie wydaja, ale za to "ucza" strzelac w wojsku. Policjanci tez nie proznuja "cwiczac" a kazdy naboj jest na wage zlota... i tylko przestepcy naboi nie oszczedzaja.
Nie wiem czy "wypadkow" smiertelnych od postrzelen byloby mniej, ale
na pewno "zamierzonych" zabojstw wiecej gdyby ludzie, ktorzy kupuja prawka korzytali z broni, bo oni nie mysla...

Odnośnie wpisu numer: 8446 8448

Nie ma tu miejsca na plakanie, ani zarty. Spot nie jest skierowany ani
do mnie ani do Ciebie, o ile nie posiadasz zadnej firmy tak jak ja. Spot skierowany jest do firmy, ktore poszukuja nowych terenow, lokalizacji
do inwestycji.
Ludzie troche wyobrazni! Moze spot nie jest wykonany z nie wiadomo jakim polotem ale za te pieniadze, ktore zostal zrobiony to i tak pewnie niezle. Nie krytykujcie, ze ktos cos w ogole robi. Wyjdzie naprzeciw i sami wymyslcie cos lepszego i sami zaoferujcie swoj pomysl (mozna nawet go sprzedac).
Maly zart: IKEA sie nie wybuduje, bo na poczatku spotu pan Ambroziak zaoferowal za malo miejsca ;-)

Odnośnie wpisu numer: 8360 8361

1. Z tego, co mnie wiadomo, nowy prezes Spółdzielni Mieszkaniowej
"Przyszłość" był policjanem, nie milicjantem, a tym bardziej SB-kiem.
Z czego wynika złośliwość tego rodzaju wpisów? Czyżby niespełnione nadzieje...?
2. Nie narzekajmy na nasze iławskie spółdzielnie, nie są takie złe. A to,
że w "Fakcie" coś napisali o spółdzielniach w całym kraju, nie musi się to do naszych odnosić. Ja osobiście mam do czynienia ze spółdzielnią w dużym mieście(posiadam tam mieszkanie). Procedury i obsługa - horror.
U nas jest znacznie sympatyczniej, a jestem członkiem SM "Praca" i SM "Przyszłość".
Hmm... Jedynym mankamentem jest dla mnie smród dymu papierosowego z którym mamy do czynienia tuż po otwarciu drzwi przy ul. Okulickiego (SM "Praca"). Podobne doznania miałem zwierając umowę na kupno mieszkania za prezesury Pana nomen omen Romana Maśkiewicza w SM "Przyszłość", który podpisując umowę dmuchał mi dymem w twarz.

Jak to się stało, że siatkarski memoriał im. Huberta Wagnera w tym roku nie jest rozgrywany w Iławie?

Odnośnie wpisu numer: 8446

Nie znasz się Ania na promocji.
To wielostronna i starannie przemyślana oferta skierowana do bogatych kolejarzy, żeglarzy i zielarzy. Wyraźnie w niej widać, że mamy ładne torowiska, dużo miejsca dla wyścigów żeglarskich i jeszcze więcej dla zielarzy, którzy na tym rozległym pastwisku mogą zbieralnictwem ziół
się zajmować, suszyć je i do Herbapolu sprzedawać.

Odnośnie wpisu numer: 8442

Ladnie to wyglada :)

Odnośnie wpisu numer: 8442

Obejrzałam tego gniota reklamowego z Panem Anbroziakiem w roli głównej i... się popłakałam, bo to chaszczowisko, jakie on pokazał inwestorom w niczym się nie różni od tego, jakie on ogląda z ratusza patrząc na wypływ Iławki z Jezioraka. Więc o co w tym wszystkim biega? Chyba o to, żeby Polska obejrzała przystojnego Pana Ambroziaka z iławskiego magistrata.

Odnośnie wpisu numer: 8438

Trochę odgrzewany temat. [...]

Temat mojego artykułu - wypłata z publicznej kasy 25 tysięcy
złotych na remont stalowego wraka przed dworcem PKP - nie
może być odgrzewany, ponieważ pojawił się dopiero w piątek
3 sierpnia!
Co zaś do tematu samej lokomotywy, że niszczeje (itp. itd.),
to Kurier tradycyjnie i tu był pierwszy - pisaliśmy o tym już
trzy lata temu, gdy radny Dembek o remont tego wraka prosił
ówczesnego burmistrza Maśkiewicza. Dopiero potem sprawę
opisały z dużym opóźnieniem inne gezety.
Proszę w przyszłości zauważyć pewną zasadę: Kurier często
jako pierwszy opisuje różne ważne wydarzenia lokalne (jak np.
w tym tygodniu zatrudnienie Wiesławy Jastrząb na dyrektora
szpitala ), a inne media podążają za nami, opisując temat z
drobnymi przeróbkami, tak dla niepoznaki. Czasem również
odczekują kilka tygodni lub miesięcy z podjęciem na swoich
łamach danego tematu - także dla niepoznaki - licząc właśnie,
że... ta ich garstka czytelników zapomni, gdzie o tym czytała
po raz pierwszy.

Kolejny wypadek autokaru polskiego we Francji. Brawurowy wjazd na parking z autostrady wywrócił pojazd.
Patrząc na debili jakim wydaje się w Polsce prawko, nie dziwię się tylu wypadkom. Daję głowę, że gdybyśmy po krótkim kursie wydawali broń,
to strzelań śmiertelnych byłoby mniej, niż śmiertelnych wypadków drogowych w tygodniu i rocznie. Byłoby mniej napaści, brutalnych zabójstw, włamań do domów, bo zawsze strach przed użyciem broni przez ofiarę byłby bardzo przawdopodobny.

Spoot reklamowy o Iławie skierowany do inwestorów. W roli głównej
Piotr Ambroziak z Urzędu Miejskiego.

Dobra wiadomość dla kierowców Warmii i Mazur! W najbliższych latach zostanie gruntowanie zmodernizowana droga krajowa nr 7 od Elbląga przez Ostródę do Nidzicy.
Jak poinformował Roman Grzelka, wicedyrektor olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad, po zakończeniu budowy obwodnicy Elbląga rozpocznie się modernizacja trasy z Elbląga do Pasłęka, a później od Pasłęka przez Ostródę do Olsztynka, a następnie - z Olsztynka do Nidzicy. Będzie to ekspresowa droga 4-pasmowa z bezkolizyjnymi skrzyżowaniami. Umowy z projektantami są już podpisane.

Stoi na stacji lokomotywa,
która ma jeździć na biopaliwa.
Chciałaby jechać, ale nie może,
bo to po pierwsze wypada drożej.
Po drugie, skutkiem jakichś przekrętów,
w kraju brak kilku biokomponentów,
a jak się kupi je z zagranicy,
to będą stratni polscy rolnicy.
Po trzecie spalin skład tak się zmienia,
że wzrosną wokół zanieczyszczenia.
Po czwarte jazda ma wpływ szkodliwy
na biedny silnik lokomotywy...
Takich zagrożeń jest ze czterdzieści,
sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.
Lecz choćby przyszło ekspertów tysiąc,
a każdy gotów nie tylko przysiąc,
lecz także dowieść w uczonych pracach,
że ta ustawa się nie opłaca,
to ją ochoczo przegłosowali
znaczną większością Wysokiej Sali
zlobbingowani nasi posłowie,
co kłopot maja z olejem.
W głowie. [...]

Odnośnie wpisu numer: 8438

Nie mieszkam w powiecie iławskim i nie bardzo mam dostęp do wersji papierowej, więc jeśli ktoś mógłby zamieścić streszczenie informacji
o parowozie, to byłbym wdzięczny.

Odnośnie wpisu numer: 8437

Jutro, w środę, zapraszam do lektury Kuriera papierowego na stronie 9. Będzie materiał o parowozie przed Dworcem Głównym PKP w Iławie.

Na czym będą polegały prace przy remoncie parowozu?
Na kiedy jest zaplanowane zakończenie prac?

Odnośnie wpisu numer: 8406

Panie „taki sobie”! Jaki nick, taki pan. Nie tylko nijaki, ale też bylejaki.

Fakt, sprostowania się nie komentuje. Wynika to z samego faktu jego publikacji. Na rany Jowisza, skąd jednak pomysł, że list policyjny do naczelnego, to sprostowanie? Bo tak pan sobie założył? Bo tak jest panu po drodze? Bo pan poznaje świat nie przy pomocy zmysłów i rozumu, a tylko a priori? Ważna to metoda, ale jeśli tylko ta, to ubożuchno bardzo.

Wypowiedział się policjant w normalny, ludzki sposób. Można dyskutować czy jego list to odpowiedź, czy raczej polemika? W obu przypadkach bardzo słaba. W obu przypadkach nie wyczerpuje znamion ani poprawności merytorycznej, ani skuteczności erystycznej.

Jedyna zaleta całej tej sprawy, że casus ten, zdaniem policjanta, będzie służył jako materiał poglądowy podczas szkoleń. Niechybnie redaktor naczelny Jarosław Synowiec winien występować jako wykładowca...

A z tą Etyką, to podaruj pan sobie, bo chlapnął pan jak kulą w płot. Sam fakt, że występuje pan jako anonim odbiera panu prawo posługiwania się zdaniami ocennymi. Czy jest pan to w stanie pojąć?

Odnośnie wpisu numer: 8431

O tym, że będzie budowana wielka obwodnica Iławy sprawę w pewnym
czasie potraktowano jako poufną. By spytać dlaczego, odpowiedź jest
ciekawa.
Pewni co zamożniejsi ludzie iławskich elit musieli zainwestować w tereny, przez które budowa pójdzie. Wykupić.
Projekt przebiegu prowadzi ją obok doliny, która... jest w ogólnopolskim programie Natura 2000. Zaciszne bagna i zarośla jadąc od Kałdun drogą polną z lewej - w kierunku miejscowości Dół. Dalej - pnie się w kierunku Iławy, czyli na Dziarny.
W miejscowości Dół linia obwodnicy przebiega przez pola zakupione odpowiednio wcześnie od chłopów kilkanascie lat temu przez znaną osobistość z firmy IPB.

KIERUZEL STANISŁAW KAPITANEM SŁODKICH WÓD

Radni iławscy integrowali się podczas wyjazdowej sesji. Popłynęli sobie statkiem żeglugi śródlądowej i obserwowali. Swe obserwacje lokalne wilki jeziorne niechybnie zbiorą w dokumencie pt. „Radnych z pływania po Jezioraku konkretne przypadki”. Ich opłynięcie Jezioraka może dla społecznej lokalności, czy raczej lokalnej społeczności mieć skutki podobne do tych, które ludzkości zapewnił Krzysztof Kolumb, a nawet Mikołaj Kopernik.
Radnym w podróży towarzyszył Kurier, który – jak stwierdził redaktor Radosław Safianowski – obcował z nimi w całym rejsie „odczepiając się
od nich dopiero przed restauracją”. Zdaniem mojego Stacha to duży
błąd, bowiem mógłby Safianowski przedstawić również bliżej profil
zainteresowań kulinarnych radnych, a nawet ich predyspozycje
rozrywkowe, ze szczególnym uwzględnieniem napojów gazowanych.

Zapraszam do jutrzejszego tekściku w Kurierze papierowym.

Odnośnie wpisu numer: 8428 8431

Lepiej pozno niz wcale ;)

Odnośnie wpisu numer: 8428

No i teraz czeka Olsztyn 20 lat budowania, a potem minie z kolejnych
pare na naprawe usterek i odbior. Taka szara polska rzeczywistosc.
* * *
W temacie obwodnicy: w planach jest rowniez z prawdziwego zdarzenia obwodnica Iławy o długości ok. 15 km. Inwestycja planowana na lata 2013-15, ale w polskich realiach potrwa pewnie dłużej. Trzymam kciuki.

Odnośnie wpisu numer: 8418

I gitara! Też na to czekałem...

W sobotę 11 sierpnia b.r. na placu Starego Miasta w Iławie odbędzie się impreza plenerowa pod nazwą IMPRESJE TEATRALNO-JAZZOWE. Jest to impreza towarzysząca XXXVII Międzynarodowemu Festiwalowi Jazzowemu Old Jazz Meeting "Złota Tarka".
Udział w nim wezmą: teatr Terminus A Quo z Nowej Soli ze spektaklem pt. "Go" oraz Teatr Snów z Gdańska, który wystawi spektakl pt. "Stół". Warto podkreślić, że jest to pierwsze tego typu wydarzenie w Iławie. Początek imprezy: godz. 17. Wstęp wolny.
Zapowiada sie niezłe widowisko. Byłem na "Skąpcu" w kinoteatrze i było super. Mam nadzieję, że i tym razem aktorzy dadzą popis umiejętności.

Polska rzeczywistość: po prawie dwóch latach kłótni wreszcie uzgodniono i przypieczętowano trasę obwodnicy Olsztyna. Proszę zobaczyć samemu:

Odnośnie wpisu numer: 8426

A ty co, za adwokata posła Liska robisz?!
Nie broń, nie broń tej przegranej sprawy. Chłopiec jest w Iławie spalony.

Proszę nie popadajmy w paranoję! Nie można posła opozycji porównywać z premierem rządu! Ten pierwszy w sytuacji konfliktu, jaki obecnie mamy pomiędzy PO a PiS, pewnie nie ma szans załatwić czegokolwiek dla Nas, niestety. Proponowałbym modlić się, żeby PO wygrała następne wybory
i wtedy rozliczymy Pana posła.

Odnośnie wpisu numer: 8367

Piłsudczyku! Albatrosie!
Dlaczego Iława jest przegranym miastem jeśli chodzi o pracę? A zapytaj takich lobbystów lokalnych i cwaniaczków jak:
- JERZY KALISZ - przewodniczący Rady Miejskiej, radiowiec z Erewania,
- ANDRZEJ KOZIELSKI - radny, sprawiedliwy prawnik, PRL&S w jedynym,
- EDWARD BOJKO - radny, imprezowicz, wieczny dyrektor, słynny rusofil,
- JERZY HUMIĘCKI - radny, znany z kultury przedsiębiorca z bożej łaski,
- ANDRZEJ UMIŃSKI - radny, stolarz bez hebla, don kreator Maśkiewicza.
Zgadnijcie kórzy byli bezpiecznikami i dzięki temu wciąż mają pampersy?

Odnośnie wpisu numer: 8416

Czy to prawda, że osoby które wykupiły mieszkania po 2001 roku,
mogą ubiegać się o zwrot pieniędzy nadpłaconych?

Czy szanowny Kurier wie cokolwiek na temat nowego dyrektora szpitala? Czy ktoś coś w ogóle wie co w trawie piszczy...? A czy jest już wybrana nowa osoba...? Jeśli tak, to kto ją wybrał?

Do Pana naczelnego pytanie.
Czyżby Pan wszystkich nazywał dziennikarzami, którzy do pana redakcji
i setek podobnych w kraju "wchodzą i wychodzą"? (to cytat z programu Wojciecha Mana). Dla mnie to wielkie nieporozumienie, by każdy z was, który pisuje w gazetce, mógł szperać po aktach. Np. różne takie gonza, niesioby, kapciochy, rude itp. itd. etc. - rozumiemy się o co idzie...?
Wielkie nieporuzumienie. Niech Pan nam to wyjaśni.

Odnośnie wpisu numer: 8420

Qba! Ty jucho podstępna!
A czy ja wyglądam na takiego, który może nie dać rady...?
A przyznaj się choć: mną się przejąłeś czy tymi wdowami raczej...?

Odnośnie wpisu numer: 8418

Panie Jarku, niech Pan tak nie wstrząsa, bo kto się wdowami zajmie...?
Da Pan radę?

Odnośnie wpisu numer: 8412

No tak, a wykopki koparą robione na przeciwko ratusza? Tam ponoć kościół stał niegdyś, ale tam pal go licho - obszar w strefie ochrony konserwatorskiej a nadzoru archeologów nie było.

Dziennikarze znów mogą badać akta Instytutu Pamięci Narodowej (IPN).
Weszła w życie nowelizacja, która przywróciła nam dostęp do archiwów
IPN, cofnięty w maju przez Trybunał Konstytucyjny.
Nie ukrywam, że jestem bardzo zadowolony, iż będę mógł dokończyć żmudną pracę, której efekty mogą wstrząsnąć Iławą oraz regionem.

Jest słodką tajemnicą poliszynela gdzie i jak lokują swoje majątki prezesi
i ich rodziny, i znajomi z układu. Przeważnie w lokale w nowych blokach, często rownież liczne dobudówki bywają ich współwłasnością.

Odnośnie wpisu numer: 8391 8361 8360

Spółdzielnie mieszkaniowe utrudniają wykup mieszkań. Szukają kruczków prawnych, żądają dodatkowych opłat i bzdurnych dokumentów, żeby nie oddawać ludziom tego, co do nich należy. Dlaczego? Bo spółdzielnie od czasów komunistycznych żerują na lokatorach - pisze "Fakt".
Dzięki nowej ustawie o wykupie mieszkań spółdzielczych, każdy lokator za nieduże pieniądze może stać się pełnoprawnym właścicielem swojego "M". To oznacza koniec wszechwładzy spółdzielni, które dorobiły się majątku na krzywdzie płacących wygórowane czynsze lokatorów.

Odnośnie wpisu numer: 8413

Ja w temacie budownictwa mam inny problem. Prosze obejrzeć plany mieszkań w nowobudowanym bloku przy internacie LO, ponoć w starym stylu, lecz projekty mieszkań nie mają sobie rownych. Kuchnie bez okien, a izby przypominają wagony. Sprawdźcie na własne oczy, to przekonacie się. Tak prosze państwa - bez okien. Nawet za Władysława Gomułki były z oknami.
Przejdźmy się taraz na reklamowane "Piastowskie" przy Ostródzkiej, a raczej przy Zielonej. Blok, owszem, architektonicznie ciekawy. Jednak jako że bryła zaokrąglona, to prosze zobaczyć jak projektowane są te mieszkanka: ze skośnymi ścianami. Natomiast mieszkanka na trzecim pietrze, pożal się Boże, te na poddaszu - zagracone podporami tak, że nie ma gdzie mebli ustawić. Ludzie kupują w rozpaczy jak leci, zresztą trzeba mieć "chody", by załapać się na zapis.
Wiekszość mieszkań jest 2-pokojowych. Ciekawe, że obecni projektanci
nie potrafią w mieszkanku np. 55 m trzech pokoików wstawić. Zaś 30 lat temu potrafili nawet w mieszkaniu 49 m kw wstawić. Nieduży gościnny, sypialka i pokój np. biurowy z komputerem, biblioteczką, małą kanapą (2x3m), standard dla normalnej rodziny.
Nie sądzę by w Polsce brakowało ziemi pod budowę, jednak coś w tej materii jest nie tak: brakuje jak sądzę konkurencji w budownictwie.

Odnośnie wpisu numer: 8412

Równie kretyńskim pomysłem była zgoda na budowanie np. bloków obok
sklepu InterMarche. Kiedyś było tam bardzo piękne osiedle przy jeziorze,
osiedle o niskiej zabudowie...... Dziś obrzydziło ten rejon wybudowanie
Muszkieterów.
Teraz, jak powstanie jeszcze jeden blok, będzie tam jak np. na osiedlu Podleśnym: beton i brak drzew. Bo przecież kilka pozostałych pewnie wytną przy remoncie ul. Dąbrowskiego.
Czy w Iławie nie ma zakichanego architekta nawet, który równo zakaże takich gniotów?
A np. przybudówki do bloków na osiedlu Podleśnym? Może ktoś ma z tego jakieś korzyści?

Tak się zastanawiam kto wydał (pewnie konserwator zabytków) decyzję o budowie w Iławie blokowiska przy Placu Gdańskim na osiedlu Gajerek, które jest podobno pod opieką konserwatora zabytków.
Dokładnie ten sam konserwator nie pozwala (lub stwarza problemy) na przebudowy frontów domów na tym osiedlu, aby nie straciły swej tzw. "zabytkowości" a wpuszcza bloki w środek osiedla. Wiadomo, że miejsca na budowanie w Iławie jest coraz mniej, ktoś musiał fajną kasę wziąć za tę decyzję.
Może Kurier się temu bliżej przyjrzy...?

Ruszają z północną obwodnicą, czy nie ruszają? Ulica Ostródzka czeka.
Pole przygotowane. Krowy również wydojone. Ptaki wypłoszone. Trawy wykoszone. Buldożery czekają.

NARESZCIE W ARESZCIE.
Po ustaniu konstytucyjnym działalności sejmu nastapi aresztowanie
dwóch posłów samoobrony. Tak trzymać!

Odnośnie wpisu numer: 8405

Wyjątkowo się zgadzam z ormowcem co do jego oceny etycznej.
Dlatego wołam:
W każdym klubie po jednym ormowcu dla pilnowania etosu i etyki.
Ormowca iławskiego do Jezioraka. Czasami postawić go też na bramce.

Odnośnie wpisu numer: 8389

Panie Szanowny! Nie można komentować sprostowania. Tak mówi prawo prasowe !!!!! TE WYDUMKI Z WASZEJ STRONY DO SPROSTWOWANIA to
tylko sugestie... W dodatku tanie... Dajcie się człowiekowi wypowiedzieć
w normalny, ludzki sposób. Czy jest wam znane takie słowo jak Etyka?!

Odnośnie wpisu numer: 8404

Na tę bandę nie ma siły. Należy zmiażdzić twardym chodakiem układ, który wtedy i obecnie rządzi IKS. Ten sam układ broni siebie i swoich kolesi. Natomiast "wychowanie" jest wyświechtanym sloganem w gębach działczy, jako element najważniejszego przesłania do spłeczeństwa w działaności każdego klubu sportowego. Pod kwiecisty dywanik zmiatane jest, wręcz skrywane śmierdzące łąjno sportowej działaności w klubach. Macie przykłady w OKS, IKS i całej Polsce.

Dawny klub piłkarski "Stomil Olsztyn" (dziś w stanie śpiączki dla ucieczki
od wierzycieli) ma 9 milionów zł długu wobec ZUS i Urzędu Skarbowego,
a także 5 milionów złotych wobec innych podmiotów i osób prywatnych
(= 14 mln zł). Jego miejsce jakiś czas temu przejął "OKS 1945 Olsztyn".
Prawda jakie to banalnie proste...
No a kto żywy pamięta jeszcze w Iławie ile długów pozostawiła po sobie
"SSA Jeziorak Iława"? No kto za to odpowiada? No kto do dziś szczerzy
zęby i w dalszym ciągu opowiada banialuki o wychowaniu młodzieży???
No komu nie spadł nawet włos z głowy? (o kieszeni nie wspominając...).

Do Qby.
U mnie w robocie jest więź pomiędzy dawnymi zarządzającymi
a lizidupami z AWS, obecnie z PO i PiS-u też.

Odnośnie wpisu numer: 8401

Admirale, a kto ten układ postkomunistyczny miał rozbić i dlaczego?

Odnośnie wpisu numer: 3399

Gdyby na budowlany rynek w Iławie weszła konkurencyjna firma, to ceny spadłyby znacznie lub jakość poszłaby w górę.
Jeszcze 5 lat temu cena metra kwadratowego np. w Krakowie była tylko
o 700-1000 zł wyższa niż w Iławie. To o czymś mówi. Kiedy Balcerowicz lobbował za liberalizacją rynku w naszym kraju, mówił, że tylko on może wyzwolić jakość i spadek cen. Tymczasem jego teoria prysła jak bańka mydlana.
Opór materii do wolnego i swobodnego napływu kapitału i wyboru producenta, szczególnie w małych środowiskach, gdzie dzierżą ster dawne układy partyjno-salonowo-gabinetowe, jest przemożny. Wiele wody w Wiśle upłynie, aby zassany układ wyrwać i wstrząsnąć jego korzeniami. Przerabialiśmy to na własnym podwórku w temacie napływu kapitału w branży meblarskiej do Iławy i wiemy doskonale czym to wszystko sie kończy.
Obecnie przerabiamy budownictwo, którego lobby uczyni wszystko, aby nikomu z poza Iławy nie wszedł na rynek budowy nowych osiedli, chociaż chętnych jest conajmniej trzykrotnie.
Gigantyczne zarobki firm budowlanych ustwiają ich właścicieli majątkowo na kilka pokoleń do prawnuków włącznie, gdy tymczasem zwykły robotnik zarabia głodowo. Proszę przyjrzeć się temu jak rosną dynamicznie majątki właścicieli w postaci nabywania nowych terenów, domów, co widać (a czego jeszcze nie znamy, to inna sprawa).
Balcerowicz liczył, że jego teoria zamieni się w praktykę. Czy jednak w Polce są ku temu warunki? Nie rozbity postkomunistyczny układ, niestety, na długo zatruje balcerowiczowski plan uzdrowienia gospodarki.

Odnośnie wpisu numer: 8399

Oj chyba to nie tak coś jest...
Bo w ostatnich wyborach samorządowych Eugeniusz Wielki Budowniczy postawił na Carycę Aleksandrę. Liczył, że rozbije bank. I się przeliczył.
Nie dlatego, że cierpi baba na otyłość (bo to jest przypadłość, nie wada) ale że pyszna jest jak mało która wiedźma.
Ale czym podpadł iławskiemu ratuszowi ten ostródzki Słowik? Nie wiem.
Ale się dowiem. Jak się dowiem, to doniosę Jego Cesarskiej Mości, czyli
ogółowi na tym forum, gdzie gęba niewyparzona gębę goni... hehehe...

Odnośnie wpisu numer: 8395

Wiewiórku, po co naszej władzy Słowik, przeca mają Jaremke, który
nie znosi konkurencji.

Odnośnie wpisu numer: 8395

Władze wiedzą co robią.
Enkawudyści pukają o 6:00. "Słowiki tracą głos nad ranem".

Odnośnie wpisu numer: 8392

Do anonimusa.
Jasne, że coś rusza się w Iławie. Osobiście słyszałem szelest w krzakach
i szuwarach gdzie pójdzie obwodnica północna. Ptasznik trawę kosił, bo skończył sie lęgowy okres ptactwa.

Który to już raz przypominam o tym samym...?
Czy wpisanie w okienko 4-cyfrowego numeru wypowiedzi
do której się odnoszisz, przerasta możliwości intelektualne?

Ciekawe. Na stronie http://www.nki.pl/news.php?id=1833&show=czytaj
w komentarzach padla taka wypowiedz i pytanie:
"Słowik nie przypadł do gustu władzom Iławy. Bardzo ciekawe dlaczego tak się stało? Czy wiecie coś na ten temat?" No wlasnie: ktos wie?

Odnośnie wpisu numer: 8392 8363

Żeby taka impreza zawitała do waszej Iławy to trzeba dobrze zapłacić,
bo nie ma nic za darmo. W tym roku będzie już to druga taka impreza
w Ostródzie organizowana przez radio. Na tej najbliższej zagra Andrzej
Piaseczny Piasek i Krzysztof Krawczyk.

ZALEGŁE STYPENDIA

Dyrekcja Zespołu Szkół im. Bohaterów Września 1939 Roku w Iławie
informuje, że wypłata zaległych stypendiów unijnych dla uczniów odbędzie się w najbliższy piątek 3 sierpnia w kasie szkoły.

Gdzie trzeba zgłosić miasto Iławę, aby radia np. radio RFM zorganizowało imprezę masową??? Gdzieś wyczytałem, że w Ostródzie jest impreza, bo Radio Zet organizuje letnie party.
Iława pięknieje. Na przykład ulica Sobieskiego od wiaduktu po Carrefour idąc deptakiem do stacji PKP. Dostrzeżcie, zróbcie zdjęcia, napiszcie w gazecie, że coś się rusza w Iławie.

Z uwagi na wielką ilość próśb o udostępnienie materiałów z publikacji raportu „Jak wykupić mieszkanie spółdzielcze za grosze” (Kurier str. 5) zainteresowanych zapraszam również do Magazynu Plików.

Odnośnie wpisu numer: 8381

Tak wiewiórku - byłam, widziałam, więcej nie pójdę.

NASTAJ NIE NASTAWAŁ ZA MARCINIAKIEM
czyli jak nasz komendant chciał wyprostować
naczelnego redaktora – i co tamten mu odpalił...

Odnośnie wpisu numer: 8386

Niesiob chce ciszy na Małym Jeziorku.
Ale to nic... Niesiob chce, aby zablokować budowę północnej obwodnicy, gdyż ona również przechodzi przez tereny "Natura 2000". Niesiob, sługus lewactwa, ma ciemną robotę do wykonania.

Odnośnie wpisu numer: 8384

Prostacki komentarz. Ale cóż... Taką (nie "take") dziś mamy Polskę z jej współczesnym pokoleniem, niekompletnym zresztą, gdyż wśród nich są młodzi, którzy kochają ten kraj, wiarę i dziedzictwo.
Takie prymitywne "wypowiedzi" są albo podniętą popijackich burd, albo rynsztokowego wychowania. Zaniedługo wy, będąc u kresu sił, złożycie ręce przed Krzyżem Chrystusa z prośbą o szczęśliwą śmierć. Zapewne nie chcecie śmierci w rynsztoku.

Odnośnie wpisu numer: 8384

Plugawy lewak, duch wiceprezesa AA się odezwał.
Ty zamilknij! Czas zadumy dzisiaj...
Ty "wypij za błędy". Własne!

Marszałek Jacek Protas domaga się przeprosin od CBA za to, że... afera gruntowa naraziła na szwank dobre imię urzędu, którym kieruje. Poprosi też prokuraturę o sprawdzenie, czy agenci mogli preparować dokumenty
i podrabiać podpisy jego podwładnych.
Mnie się zdaje, że marszałek po prostu ma cykora, bo następnym razem
prowokacja może paść na niego i wpadnie. I cykor spoziera mu z gał...
No i Ważny Urzędnik unosi się teraz ze strachu. Głupio spaść z konia.

Odnośnie wpisu numer: 8377

Jajca sobie chłopaki robicie z tym duchem.
Otake Polske Lepperowo-Giertychowo-Rydzykowo-Kaczorową to nawet Ordon sam jeden na niewielkiej reducie nie chciałby ginąć, a co dopiero cała stolica z ćwierćmilionem ludzi.

Odnośnie wpisu numer: 8367

Nedzni i biedni, ale jednak jestesmy! Nie starli nas z tej ziemi, to i teraz nas nie zetra.

Odnośnie wpisu numer: 8364

Owszem zmieni! Ale do tego trzeba miec glowe na karku, pomysly i je realizowac! Tylko trzeba chciec.

Odnośnie wpisu numer: 8378

Krotkie pytanie do Ciebie: bylas tam chociaz?

Wreszcie ruszają wypłaty stypendiów UE w iławskiej budowlance !!!!!!
W piątek 3 sierpnia ruszamy do okienka kasy szkolnej, nie zapomnijcie
zabrać ze sobą legitymacji szkolnej.

Gadatliwa, ty oprócz zgnojenia wielu ludzi i wrzucenia do jednego wora,
nie podałaś od siebie ani jednego konkretu. A dlaczego te "zbiegowiska" są "śmieszne"? Dlaczego więc od razu jedziesz bez trzymanki? Dlaczego
"spęd dla prowincjuszy, którym przygrywa duet obwiesiów i zgrywusów"?
Jeśli chcesz publicznie wyrzucać z siebie jad, to wysil się przynajmniej
na ułomną argumentację, a nie tylko na samą żółć bez uzasadanienia.

Te śmieszne zbiegowiska na dzikiej plaży to tylko jedna wielka ŻENUA.
Spęd dla prowincjuszy, którym przygrywa duet obwiesiów i zgrywusów.
Chłopaki, zacznijcie od prysznica!!!!!!! Potem możecie się poobwieszać
łańcuchami, nawet złotymi...

(...)

"Mocarzu, jak Bóg silny, jak szatan złośliwy,
Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże,
Gdy poselstwo paryskie twoje stopy liże,
Warszawa jedna twojej mocy się urąga,
Podnosi na cię rękę i koronę ściąga,
Koronę Kazimierzów, Chrobrych z twojej głowy,
Boś ją ukradł i skrwawił, synu Wasilowy!"

Adam Mickiewicz ("Reduta Ordona").

100 lat później było Powstanie Warszawskie i takie same przesłanie.
Dziś od Powstania upłynęło 63 lat, a duch Polski nadal niezmienny.

STARE DOWODY OSOBISTE TRACĄ WAŻNOŚĆ Z KOŃCEM TEGO ROKU!
Ludzie! Nie czekajcie na ostatnią chwilę! Pomóżcie starszym! Z dniem
31 grudnia 2007 zielone książeczki stracą ważność. Po tym terminie
bez nowych, plastikowych dowodów osobistych, nie będzie można dokonywać żadnych operacji wymagających potwierdzenia tożsamości.

Wiewiórze rudy!
Płynie, płynie duuuuuuża kasa do Iławy. Oj będzie się działo, będzie...

Zaciekawil mnie fragment na pierwszej stronie o oplynieciu przez wladze ILAWY wyspy... Czyzby w koncu zaczeli cos myslec o turystach?

Fredek!
Kto eto Zdzichu! Mówisz o Zdzichu Kapiszonie?
Nie bój żaby. Twój Słowik już traci głos.
Enkawudyści z ABW pukają nad ranem.
"Najsłodsze słowiki śpiewają o świcie".

Odnośnie wpisu numer: 8366

Człowieku! Dziś w Ostródzie rządzi Słowik! Słowik rządzi...
Tak jak w Iławie rządzi Zdzichu i jego famuła...

Odnośnie wpisu numer: 8369

Początek lat 90. kojarzy się z powstawaniem firm związanych z obróbką drewna i produkcją mebli, okien, drzwi oraz zakładaniem niepublicznych uczelni i produkcją specjalistów od marketingu i zarządzania. W obu tych przedsięwzięciach postawiono na ilość, bo forsą sypało wtedy niemal jak za zboże.
Nikt nie zastanawiał się nad jakością i poszukiwaniem nowych technologii, szczególnie w branży stolarskiej. Był czas prosperity, wielkich pieniędzy, które zostały przez tych panów skonsumowane na wille, samochody i inne uciechy doczesnego życia. Robotnikom natomiast płacili nędzne grosze. Nie inwestowali w ludzi, czyli tych, którzy "ciągną" zakład.
Zły koniec właściwie był nieuchronny.

Czy to prawda, że główny archiwista iławski został wiceprezesem AA?

Odnośnie wpisu numer: 8367

Piłsudczyku, padła trzecia firma drzewniana w Iławie.
Może za moment zacznie się to samo w Lubawie i niekoniecznie prawem serii a prawem popytu i podaży. I poleci Oristo na początek na przykład
a na końcu Szwed... Wy nie patrzcie na Lubawę, wy raczej patrzcie na Zachód, bo na Zachodzie bez zmian. Pozdrówko.

Odnośnie wpisu numer: 8365

Nick, przeczytaj to raz jeszcze. O czym gość mówi? O wyczynie czy
o sporcie szkolnym. O wyczynie? Co by prochów nie łykali, tak?
Takie to wychowanie?
"Znaczenie sportu jest nie do przecenienia, to doskonałe narzędzie wychowawcze i ważny czynnik promocji województwa".

Odnośnie wpisu numer: 8364

Albatros! Dlaczego Iława jest przegranym miastem jeśli chodzi o pracę?
Dlaczego większość zwolnionych z MM zwraca oczy w kierunku Lubawy?
Dlaczego u nas w Iławie 11-12 lat temu nie powstały zakłady producyjne z obcym kapitałem? Kto wówczas rządził Iławą i kto był przewodniczącym Rady Miasta? Kto był burmistrzem? Kto dziś jest jest wysokim urzędnikiem marszałkowskim? Kto konkretnie lobbował za tym, by Iławę ominął kapitał szwedzki?
Wszyscy oni - wówczas rozpasieni, dziś upadli - nas biedaków pozostwili tymczasem na szczawiu. Czekam na odpowiedź.

Odnośnie wpisu numer: 8363

A w tej marnej Ostródzie kto rządzi: PiS, PO czy SLD?

Odnośnie wpisu numer: 8362

Qba, pewno nie rozumiesz Protasa. Protasowi zapewne chodzi o sport wyczynowy, który owszem, nie może być odseparowany od zdrowia. Sport, który uzyskiwanymi wynikami np. przez lubawiaków bedzie zwracał uwagę odbiorców, że w Lubawie są sportowcy na miarę kadry narodowej itp.
Kiedys było tak: "Sport był warunkiem zdrowia", czyli przez sport do zdrowia. I wówczas były przegięcia, gdyz owszem mozna przez sport do zdrowia, ale w racjonalnym jego ujeciu. Dziś w dobie humanizmu, byc może deklaratywnego, zdrowie jest warunkiem sportu, czyli przez zdrowie do sportu (Demel, Grabowski, Pawłucki). Jakby inaczej, a do tego samego zdążamy.
Zatem gdy panstwo chce dbać o zdrowie społeczeństwa bynajmniej na etapie szkolnym, to musi wspierać finansowo pewne poczynania również sportowe: igrzyska, zawody miedzyszkolne.
Gdy Państwo chce wspierać sport wyczynowy, przez ktory promuje kraj, to są dwie drogi. Jedna solidarna - przez pełne wspieranie wyczynu, a druga bardziej konserwatywna przez częsciowe wspieranie wyczynu, zaś wiekszość kosztów ponosi sportowiec, ponieważ należy traktowac jego uprawianie jako inwestycję w ewentualene wyniki przynoszące wymierne korzyści.

Właśnie dostałem wypowiedzenie... Tak samo jak ok. 80% pracowników meblarskiego Albatrosa.
Trzeba będzie szukać pracy w Lubawie. Iława jest miastem przegranym jeśli idzie o pracę. I nie ma czego tutaj szukać. I żaden burmistrz tego
nie zmieni.
Pozdrawiam wszystkich co jeszcze tu pracują.

TAK SIĘ BAWIĄ SĄSIEDZI

Na tej imprezie każdy znajdzie coś dla siebie. Podczas "Ostróda Summer Hot Days" można zagrać w kapsle, podziwiać grupy ognia czy pójść na koncert. Po raz pierwszy zorganizowany został także festiwal filmowy.

XIV Ostróda Summer Hot Days potrwa od 3 do 12 sierpnia. Imprezy zaplanowano na dwa weekendy. Organizatorzy co roku starają się wymyślić nową atrakcję, która przyciągnie turystów. W najbliższy piątek w ramach OSHD zaczną się Letnie Ostródzkie Fanaberie Filmowe. Będzie to przegląd filmów nadbałtyckich (polskich, litewskich i rosyjskich) oraz pokaz filmów historycznych poświęconych postaci Napoleona. Pretekstem do oglądania seansów związanych z francuskim cesarzem jest 200-lecie jego pobytu w Ostródzie.

- Festiwal filmowy to eksperyment, organizujemy go po raz pierwszy - mówi Artur Munje, szef działu promocji Urzędu Miasta w Ostródzie. - Liczymy, że przez dwa weekendy odwiedzi nas od 5 do 10 tys. osób. Festiwal to forma promocji miasta, a po filmy sięgnęliśmy dlatego, że chcemy przyciągnąć też wykształconych turystów, którzy kochają kino.

Filmy będą grane na trzech wielkoformatowych ekranach: na plaży, zamku i w hali sportowej. Wstęp do festiwalowego kina jest wolny. Zaplanowano też szereg imprez towarzyszących, konkursów, zawodów, m.in. XII Wyścig Pokoju w Kapsle.

Druga część OSHD od 10 do 12 sierpnia obejmuje m.in. III Ogólnopolski Festiwal Ognia. Poprzedzą go warsztaty. Zgłosiło się około 200 osób, które wezmą udział w próbie ustanowienia rekordu Guinnessa w największej liczbie osób plujących ogniem jednocześnie. - Dwa lata temu ustanowiliśmy rekord w liczbie osób grających na bębnach, a trzy lata temu był koncert na największym bębnie - opowiada Munje.

Kiedyś częścią tej barwnej i kolorowej imprezy był też Ostróda Reggae Festiwal. Dziś to już niezależna impreza, na którą przyjeżdża kilka tysięcy miłośników reggae. Ten największy w Polsce festiwal tego gatunku muzyki zaplanowano w dniach 17-19 sierpnia.

W najbliższy weekend polecamy lotnisko Kętrzyn Wilamowo. Podczas "Festynu Lotniczego Mazury 2007" zaplanowane są pokazy lotnicze, akrobacje, skoki spadochronowe i inne atrakcje o charakterze widowiskowym. Dla miłośników kultury wysokiej obowiązkowy powinien być wyjazd do Lidzbarka Warmińskiego. W niedzielę 5 sierpnia na zamku koncert finałowy "Międzynarodowej Letniej Szkoły Muzyki Dawnej".

Odnośnie wpisu numer: 8359 8357

Trenerro!
Zwróciłeś uwagę na kasę. Wiadomo, bez kasy człowiek chodzi prywatnie
głupi po świecie, a sport bez kasy (tak jak np. w Lubawie, mimo że jest
stadion pusty) to imitacja onanizmu nawet. Ale to tak na marginesie...
Na razie...
"Znaczenie sportu jest nie do przecenienia, to doskonałe narzędzie wychowawcze i ważny czynnik promocji województwa" – powiedział Jacek Protas, marszałek województwa.
Zwróć uwagę drogi trenerro, że ten cienias - tzn. ante portas Protas
- nie gaworzy nic o zdrowiu. Chwytasz? Promocja ponad wszystko. Przecież w normalnej demokracji taki gość byłby już spuszczony.

Do Członków i Delegatów Spółdzielni Mieszkaniowej "Przyszłość".

Wybór na stanowisko prezeza naszej spółdzielni jest dowodem i na dłoni wyciągnięcie przykładem na trwanie układu w Polsce. Nie tego zwykłego, koleżeńskiego, ale o wiele groźniejszego, z którym tak bardzo walczy rządząca partia, premier i prezydent.
Układu - nie powiem: esbeckiego - co za wiele powiedziane, ale układu
z dawnych służb policyjno-wojskowych.
Proszę obejrzeć się za siebie. Zauważycie, większość byłych milicjantów z wyższych półek, pousadzali się na intratnych posadach, dorabiając i tak do lepszych niż przeciętne emerytury lub rozpasają się na własnym interesie, który pochodzi z wysokich odpraw.
Często również wielu byłych policjantów, którzy podpadli na ewidentnych przestępstwach, odeszli na przyspieszone emerytury, dziś również albo prowadzą interesy albo pracują w różnych spółkach.
Dotąd Polaków nie interesowała walka z układem, dokąd sami nie zostali boleśnie dotknięci. Wreszcie przyszedł czas na zmianę postawy.

Odbyły się konkursowe przesłuchania kandydatów na stanowisko prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej "Przyszłość" w Iławie. Oczywiście, odbyły się, lecz wynik był z góry ukartowany.
Jedynym słusznym kandydatem okazał się były emerytowany milicjant Andrzej Zawadzki, kumpel po fachu i od [...] przewodniczącego Rady - Jana Borkowego, którego też za [...] z milicji.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, poważnym jego konkurentem, który przewyższał Zawadzkiego pod każdym względem wiedzy na temat spółdzielczości, okazał się Marek Kocięcki z Iławy. Dlatego też debata
nad wyborem "właściwego" kandydata trwała dwa dni, gdyż niektórzy radni nie mieli wątpliwości, że o niebo lepszy jest Marek Kocięcki. Jednakże układ kolesiowy zwyciężył i spółdzielnia ma gorszego prezesa, ale kolesia-milicjanta.
Nam członkom i delegatom takie rozdanie kart nie odpowiada, dlatego też uważamy, że ten nieuczciwy i niedemokratyczny układ może przetrwać
w Naszej spółdzielni wyłącznie do następnego Walnego Zgromadzenia. Prezesa zwolnimy, a radnym podziękujemy za dalszy "nadzór".

Odnośnie wpisu numer: 8357

Realizacja programu szkolenia i współzawodnictwa sportowego młodzieży uzdolnionej w gminach i powiatach Warmii i Mazur, to nie przypadkiem możliwość przekręcenia kolejnych milionów złotych?
Jeśli trafią te pieniądze wprost do ręki młodzieży tej, która osiąga wyniki gwarantujące zasilenie kadry i trenerom za ich szkolenie, to będzie z tego pożytek. Przypuszczam jednak, że to kolejna fikcja, by wyczyścić kasę na pseudoszkolenie, zabawę w sport itp.

W [meblarskiej spółce transportowej] "Albatros" Iława wręczali dzisiaj wypowiedzenia. Na pierwszy ogień poszli ci, co mają 3-miesięczny
okres wypowiedzenia.

W środę 1 sierpnia o godz. 11:15 w sali 326 Urzędu Marszałkowskiego
w Olsztynie zawarte zostanie porozumienie pomiędzy Ministrem Sportu
a samorządem województwa warmińsko-mazurskiego reprezentowanym przez Jacka Protasa, marszałka województwa oraz Jarosława Słomę, członka zarządu województwa, w sprawie realizacji programu szkolenia
i współzawodnictwa sportowego młodzieży uzdolnionej na lata 2007-10.

– Dzięki dzisiejszemu porozumieniu uzdolniona sportowo młodzież z Warmii, Mazur i Powiśla będzie mogła liczyć na finansowe wsparcie. Znaczenie sportu jest nie do przecenienia, to doskonałe narzędzie wychowawcze i ważny czynnik promocji województwa – mówi Jacek Protas, marszałek województwa.

Podpisana zostanie umowa na współpracę z wyłonionym w konkursie ofert wojewódzkim interdyscyplinarnym stowarzyszeniem sportowym, które będzie mogło liczyć na dofinansowanie. Jednym z najważniejszych założeń jest zachęcenie do realizacji programu w gminach i powiatach Warmii, Mazur i Powiśla.

BAZA NOCLEGOWA

Jeśli prowadzisz działalność agroturystyczną, albo wynajmujesz pokoje
lub posiadasz jakąkolwiek inną bazę turystyczno-noclegową, możesz to
rozreklamować za darmo na stronie internetowej starostwa. Wystarczy,
że wypełnisz formularz zgłoszeniowy. Do formularza możesz załączyć
do dwóch zdjęć (zalecana rozdzielczość - conajmniej 800 x 600 pix).
Przyjmujemy zgłoszenia z powiatu iławskiego i powiatów ościennych.
Zachęcamy do skorzystania z naszej formy promocji.

PRAWDZIWA WARSZAWA LEŻY NA POWĄZKACH.
ZA POLSKĘ NIE ODDA JUŻ KRWI.
(komentarz do artykułu i form wypowiedzi o odznaczeniach
Prezydenta dla Powstańców Warszawy)

Odnośnie wpisu numer: 8352

A karawana idzie dalej. Pies ścieka a woda szczeka. Pozdrawki.

Odnośnie wpisu numer: 8347

Bo ten cholerny Internet to jest takie miejsce, gdzie wielu frustratom wydaje się, że można bezkarnie nasikać na głowę każdemu...

Odnośnie wpisu numer: 8349

Poszli do solanki termalnej kąpieli rozumu zażyć...

Ja jestem! Pozdrawiam Cię! :)

Gupki zważone warzą warzywa.

Odnośnie wpisu numer: 8337 8331

Gdzie się podziałaś Sara?
Gdzie jesteś "tyż gupku"?
Gdzie was wcięło?