Burmistrz Iławy pozwala sobie na stratę Pana Mariusza Korpalskiego???
[...]
Niepojęte czasy...

Utonięcie młodego chłopaka na plaży przy ogrodach "Słonecznik".
WOPR, karetka wodna, straż pożarna, policja.
Woprowcy pierwsi na miejscu zaczęli poszukiwania w wodzie, zespół karetki wodnej czekał w gotowości na znalezienie osoby. Po chwili dotarli strażacy, woprowcy wskazali, który obszar został przez nich już sprawdzony i wspólnie z nurkami ze straży kontynuowali poszukiwania.
Równie intensywne poszukiwania trwały na lądzie, policjanci wykorzystując psa tropiącego sprawdzali ewentualne ślady na brzegu.
Strażak trafił na chłopaka w wodzie. Załoga karetki wodnej przystąpiła do reanimacji. Niestety było za późno... :-(

NOWA DYREKTOR KULTURY

Burmistrz Dawid Kopaczewski ostatecznie zdecydował o wyborze nowego dyrektora ICK.
Od 1 sierpnia Ewę Wiśniewską zastąpi LIDIA MIŁOSZ, dotąd nauczyciel języka polskiego w SP2.
Nieco kroku ustąpić musiała Kamila Neuman, a dalej Dominik Jaskulski oraz Mariusz Gołębiowski.
Szczegółowo o kulisach wyboru napiszemy w kolejnym wydaniu gazety Kurier Iławski (od środy).

Odnośnie wpisu numer: 40561

Zauważ Paulino, że to samo było ze żłobkiem na Obrońców Westerplatte. Tak będzie ze wszystkim, co zaplanował i przygotował Adam Żyliński, który nie bał się śmiałych decyzji.
No ale jak się pluło wczoraj podczas kampanii wyborczej na wszystkie jego osiągnięcia i inwestycje, to teraz trudno oddać honor i przyznać się, że jednak "Żyłka" sporo się napracował i wiele osiągnął. Lepiej ogólnie napisać na swojej ścianie portalu Facebook, a wierni klakierzy-pelikany łykną jako jego sukces.
Ja mogę się założyć, że na koniec kadencji będzie przypisywał sobie te inwestycje Żylińskiego jako sukcesy własne. Czymże może się pochwalić swoim? Projekcją bajek o piesku Reksio w kinie? Albo odwiedzinami u noworodków? Wymianą urzędników? Czy tym, że każe im w ramach oszczędności pić w upały kranówę?
Szczyt osiągnięć to nowa impreza muzyczna, choć powątpiewam czy to na pewno jego pomysł czy przeformatowany gotowy już "Green Festiwal" przywieziony z Olsztyna i dla niepoznaki nazwany tak bardzo po polsku "SoundLake Festival".
Jego osiągnięcia to gładkie gadki, spotkania, opowieści umartwionego społecznika pochylającego się w jakże zatroskane dłonie i brylowanie na salonach, w tym powiatowych.
Czym się chwali? Jako pracownik PUP podlegał pod starostę Rygielskiego, więc nikogo nie dziwi, że będzie trzymał palec tak jak starostwu pasuje, bo jak przyjdzie mu wrócić po "burmistrzowaniu" do pracy, to przecież trzeba mieć gdzie wylądować.
Taki to z niego wielce "niezależny" żółtodziób. Nie liczcie, że cokolwiek w iławskim Ratuszu zadzieje się niezależnego od woli sztabu w starostwie powiatowym. [...]
Nawet tych banalnych biletów na autobusy ZKM, zapowiadanych szumnie w kampanii wyborczej, nie udało mu się do tej pory wprowadzić. Takie proste, a takie niemożliwe.
A co do biletów na "swój" festiwal, to wielka przechwałka na Facebooku, że je kupił a nie skorzystał z darmowych wejściówek. O rety! Ale wyczyn jak na burmistrza! Kupił za całe 30 złotych! No faktycznie, klękajcie narody. Po prostu kpina z ludzi.
Co chciał pokazać? Popisówkę pod publikę? Przy jego pensji "za nic" stać go, to po pierwsze. A po drugie - władza to przywileje i szacunek, więc taka wejściówka jest czymś oczywistym. No ale jeśli nie ma się szacunku, to chce się zabłysnąć choćby kupnem biletów. Oczywistą oczywistością jest ogłosić to światu na portalu społecznościowym, bo taki jestem "skromny", że aż kupiłem bileciki! Śmieszne to i straszne, bo pokazuje, że chłystkowi daleko jeszcze do zrozumienia czym jest tak naprawdę władza, którą przypadkiem otrzymał.
Tak na marginesie - połowa roku już, a obiecanego bloku komunalnego nie widać. Miał być jeden blok na rok, tak dokładnie obiecywał w kampanii. Czyżby zapomniał? Ja pamiętam i czekam na wywiązanie się z obietnicy wyborczej, z których tak rozliczał poprzednika. [...] Rychły czas i też Kopaczewskiego ludzie rozliczą. Myślał, że burmistrzowanie to zabawa i brylowanie w internecie. Pokażą czerwoną kartkę jak zrobili to podczas wotum zaufania.
Szkoda, że takiego głosowania nad wotum zaufania nie przeprowadza się wśród mieszkańców. Oj popłynąłby, nasz burmistrzunio... bo jeszcze nie dotarło do niego jak szybko trwoni ludzkie rozkręcone nadzieje. Po nadziei zawód - już tylko krok do nienawiści.

WOJEWODA ZNOWU ANULOWAŁ IŁAWĘ

Fatalna passa ratusza trwa. Zarządzenie burmistrza Iławy o powołaniu Rady Kobiet zostało uchylone przez wojewodę, bo rażąco narusza prawo. Co dalej zrobi Dawid Kopaczewski? Czy skieruje zażalenie do sądu administracyjnego?
Czytajcie więcej w bieżącym wydaniu gazety Kurier Iławski na stronie 5.

Odnośnie wpisu numer: 40550

Będac na stanowisku burmistrza powinno przestrzegać się kilku zasad.
Według mnie - należy pracować nad odpowiednim balansem pomiędzy oczekiwaniami mieszkańców.
Radę traktować jako działo doradcze.
Nie być uwiązanym ściśle w koneksjach politycznych.
Koniec konców to ludzie Pana rozliczą, Panie Dawidzie, a polityka - ona szybko zapomina o swoich dzieciach.

Burmistrz Iławy D. Kopaczewski na stronie urzędu chwali się otrzymanym dofinansowaniem na kontynuację III etapu ciągu ścieżek rowerowych za Wyspą Młyńską, ale nie zająknięto się nawet słowem o tym, że wniosek o dofinansowanie wypracowano i złożono jeszcze w poprzedniej kadencji.
Kontynuację zawdzięczamy Burmistrzowi A. Żylińskiemu i jego pracy koncepcyjnej. [...]
Ale żeby to przyznać trzeba mieć choć odrobinę kultury i uczciwości. A żeby mieć takie same osiągnięcia, trzeba się po prostu zabrać do pracy, a jak już się wypracuje coś konkretnego, poza postem na fejsie oczywiście, to wtedy można się tym chwalić, a nie przypisywać sobie czyjąś pracę i osiągnięcia.

Odnośnie wpisu numer: 40549

Przeczytałem w internecie kompromitujący komentarz niejakiej Pani Edyty Bilickiej.
Otóż owa Pani jest zdziwiona, że radni przyjęli uchwałę o handlu w mieście, dziwiąc się jednocześnie, że pierwotnie odrzucili. Po czym zarzuca radnym brak kompetencji.
Droga Pani, gdyby chociaż przez chwilę się Pani interesowała tym co się dzieje na sesji, wiedziałaby Pani, że uchwała w pierwotnej wersji była nie do przyjęcia z uwagi na braki merytoryczne. Gdyby Pani na bieżąco czytała prasę to wiedziałaby Pani, że radni deklarowali przyjęcie tej uchwały po poprawkach.
Powiela Pani puste slogany, podobnie jak Pani mąż, ratownik z basenu, który publicznie nazwał radnych "gnidami".
Nawet nie kryje się Pani z tym, że przypadkowy burmistrz Dawidek to Wasze guru lewackie.
To by było tyle w temacie piaskownicy, Panie i Panowie artyści spod wody.

Odnośnie wpisu numer: 40550

Cytat burmistrza: "Każdy obóz, który jest w Radzie chce pokazać, że ma tu coś do powiedzenia".
Takie zdanie wypowiedział Kopaczewski na łamach Kuriera po tym, jak nie otrzymał absolutorium i wotum zaufania.
Uwaga uwaga radni, tatuś wchodzi na salę! On tu rządzi! Radni baczność: "Państwo to ja, nie słucham się tłuszczy!".
Czy ten chłopiec myśli, że bez nadzoru i pomocy ze strony radnych sobie poradzi...? Życzę mu "powodzenia". Rada Miejska powinna się wypiąć się na niego.
Smutne jest to, że kadencja Kopaczewskiego to będzie 5 lat straconych w Iławie. A ten pyszałek się nie ogarnie, radni dali mu lekcję, a on wniosków żadnych nie wyciąga i jeszcze pyskuje.
Za ten tekst na łamach Kuriera powinna Rada go pojechać jeszcze raz i tak do skutku.

Odnośnie wpisu numer: 40550

A przypomnijcie sobie ostatni kadr serialu "Nikodem Dyzma". Jest coś na rzeczy.
Z was się śmieję! Z was! Elita! Cha, cha, cha…
Otóż oświadczam wam, że wasz mąż stanu, wasz Cincinnatus, wasz wielki człowiek, wasz Nikodem Dyzma - to zwykły oszust, co was za nos wodzi. To sprytny łajdak, fałszerz i jednocześnie kompletny kretyn! Idiota, niemający zielonego pojęcia nie tylko o ekonomii, lecz o ortografii. To cham, bez cienia kindersztuby, bez najmniejszego okrzesania! Przyjrzyjcie się jego mużyckiej gębie i jego prostackim manierom! Skończony tuman, kompletne zero! Daję słowo honoru, że nie tylko w żadnym Oksfordzie nie był, lecz żadnego języka nie zna! Wulgarna figura spod ciemnej gwiazdy, o moralności rzezimieszka. Sapristi!
Czy wy tego nie widzicie? Źle powiedziałem, że on was za nos wodzi! To wy sami wywindowaliście to bydlę na piedestał! Wy! Ludzie pozbawieni wszelkich rozumnych kryteriów. Z was się śmieję, głuptasy! Z was! Motłoch!

DWIE ŚMIERCI, DWA ŻYCIA

Joanna Połeć i Marian Jęczewski dziękują za drugie życie, które dostali od ratowników. Para ocalała po wybuchu gazu na iławskim osiedlu Gajerek. Niestety, dwóch innych mężczyzn nie miało takiego szczęścia... Zapraszamy do lektury gazety Kurier Iławski (od środy).

https://www.kurier-ilawski.pl/jedynka

Odnośnie wpisu numer: 40533

Czy przy okazji przebudowy placu przed dworcem nastanie wreszcie jakiś porządek na skarpie, powyżej której stoją dwie dawne wieże ciśnień? Od lat panuje tam okropny bałagan - nigdy niesprzątane śmieci, zielsko po pas. Całość ogrodzona starą siatką metalową, a nad chodnikiem pochyla się niebezpiecznie słupek betonowy. Od bocznej strony wiodą na skarpę kamienne schodki - wejście jednak zastawione jest jakimiś dechami, a dalej kompletny śmietnik. I tak od lat. Aż przykro patrzeć. Wstyd dla naszego miasta - przyjezdny wychodzący z dworca od razu widzi bałagan i śmietnik. Typowy przykład antyreklamy zniechęcającej po ponownego przyjazdu.
A w sumie jest to ciekawe miejsce zwieńczone u góry murkiem z ładnymi elementami neogotyckimi. Można by tam po zrobieniu porządku ustawić kilka ławeczek, zrobić dodatkowe schodki. Byłoby ciekawe i urokliwe miejsce, gdzie można by np. w letnie upały usiąść w cieniu czekając na pociąg. Trzeba tylko przekonać do tego tajemniczego właściciela wież ciśnień. A może po prostu byłby skłonny przekazać te obiekty i skarpę miastu za jakąś drobną kwotę? Przecież i tak chyba nie ma z nich żadnych korzyści?

Odnośnie wpisu numer: 40536

To może jak już jesteśmy oświeceni i wiemy, że roślinność daje cień, a w efekcie obniża temperaturę powierzchni, w tym również betonów, kostek, asfaltów - zaczniemy sadzić drzewa w Iławie na taką skalę, jak była do roku 1990? Miło by było pochodzić w cieniu po Iławie, albo pojeździć rowerkiem pod drzewami.
Niestety to, co jest sadzone daleko jest od chodników i tras rowerowych, albo nie sadzone w ogóle.
Podoba się Wam ul. Ostródzka, Lubawska, Sobieskiego, Wyszyńskiego? Ileż tam cienia... hahaha...
Zabetonowaliśmy Iławę, wycięliśmy co się dało, sadząc miniatury i kikuty. Dlaczego panowie klawisze wycięli wszystko wzdłuż więziennego muru? Albo internat koło szkoły budowlanki?
No, kto jest odważny i ruszy z programem sadzenia drzew w Iławie przy ulicach i chodnikach? Kto wystąpi przeciwko pyłkowcom? Katar czy drzewo - oto jest pytanie!

Odnośnie wpisu numer: 40542

Czarno widzę sytuacje w iławskim ratuszu... Nowy burmistrz najpierw zdewastował, przez co sparaliżował administrację w ratuszu, a następnie uciekł do świata pozorów, dyrdymałów i sztucznie wywoływanych emocji (np. rzekomy skandal z umorzeniami podatków).
Jak na dłoni widać bezradność tego chłopaka, ale inaczej być przecież nie mogło. Tak to jest, gdy podczas wyborów ludzkie masy w bezmyślnym odruchu stadnym [...] rzucają się tłumnie w stronę "czegoś nowego" i powierzają funkcję burmistrza w 30-tysięcznym mieście chłopakowi, który do tej pory nie miał szansy zarządzać choćby 1 człowiekiem.
[...] Komu zrobiliście krzywdę, drodzy iławianie...? Przecież nie Adamowi Żylińskiemu. On sobie świetnie dalej radzi.
I z czego się teraz tak śmiejecie? Z siebie się śmiejecie!

Odnośnie wpisu numer: 40542

Obserwuję co dzieje się w Iławie i jak ludzie zareagowali na głośnie już nieudzielenie absolutorium i wotum zaufania wielebnemu Burmistrzowi.
Niesamowite...
Oglądając sesję przez internet, widziałam jak niejaka Kocyła-Pawłowska prosiła Tulwińskiego o nie używanie "mowy nienawiści". A dziś ona i jej kumple wiadrami wylewają gnój na głowy radnych. Na tych samych radnych, którzy na starcie kadencji dali jej Burmistrzowi maksymalne najwyższe uposażenie. Na tych samych radnych, którzy dawali mu stabilizację. Tych samych radnych, którzy na jego prośbę głosowali za odwołaniem skarbnika. Tych samych radnych, którzy wyrażali wolę współpracy, a on ignorował ich wnioski. Tak, drodzy mieszkańcy Iławy, Kopaczewski to hipokryta nieprzeciętny!
Przysłuchiwałam się uważnie co mówił Kopaczewski na sesji. Włos na głowie stanął dęba.
Słyszę od niego, iż to radnych jest niby wina, że wojewoda cofa uchwały. Uchwały, które wychodzą od niego [...].
Żyliński powiedział, że przejmując urząd po Ptaszniku "bronił budżetu poprzednika jak niepodległości". A Kopaczewski co robił? Miział się, wił jak śliski piskorz, tylko żeby nie było na niego.
Brak Ci kultury politycznej, chłopcze. Wskocz do fontanny, wykąp się, ochłoń. Słuchaj się starszych i doświadczonych, bo polegniesz szybciej niż Ci się wydaje. Jeśli się jest Burmistrzem to trzeba być politykiem i strategiem. Takie są zasady.
A Ty, przypadkowy Burmistrzyku, nie jesteś ani jednym ani drugim! Im prędzej odejdziesz, tym lepiej będzie dla naszego miasta!

Odnośnie wpisu numer: 40542

Wiesz, co mnie uderza najbardziej?
Brak konkretów!
"Młody" wciąż powtarza banialuki o pracy, którą sprowadza do gadaniny, spotkań, sztucznego zamieszania.
Rozejrzałem się dzisiaj po Iławie w poszukiwaniu cienia chroniącego przed upałem. Wiesz jaki absurd zauważyłem? Tyle było krzyku o betonowaniu miasta, podczas gdy gdzie nie spojrzysz - młode drzewa. Stoją skromne, cichutkie, rosnąc w siłę.
Dookoła wszędzie inwestycje zakończone bądź trwające, wymyślone oraz rozpoczęte przez Żylińskiego.
A co zostawi po sobie Kopaczewski? Póki co, tylko sztuczne, nikomu niepotrzebne pozory, robiące dużo hałasu z mało pożyteczną treścią...

Odnośnie wpisu numer: 40535

To wy rodzice wychowaliście nową kastę nauczycieli.
To wy spowodowaliście, że odeszli prawdziwi nauczyciele a zostali wierni wam i waszym dzieciom, dając niebotyczny luz i wiarę w wychowanie bez stresów.
Teraz spijacie efekty niezadawania nauki na weekendy.
A więc macie kastę w szkole oraz efekty wychowania i nauki tej kasty.

Odnośnie wpisu numer: 40535

Zanim zaczniesz krytykować wyniki testów, spójrz na problem całościowo.
Kto i w jaki sposób oraz dlaczego obniżał system nauczania?
Kogo zaczęto przyjmować do pracy w szkołach gdy nastały gimnazja?
Kiedy miały początek słynne podyplomówki?
Kto zlikwidował wybudowane przez rodziców szkoły na wsiach?
Co zrobiła PO dla oświaty?
Zanim zaczniesz skarżyć do burmistrza, spójrz na problem całościowo.
Czy wiele jest domów w okolicy dla których nauka jest wartością?

Ciekawostka w Jamielniku.
Gmina odcięła miejscowość od wody przy tak wysokich temperaturach, a powód? Bo firma która wykonuje instalacje odwadniające potrzebuje wodę z hydrantów. Powód? Wylewają bez sensu wodę na drogi, kosztem mieszkańców.

Odnośnie wpisu numer: 40530

Trasa S5 powstanie, ale trochę czasu jeszcze minie.
W tej chwili południowa obwodnica Ostródy S5 rozrasta się w kierunku na Iławę i przygotowanie kolejnych odcinków sięga miejscowości Wirwajdy, prawie do Samborowa.
Można zobaczyć więcej: http://www.trakt.pl/ornowo-wirwajdy

Odnośnie wpisu numer: 40540

No to się narobiło!
Kopaczewski myślał na stołku Burmistrza, że radnych ma na smyczy, a tu "masz babo placek"! Radni pokazali burmistrzowi gdzie jest jego miejsce w szeregu.
Ludzie "Dawida Bobaska" dostają teraz szału, bo jak to może być, że ich tak wielbiony burmistrz, pomazaniec i Zbawca Iławy dostał dziś taki łomot... No jak to możliwe...?
A tak to! Taka jest polityka. I albo Kopaczewski zacznie szanować Radę - w co nie wierzę - albo taki łomot będzie dostawał co miesiąc podczas kolejnych posiedzeń Rady Miejskiej.
Burmistrzu, przestań juz tworzyć kolejne sztuczne rady, ciała oraz fabryki inicjatyw pozaobywatelskich i organizować lewackie kongresy, tylko pomyśl jak współpracować z radnymi. [...] Fejsbukiem daleko nie zajedziesz. Nawet sekta wyznawców już się na Tobie poznała i kruszeje.

Odnośnie wpisu numer: 40536

[...] Ja chcę aby Iława była miastem zadbanym. [...]
Plaża dzika: brak dodatkowych koszy na śmieci. Ławki: farba zeszła, jest obskurnie. Progi zwalniające: niepomalowane.
To jest zadanie dla urzędników burmistrza. Niech się przejdą po ścieżkach i zobaczą obraz Iławy oraz bałagan na osiedlach. My z osiedli też płacimy podatki. Urzędnicy niech rano oblecą parki, ścieżki i zobaczą co trzeba uzupełnić.

BURMISTRZ IŁAWY BEZ ABSOLUTORIUM

Poniedziałek. Najpierw Rada Miejska w Iławie nie udzieliła wotum zaufania burmistrzowi Dawidowi Kopaczewskiemu, co nie skutkowało żadnymi konsekwencjami. Dodatkowo na tej samej sesji radni podjęli decyzję o nieudzieleniu burmistrzowi absolutorium za wykonanie zeszłorocznego budżetu!
Szczegóły znajdziecie na łamach gazety Kurier Iławski (od środy).

BURMISTRZ IŁAWY BEZ WOTUM ZAUFANIA

Poniedziałek. Rada Miejska w Iławie nie udzieliła wotum zaufania burmistrzowi Dawidowi Kopaczewskiemu. Burzliwą dyskusję i głosowanie poprzedziło przedstawienie raportu o stanie miasta. Szczegółową relację znajdziecie na łamach gazety Kurier Iławski (od środy).

„SZLABAN ADIOS”, ALE NIE U NAS

Z zadrością zaglądamy za miedzę. Ostróda rozwiązała swój kłopot komunikacyjny w centrum miasta, budując wiadukt drogowy nad torami kolejowymi. Zmodernizowano też kilka przyległych ulic, wybudowano drogi wewnętrzne i dojazdy do posesji. Całość kosztowała 30 mln zł, a połowę kwoty dorzucił rząd (wykonawca: Budimex). Ładnie, prawda?

Zobacz video:
https://www.facebook.com/kurier.ilawski/videos/687939804969288

Odnośnie wpisu numer: 40534

Brawa dla urzędników z ratusza (Julia Bartkowska?) za odważną decyzję o zaprzestaniu koszenia traw na miejskich terenach zielonych. W znacznym stopniu wesprze to roślinność i uchroni glebę przed nadmierną utratą wilgotności. Upały dają w kość.
Kto mądry - zrozumie. Kto głupi - nic mu już nie pomoże, nawet woda.

Odnośnie wpisu numer: 40526

Niech burmistrz wraz ze swoim nowiuteńkim zastępcą zamiast blablać na apelach dokładnie przyjrzy się wynikom egzaminów w szkołach, które mu podlegają. W niektórych są żenująco niskie.
To niedopuszczalne, aby podatnicy, czyli my wszyscy, łożyli tak ogromne pieniądze na utrzymywanie miernej, ale wciąż zadowolonej z siebie kadry pedagogicznej. Wnioski i konsekwencje powinny być natychmiastowe.

Odnośnie wpisu numer: 40524

[...] Proszę aby urzędnicy ratusza zlecili wreszcie pomalowanie progów zwalniających i zamontowanie kocich oczek.
Chyba najwyższy czas już, wiosna dawno minęła... [...].

Odnośnie wpisu numer: 40527

Kurierzy niezawodni!
A zapytajcie decydentów z ratusza co z placem koło dworca kolejowego na obszarze między barem IOWA a jezdnią.
Jakoś nie zauważyłem nigdzie w projekcie przebudowy placu rozwiązania tego straszydła. "Nieźle" to będzie wyglądać po przecięciu wstęg. Nowoczesny plac i w kontraście zapomniany bok.
A może osłonić to ustrojstwo na przykład ekranami, które leżą gdzieś i niszczeją a miały w pełnej wysokości odgrodzić tory kolejowe od ulicy Nowomiejskiej...? [...]
Ile takich placyków latami leży odłogiem po rozbiórkach budynków? Choćby ten naprzeciw bramy więziennej.

NIE TRAFIŁ Z ŁODZI NA POMOST. UTONĄŁ

Sobota. Tragedia na Jezioraku na wysokości Szałkowa. Mężczyzna tak pechowo wychodził z łodzi motorowej na pomost, że wpadł do głębokiej wody i zniknął pod powierzchnią. Prawdopodobnie był pijany. Pomimo podjętej reanimacji nie udało się go uratować. Film ku przestrodze na początek wakacji.

Zobacz video z akcji ratunkowej:
https://www.facebook.com/kurier.ilawski/videos/310475003189451

Odnośnie wpisu numer: 40515

Taka to była "wspaniała" impreza anty "kultury młodzieżowej" w Iławie - finansowana z udziałem pieniędzy budżetowych podatnika i kierowana przez uchodzącego za wzór cnót wszelkich radnego Rady Miejskiej, Tomasza Woźniaka [kojarzonego z klubem PO]:
- ze sceny leciały bluzgi, w tekstach piosenek promocja wszelkiej przemocy włącznie z otwieraniem żył,
- wokół amfiteatru trwał nieskrępowany handel narkotykami
- po krzakach odchodziła wszelka demoralizacja
- na trawie dogorywały naćpane dzieciaki

MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ

Na długo wyczekiwanej budowie obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego (DK15) rozpoczęły się roboty ziemne. Foto: w okolicach miejscowości Bratian.
A kiedy doczekamy się obwodnicy w Iławie?

Odnośnie wpisu numer: 40521

Znam ja takiego magistra po "szkole wyższej powiatowej", specjalności socjologicznej o długiej i zawiłej nazwie, któremu zadałem pytanie o datę wybuchu Powstania Warszawskiego, dając mu szansę czterech trafień.
Nie trafił żadnej.
Po kursie z przygotowania pedagogicznego wybierał się na wieś, by uczyć w szkole, chyba dzieci.

Odnośnie wpisu numer: 40519

Jak już rzucasz oszczerstwami to może przedstawisz jakieś konkrety?
Jakie to męczące, czytać wciąż te same banialuki, powtarzane przez lata przed każdą kampanią wyborczą.
Młody to i głupi.
Ale zobaczymy jakimi sukcesami Twój dowódca się wykaże, bo mój miał przynajmniej marzenia, śmiałe pomysły, charyzmę i odwagę, by to wszystko realizować. Co ma Twój?

NAZWA PLACU WAŻNA JAK... POMNIK

Teren przed dworcem kolejowym w Iławie jest przebudowywany, a miejscy radni już mają kilka propozycji nazwy. Na stole są dwie: Edwarda Bojko i Michała Młotka. Który pomysł bardziej przypadł radnym do gustu? Czytajcie w gazecie Kurier Iławski na stronie 7.

Muszę się odnieść do zakończenia roku szkolnego w SP w Suszu.
Podczas tej uroczystości w której głównymi bohaterami były dzieci szkoły podstawowej głos zabrał, niestety, burmistrz Pietrzykowski. Wygłosił on niezwykle interesujące i porywające przemówienie agitujące, zwłaszcza dla dzieci klas pierwszych.
Mówił on między innymi o tym jak mocno jest związany z nauczycielami, jak bardzo ich wspiera w kwestii podwyżek oraz że nauczycieli nie rozumie ten, kto nigdy nie był związany z oświatą.
W tym czasie dzieci mdlały z powodu panującej duchoty a Pietrzykowski kontynuował swoje ble blanie.
Nie jest to pierwszy raz kiedy wykorzystuje on imprezy z dziećmi w roli głównej do swojej nędznej agitki politycznej. Chcę więc powiedzieć jasno i wyraźnie, że jeżeli dojdzie jeszcze raz do takiej sytuacji to przerwę Panu tą agitacje i powiem publicznie co myślę, bo słuchać się tych głupot już nie da.
A poza tym to ma Pan chyba ludzi za idiotów z krótką pamięcią.
Ja pamiętam jak wspierał Pan nauczycieli likwidując trzy szkoły w naszej gminie. Pamiętam też ile podwyżek dostali nauczyciele w czasie 8 lat rządów Pana partii, Platformy Obywatelskiej. Znam też okoliczności kiedy został Pan wielkim nauczycielem w iławskiej "budowlance", więc skończ Pan z tymi kłamliwymi mowami, które mało kogo interesują, a najmniej dzieci.

Odnośnie wpisu numer: 40521

Gdyby jeszcze pokończyli dzienne studia, to pół biedy, a drugie pół biedy to za renomowanych uczelniach. Oto przykład takiej uczelni i jej ucznia, czyli magistra nauk ekonomicznych.
Studia zaoczne na zasadzie zjazdów zlotów w murach miejskiej szkoły w miejscowości Iława, Ostróda, Działdowo, Brodnica - to są file większych lepszych lub gorszych uczelni jak [...] itp itd etc.
Założycielami tych filii są malowani specjaliści od nauki naznaczeni przez nieprzypadkowych byłych "politycznych" w wojsku, SB, MO i innych komuszych funkcjonariuszy. Kierownikami tych filii są byli kapitanowie, majorzy i pułkownicy. Właśnie ci bardzo szybko u swoich profesorów nauk politycznych bardzo szybko doktoryzują się. Tu dokumenty prześwietlić to dopiero... lektura.
Teraz z takiej filii przychodzi młode dziewczę ze świadectwem ukończenia akademii nauk polityczno-społecznych, czy politologicznych-ekonomiczno-społecznych z kierunkiem ekonomistka. Z takim wykształceniem trafiają do naszych szkół nauczać.
Czego nauczać?

Odnośnie wpisu numer: 40519

Inwestorzy niby co mają budować w Iławie? Fabryki?
Moim zdaniem już niewiele miejsca zostało, no chyba że zlikwidować płaską zabudowę budując wysokościowce. Tą metodą zyskalibyśmy tereny inwestycyjne których już niewiele zostało.
Inną rzeczą jest sąsiedztwo przemysłu dla osiedli mieszkaniowych, patrz POL-MAK przy Osiedlu Piastowskim. Ilu to przeciwników ma ta firma, co widoczne było między innymi na tym forum.
Pożądamy inwestorów, miejsc pracy, ale nie chcemy uciążliwego sąsiedztwa a nie jest łatwą sprawą znaleźć lokalizację i branżę, która mogłaby się rozwijać w Iławie.
Sam parking dla firmy zatrudniającej np. 200 osób zajmie niemało miejsca. Do tego miejsce na hale, biura, konieczność dowozu materiałów i wywozu wyrobów gotowych...
Idealną branżą byłaby biurowa, gigantyczne centrum jakiejkolwiek działalności - czy to księgowej czy np. informatycznej etc. Wysoki budynek z parkingiem podziemnym. Możliwość zatrudnienia wielu osób. Jednak mieszkamy na prowincji, gdzie nie znajdziemy tylu fachowców. [...]

Odnośnie wpisu numer: 40517

Facet jest oryginałem, to fakt niezaprzeczalny.
Ale każdy artysta ma swoje odmienne stany świadomości.
Mamy wolność wyrażania siebie, więc gościu może nawet stawać na głowie, byleby tylko innym na głowę nie wchodził i robił to na własny rachunek.
Zdziwieni...? No zobacz...

„CHAŁUPA NIEMAL ODLECIAŁA”

Północ wtorek/środa. Niesamowity huk wstrząsnął ciemnościami na Osiedlu Gajerek w Iławie. W garażu na podwórku domu jednorodzinnego przy ul. Kętrzyńskiej miał miejsce wybuch gazu. Poszkodowane 4 osoby, w tym jedna jest w stanie ciężkim (poparzenia). Na miejscu pracują strażacy, policja i medycy.

Odnośnie wpisu numer: 40520

...bo kadra nauczycielska iławskich szkół jest odwzorowaniem przekroju społecznego miasta.
Czerwone bagno, z którego wyrosło nowe pokolenie resortowych dzieci.
Dzieci komunizmu.
I wychowują kolejne pokolenie zbzikowanych gnojków obcego sortu.
Nowy marksizm.
Magister-idiota to wyśmienity materiał na Nowego Człowieka.

Odnośnie wpisu numer: 40518

Co przebieglejsi uczniowie liceum żeromka ratują się ucieczką z tej szkoły w poszukiwaniu liceów uniwersyteckich z poziomem takim, gdzie nauczyciele są mądrzejsi od uczniów, a nade wszystko uczą; gdzie uczniowie nie znają korepetycji, od których nie można uciec w Iławie, by zdać na wysokim poziomie maturę.
Tam skończywszy szkołę i po zdaniu matury, gdzie nie znają sytuacji wymuszającej oceny jak u nas, zostają na uniwersytetach w celu ukończenia odpowiednich dla nich wydziałów i kierunków. Wydziałów, kiedy praca szuka ich, nie odwrotnie.

Odnośnie wpisu numer: 40442

Jak już tak słodzisz temu twojemu ukochanemu A. Żylińskiemu, to po sprawiedliwości przedstaw osiągnięcia swojego guru również w dziedzinie latami odstraszania od Iławy różnego rodzaju inwestorów, co...?
Dasz radę...?
Wzniesiesz się ponad klapy na oczach...? Czasem warto zerknąć ciut dalej niż tylko własne kopyta.

Z powodu strajku wielu dzieciom zabrakło czasu na poprawianie ocen na bieżąco. Dlatego czerwiec upłynął pod znakiem poprawiania średniej.
Rodzice walczą o oceny na świadectwie. Od grożenia kuratorem po próby nawet delikatnego przekupstwa.
[...] Dotyczy to szczególnie osób kończących szkołę, w tym zwłaszcza gimnazjalistów i ósmoklasistów. Od ocen na świadectwie zależeć może, czy dostaną się do wybranego liceum.
O miejsca w szkołach ponadgimnazjalnych walczą dwa roczniki, a oceny ze świadectw liczą się tak samo przy kwalifikacji jak wyniki egzaminów.

Ja mam pytanie odnośnie [...].
Jak długo będziemy oglądać jego zapijaczoną twarz na chodnikach?
Jak długo będzie doił krowę z pieniędzy podatnika?
Chłop się kompromituje na każdym kroku, przymilając się przy tym gdzie trzeba oczywiście...
A nawet na koncercie Pani [...] mieli go już dosyć wszyscy...
Kiedy ktoś otworzy oczy i zrozumie, że on tylko udaje muzyka, a tak po prawdzie przyjechał po pieniążki i pobawić się za nieswoje, pomieszkać w Iławie...

NIE WYWINIESZ SIĘ ŁOBUZIE!

W lesie znaleziono porzucone bańki po chlorowym środku do dezynfekcji. Teren zabezpieczono. Ha! Sprawca nie ujdzie bezkarnie, bo zapomniał o jednej sprawie. Skąd wiemy, że policja niebawem namierzy bezczelnego łobuza? O szczegółach czytajcie w gazecie Kurier Iławski na stronie 2.

Mam nadzieję, że prasa opisze jakim fiaskiem był tegoroczny Broken Ball, turniej koszykówki ulicznej połączony z festiwalem kultury młodzieżowej, który przygotował Tomasz Woźniak, radny klubu PO-PSL, a wcześniej dyrektor ICK.
Impreza w zamyśle ogólnopolska, ale marna frekwencja mówi wszystko.
O żenujących wpadkach i kilku poważnych skandalach nawet nie warto wspominać.
Ile burmistrz dołożył kasy koledze radnemu do tej antyreklamy miasta?

Odnośnie wpisu numer: 40511

Droga Sąsiadko, na walnym zebraniu Prezes Spółdzielni dość jasno zakomunikował, że w 2019 roku Spółdzielnia Praca stworzy 56 miejsc parkingowych, w tym również na Starówce.
Nadmienię, że uzyskanie 100% poparcia w sprawie wycofania projektu uchwał o sprzedaży działek, świadczy, że dyskusja miała charakter merytoryczny.
W sprawie boiska cieszę się, że rozmowy zmierzają ku modernizacji na cele rekreacyjno-sportowe z podziałem na strefy Seniora oraz Juniora, niż likwidacja tego miejsca pod budowę parkingu.

Odnośnie wpisu numer: 40453

Pani Ewo Jackowska, nasza droga i kochana "Burmistrz Starego Miasta"!
Czy jest Pani znowu z siebie zadowolona?
Pani mieszanie i podburzanie ludzi na zebraniu spółdzielni mieszkaniowej znowu doprowadziło do zablokowania szansy na rozwiązanie problemu parkingów oraz wreszcie udrożnienia komunikacyjnego dróg na naszym Starym Mieście w Iławie.
Czy Pani naprawdę nie widzi co się tutaj dzieje?! Jak Pani teraz zamierza rozwiązać problem odblokowania ruchu kołowego samochodów oraz braku miejsc parkingowych?

Odnośnie wpisu numer: 40507

A od kiedy nauczyciel w szkole pracuje 8 godzin...?
Proszę napisać w której szkole nauczyciele tyle pracują. Bo wychodziłoby łącznie 40 godzin tygodniowo, a z tego co mi wiadomo to pensum wynosi połowę tego. A to ubaw... :-D

ZGUBIŁ MÓZG...?!

Kiedy „dzieci” wiozą dzieci, skandal gotowy. Pijany 24-letni kierowca opla miał na pokładzie partnerkę i 2-letnie dziecko, gdy rozpędzone auto wypadło z drogi i dachowało (Sampława, gmina Lubawa).
Jaki będzie końcowy efekt tej eskapady? Czytaj w gazecie Kurier Iławski na stronie 4.

Odnośnie wpisu numer: 40501

Żenada co Pani pisze.
Jak można nazwać nauczycieli leniami???!!!!
To my zastępujemy rodziców w wychowaniu, bo oni nie mają czasu dla swoich dzieci.
Musi mieć Pani przykre doświadczenia ze szkołą, że takie teksty pani pisze. Zapraszam do szkoły na 8 godzin na korytarzu. Poczuje pani warunki w jakich pracujemy.

Śmieciowy żart. Osiedle Piastowskie w Iławie.
Szczególnie dwa pierwsze bloki z wielkim parkiem na samochody przy Zielonej. Tutaj na 260 osób administracja załatwiła tylko 3 pojemniczki na papier, plastyk i szkło.
Te pojemniczki zawalone są w dzień dlatego, że w jednym bloku są 4 spożywczaki, skąd dowalane jest mnóstwo kartonów po produktach. Nikt nie może dowiedzieć się jakie oni mają opłaty za śmieci. Mówi się że są w układach z zarządcami i płacą mało.
Obok stoi eko-budynek na najbrudniejsze śmieci, który ciągle nie daje się otworzyć, więc ludzie rzucają wszystko do tych małych 3 pojemników KOMY.
Dotąd mieliśmy fajnego placowego, który wszystek syf zbierał nawet w niedzielę rano i w soboty, ale wkurzył się i rezygnuje z roboty. A co do strzyżenia wąskich trawników, to niech każdy przed swym samochodem sam strzyże.
Tu się żyć od brudu w trawie nie da, bo psy ciągle srają i nikogo to nie obchodzi, nawet rodziców swych maluchów, które bawią się między gównami po psach, które są sprowadzane przez właścicieli rano przed sklepy spożywcze, by się przy okazji w trawie wysrały.
Trzeba pisać jak jest.
Administracji bloków nie przeszkadza i siedzą spokojnie jak pany na laurach, ale niech nie myślą, że wiecznie. Pogonimy ich i to szybko. [...]

Odnośnie wpisu numer: 40502

Może pora zainwestować w [...] rolety zewnętrzne.
Myślę, że taka sytuacja z upałami będzie się powtarzać.

Co planujecie na weekend?
Nadal będzie ciepło!
Gdzie najlepiej spędzić ten czas?
Oczywiście! Nad morzem! ☀️⛱ Jedziemy!

Odnośnie wpisu numer: 40502

Nie wariujcie ludzie, belfrowie...
To nie są żadne upały, tylko podwyższona temperatura nieco (w czerwcu wydaje się mocna). Upały są wtedy, gdy przez min. 7 dni temperatura w cieniu nie spada poniżej 37 C.
Należy szkołę wieczorem wietrzyć, a szczególnie rano o 5 godzinie. A za dnia należy okna i drzwi szczelnie zamykać (jak podczas mrozu), a szyby dodatkowo żaluzjami dokładnie zasłaniać.
I wtedy będzie chłodek, słowo!
W Iławie SP1 jest chłodna, liceum chłodne, mechanik chłodny, reszta już nie jest chłodna. SP 5 oraz budowlanka mocno się grzeją. Bo wycięliście drzewa wokół, bo ponoć [...] przeszkadzały. Jeszcze kiepska technologia murów i dachu.

* * *

A nauczycielskie kreatury na czele z tymi łobuzami z ZNP mają czelność jeszcze uparcie walczyć, by burmistrz im zapłacił kasę za strajki. A ten ma czelność za plecami kombinować wypłatę dla łobuzów. Rozumiecie to?!!! Nie pensja, ale jako dodatki motywacyjne i jakieś tam jeszcze, psia ich jucha pokrętna! [...]
Praktycznie w polskich szkołach od pełnego kwietnia już prawdziwej nauki nie było i nadal ma nie być od 1 września.
A czymże była nauka przez 3 tygodnie maja, jak nie tylko kartkówkami, sprawdzianami niewyłożonych na lekcjach tematów. Rzekomo uczniowie sami się uczyli. [...]
Przecież gdyby nie szybka reakcja rządu kaczystowskiego to wczoraj egzaminu by nie było, a dziś matury by też nie było. Toż to granda!
Ale by się te nauczycielskie wywłoki cieszyły. [...]

Odnośnie wpisu numer: 40501

Pracująca mamo, jeśli nie interesuje cię pracujący w takich koszmarnych warunkach nauczyciel - to zapytaj którekolwiek dziecko jak się czuje w takiej szkole przypominającej piec hutniczy.
Zapytaj losowo malucha jak mu się uczy, jak pracuje na lekcjach przy takiej temperaturze...

Jestem w szoku.
Zawieszanie zajęć w szkole ze względu na... upał?
Myślę, że po prostu nauczycielom nie chce się siedzieć w szkole, bo po co? A zrzucanie winy na klimat jest żałosne.
Do roboty się weźcie, lenie, a nie tylko na płatnych korepetycjach się wykazujecie, prywatnie.
Bez urazy ale większość z tych niby-nauczycieli nie nadaje się do kontaktu dziećmi a co dopiero do edukacji.

Odnośnie wpisu numer: 40494

Z naszych kranów nadal leci nie wiadomo co i nie wiadomo jak długo jeszcze (nikt nie odwołał tego komunikatu):

Iława, dnia 5 lutego 2019 r.

KOMUNIKAT

Spółka Iławskie Wodociągi informuje o warunkowej przydatności wody do spożycia przez ludzi. Woda w okresie orzeczonej warunkowej przydatności do spożycia przez ludzi nie stwarza istotnego zagrożenia dla zdrowia konsumentów za wyjątkiem osób o obniżonej odporności oraz niemowląt i dzieci do lat 2. Dlatego też wodę przeznaczoną do spożycia i przygotowywania posiłków dla niemowląt i dzieci do lat 2 oraz osób ze znacznie obniżoną odpornością – należy gotować przez 2 minuty, a następnie bez gwałtownego schłodzenia pozostawić do ostudzenia.
Odbiorcy wody będą na bieżąco informowani o podejmowanych działaniach zmierzających do zapewnienia właściwej jakości wody.

Prezes Zarządu
Jerzy Biereg

STRAŻAK-CYWIL URATOWAŁ AUTO

Gdy z silnika BMW przed marketem buchnęły płomienie, będący prywatnie na zakupach druh ROBERT MALINOWSKI skoczył na ratunek. Otworzył skrzynkę na ścianie sklepu, uruchomił hydrant i opanował ogień. Połowa ludzi uciekła z parkingu... Brawo dla kozaka! Czytajcie więcej w bieżącym wydaniu gazety Kurier Iławski (od środy).

https://www.kurier-ilawski.pl/jedynka

Odnośnie wpisu numer: 40493

A czy dla budżetu miasta nie można byłoby podatku zainkasować?
I niech handlują przez 24 godziny.

Na naszych fontannach zaroiło się od dzieci.
Rodzice! Nie róbcie tego!
To się może skończyć nieszczęściem! Nie wiemy ile gołębi, psów i innych zwierząt wykąpało się w fontannie przed naszymi dziećmi. Zakażenia tego rodzaju są naprawdę groźne!
Nagrzana woda to prawdziwe eldorado dla wszelkich bakterii i grzybów.
W takiej wodzie można znaleźć m.in. pałeczki salmonelli, bakterie fekalne, jaja pasożytów.

Odnośnie wpisu numer: 40490

Interes miasta z kogo ma większy pożytek?
Sklepy na Manhattanie muszą płacić od cholery podatków i różnych opłat:
* za lokal, * dochodowy, * VAT.
A co płaci taki mądrala z murka? Nic! Zero. Tylko bierze do kieszeni.
Czy to ma być sprawiedliwe traktowanie biznesu?

ZAWINĘLI GWIAZDĘ SPORTU!

Wtorek. Antyterroryści o świcie weszli z hukiem do mieszkania na starówce w Olsztynie. Na polecenie prokuratury z Katowic zatrzymano m.in. znanego ze sportów walki Mameda Ch. (pochodzenia czeczeńskiego) i przewieziono w celu postawienia zarzutów karnych m.in. paserstwa luksusowych samochodów.

Odnośnie wpisu numer: 40482

Jak to było Pani Ewo?
Czy aby nie brała Pani udziału w dwóch skrajnie różnych marszach tego samego roku? Rozumiem, że zdjęcie jest z późniejszego okresu, ale czy nie było tak, że w tym samym roku zaliczyła Pani obydwa marsze, przy czym - co do czarnego zmieniła Pani zdanie w ciągu kilku godzin?

Odnośnie wpisu numer: 40489

Rzecz polega na tym iz w sklepie nawet takim warzywniaku, to biją ceny w niebo, by się szybko bogacić. Ja bym skupował nawet te z grządki warzywka i owoce i sprzedawał w cenie bardzo przystępnej. Uznaję zasadę niskich cen a pewnych i szybkich zarobków, sposób na niezłą spokojną egzystencję.
Podobnie z mieszkaniami. Jedni ciągną w ceny w górę, np, za 700 zł plus reszta, czyli czynsz, światło i woda; a można też za 700 zł ale już w tym czynsz. Masz w ten sposób zawsze mieszkanie wynajęte, ale i duży przegląd osób wynajmujących.
Ale pazerność na murku jest też bezgraniczna, np. ceny te same jak w detalu w warzywniaku PSS. Miód dziadek z własnej pasieki rzuca za 35 zł, a mógłby po 25-30 góra. Albo widzę jabłka na murku ot takie z drzewka karłowatego, co widać po jabłuszku i rzuca mi cenę po 2 zł, jak w tym samym czasie cudowne jabłka grójeckie od sadowników ta sama cena, a jabłka nieporównywalne.
Naród jest durny i pazerny. Tak samo jak właściciel fabryki dba o swój zysk a pracownik stoi na pensji najniższej krajowej. Bo musi mieć apartament w Zakopanem, we Władysławowie i na Majorce oraz Porsche za 1 milion. Potem jego dzieci.
A pracownik to robol - śmieć praktycznie, niewolnicza dola.

Odnośnie wpisu numer: 40478

Ja nie rozumiem tego zamieszania wokół drobnego handlu na murku na Manhattanie. Przecież dziś to już nie są czasu komunizmu, że zabija się wszystko co indywidualne.
Wiadomo, że radny ma na rogu warzywniak, więc gdzie pozostali radni mają oczy? Nie widzą, że to ten gość ma w tym tylko i wyłącznie swój interes i wypycha swój portfel, zabierając możliwość zarobku działkowcom i drobnym handlującym?
Jeszcze donosy na policję? Haha, śmiech na sali: "Panowie przyjedźcie na murek, bo tam handlują nielegalnie truskawami, a moje są legalne". [...]

Odnośnie wpisu numer: 40486

W pełni popieram wszystkich będących za drobnym handlem na tzw. murkach.
Co to jest za konkurencja dla pana radnego?
Dziś jest się radnym a człowiekiem zawsze. Myślę, że to nauczka na przyszłość kogo wybieramy!
Przecież ci ludzie chcą się podzielić z nami konsumentami sezonowymi warzywami, kwiatami, owocami za niewielkie pieniądze aby podreperować budżet domowy.
Niech Pan burmistrz spojrzy w drugą stronę, tę biedniejszą. Trzeba myśleć już o przyszłych wyborach, bo może być kiepsko.

Odnośnie wpisu numer: 40486

Konkurencja jest konieczna, ale uczciwa. Sprzedawca to sprzedawca, niezależnie od tego, czy sprzedaje na murku, czy w sklepie. Takie same prawo powinno go obowiązywać.
Podejrzewam, że tu nie chodzi o to, że jakiś starszy Pan sprzedaje klika kwiatków, ale o całe duże stragany mogące konkurować ze sklepami, a nie będące tak obciążone podatkami czy obwarowaniami prawnymi.

Odnośnie wpisu numer: 40481

Jestem mieszkanką Osiedla Podleśnego. Korzystałam z zalet handlu na murku.
Nie rozumiem dlaczego teraz jest zakaz handlu tutaj. Konkurencja działa na korzyść dla wszystkich, zwłaszcza konsumentów. Dlaczego odbiera mi się wolność zakupu? A poza tym to moja prywatna sprawa czy pietruszka z murku mi zaszkodzi czy nie.
Głosowanie w sprawie handlu odbyło się w ratuszu, ale czy radny będący jednocześnie właścicielem tutejszego sklepiku warzywnego, działał w interesie mieszkańców osiedla czy swoim? Chyba nie powinien brać udziału w głosowaniu.
Dla starszych ludzi czy matek z małymi dziećmi wyprawa na targowisko to często jak zdobywanie Mont Everestu.

SZTUKA UMARZANIA Z NIESWOJEGO

Ile i komu umarzali należności podatkowych kolejni burmistrzowie Iławy – Dawid Kopaczewski, Adam Żyliński i Włodzimierz Ptasznik. Ten ostatni to dopiero miał lekką rękę! Kwoty są zawrotne. Kto zyskał – dokładną imienną listę zobaczcie w gazecie Kurier Iławski na stronie 9.

Odnośnie wpisu numer: 40476

Między pierwszym a drugim zdjęciem jest 3 lata różnicy. Uczestniczyłam tylko w pierwszym i jedynym czarnym marszu, deklarując przy tym, że nie popieram aborcji, a jestem za wolnym wyborem.
Dość szybko przyszła refleksja, że intencje kolejnych czarnych marszów są sprzeczne z moimi przekonaniami i wolny wybór nie oznacza możliwości decydowania o sobie, tylko przyzwolenie na aborcję. Na taką skrajną sytuację nie było i nigdy nie będzie mojej zgody.
Nie sztuką jest nie popełniać błędów, lecz z każdego wyciągać wnioski na przyszłość. Tak też uczyniłam.

Odnośnie wpisu numer: 40478

[...] Podobno cały ten sztuczny problem handlowy jest niemożliwy do rozwiązania, bo to sami radni mają na Manhattanie łapy umoczone w biznesie (np. taki sklepik z warzywami), więc nie mogą patrzeć na konkurencyjny mały handel z murka. [...]

Szanowna redakcjo Kuriera!
Po rozpoczęciu prac kopanych pod budowę fundamentów nowego bloku mieszkalnego na Starym Mieście szybko odkryto niesamowite fragmenty zabytkowej zabudowy Starego Miasta.
Nagłośnijcie ten temat!
Może w jakiś sposób jeszcze uda się te znalezisko uchronić i zachować, i wyeksponować. Nie pozwólmy tego zniszczyć.

Odnośnie wpisu numer: 40434

Ja w sprawie drobnego handlu na murku przy ul. Wiejskiej (Manhattan) w Iławie.
W zeszłym roku jeden biznesmen sklepowy zawołał Sanepid który zakazał handlu całkowicie na murku, ponieważ Pan Prezes podpisując zezwolenia na handel nie potrafił rozróżnić kto jest hurtownik a kto drobny producent, działkowiec.
Minęła zima i temat powrócił, drobni producenci jajek, warzyw nadal są na murku, ale rozwiązania nie widać. [...]
Obecnie znam dwóch radnych z Osiedla Podleśnego, jeden nic nie robi w tej sprawie, drugi robi bardzo dużo, dziennie dzwoni na policję i donosi, że "na murku handlują".
W sobotę nie mógł dodzwonić się na policję, więc poszedł osobiście na komendę. [...]
Mam wrażenie że w Iławie rządzi mafia i kolesiostwo a sprawami ludzi tak jak ta na murku nie ma się kto pochylić. Zakazać małego handlu - czy to jest rozwiązanie?
Sam byłem świadkiem przed świętami jak dzielnicowy wyganiał dziadka, który przyjechał z wózeczkiem rowerowym z bukszpanem, cebulkami tulipanów i inne drobiazgi z ogródka. Innym razem dzielnicowy spisywał jednego Pana, też słusznego wieku, że miał w 2 wiaderkach 6 bukietów kwiatów i chciał je sprzedać.
Czy tak ma być?
Na co nam radni, którzy nie potrafią rozwiązać tak błahej sprawy. [...] Radni są wybierani przez ludzi i mają im służyć, a nie tylko załatwiać swoje sprawy jak już się dostali do stołka.
Ci drobni sprzedawcy i tak będą przychodzić tu i sprzedawać na murku, choćby postawić tam komando ZOMO.

Odnośnie wpisu numer: 40453

Radna Ewa Jackowska.
Dwie skrajne role, dwa światy.
Dwa wykluczające się systemy wartości.

Wielkie brawa dla mieszkańców bloku przy ul. Grunwaldzkiej 3 w Iławie za śliczne klomby, rabatki z kwiatami, iglaki i wszystkie rośliny, które tam zasadzili. Wszystko gustownie rozmieszczone, widok miły dla oczu.
Z pewnością mieszkają tam pasjonaci przyrody.

Odnośnie wpisu numer: 40465

Pani dyrektor SP1 trzyma palec w.... każdemu nowemu Burmistrzowi.
To taka świecka tradycja w okolicach ulicy Kościuszki.

W amfiteatrze odbywa się Przegląd Chórów Uniwersytetów III Wieku z województwa warmińsko-mazurskiego. Przyjechało 10 chórów z całego województwa i co zastali?
Po pierwsze: brudny amfiteatr z pozostałościami nocnych imprez rodaków.
Po drugie: zagłuszającą wszystko imprezę [koszykarską].
Po trzecie: termin przeglądu znany był od kilku miesięcy, czyli można było uwzględnić go w kalendarzu miejskich imprez, tymczasem okazano seniorom totalne lekceważenie. Zostali zlekceważeni również przez władze miasta i powiatu. Burmistrz i Starosta wyczytywani byli z imienia i nazwiska i z funkcji. Nieobecni, nieusprawiedliwieni. Nie potrafili nawet wysłać swoich przedstawicieli. Totalne ignoranctwo i po prostu brak kultury.
W poprzedniej kadencji takie zachowanie władz było nie do pomyślenia. Jeżeli Burmistrz Żyliński nie mógł być osobiście, to zawsze była Pani wice Ewa Junkier.
No ale do takiego zachowania to, oprócz zrozumienia charakteru pełnionej funkcji publicznej, trzeba mieć również trochę dobrego wychowania.
Szkoda, seniorzy śpiewali pięknie i pięknie się prezentowali.

Odnośnie wpisu numer: 40470

Sami się tak nagle nie zgłosili do działania.
Kopaczewski próbuje robić politykę nawet na sporcie i trzeba być ślepym żeby tego nie zauważyć. Włącz myślenie, otwórz oczy i wyciągaj wnioski.

Odnośnie wpisu numer: 40465

Znane w polskim szkolnictwie średnim i wyższym wymuszanie ocen dało zastały poziom polskiego nauczycielstwa.
Tym bardziej na wyższych uczelniach powiatowych (prywatnych) dochodziło do kompletnej degrengolady w ocenach, też często w poziomie wykładu w oparciu o wiedzę internetową.
Poziom trzymali starsi profesorowie, ale i oni zatrudniani i doskonale opłacani wymiękali w ocenach, inaczej są na aucie z uczelni, trzymając poziom. [...]

Odnośnie wpisu numer: 40467

Gorszej bzdury dawno nie czytałem.
Jak to zainstalował? Przecież było głosowanie, było pytanie kto chce się tym zająć. Wybrała demokracja, więc nie siej fermentu tam, gdzie to nie ma. Byłem na tym spotkaniu, tylko Ci chłopacy zgłoszeni byli chętni. Boju o miejsca nie było, więc w czym problem?

Odnośnie wpisu numer: 40467

Kibicu, a czy Ty byłeś na walnym i zapobiegłeś takim działaniom?
Na mecze jeżdżą Was setki, a na zebranie walne ilu przyszło?
Po zdjęciach wiać, że zdecydowana większość, to ludzie 40+, kilkunastu zawodników, trochę młodzieży.
Doping dla klubu i sportowców potrzebny jest nie tylko na boisku.
Przecież takie walne to najważniejszy organ w klubie. Może wszystko. Wystarczy umiejętnie się przygotować.

Wszyscy się zastanawiają, gdzie jest nasz Dawid Bobasek Kopaczewski, a golas Bobasek zajęty jest budowaniem i powiększaniem wpływów tam, gdzie tylko się da.
Teraz jego sekta, zwana ośmiornicą zapuściła się do klubu sportowego "Jeziorak", gdzie do komisji rewizyjnej właśnie weszło 2 jego wiernych pretorian: Jakub Kaska i Robert Kamrowski, wcześniej bardzo zajętych internetowym pałowaniem Żylińskiego i Żuchowskiego i ich kandydatów do Rady Miasta.
Jaka spotka ich za to nagroda? Micha ryżu? O nie.
Jakub Kaska już dostał kanał finansowy nad Soundlake Festiwal. To taki specyficzny lewacki Green Festival przeniesiony z Olsztyna. Autorami są środowiska michnikowszczyzny. Marksistowska ewolucja dzieci-kwiatów. "Róbta co chceta", ale bez Owsiaka. Fajno-Polacy. Tęczo-sraka.
Jaka nagroda spotka Roberta Kamrowskiego?
Poobserwujemy, zobaczymy.
Bobasek okopuje się pod kątem ewentualnego referendum, o którym coraz głośniej w mieście. Wsadza swoich buldogów gdzie tylko można. Jest już Rada Kobiet, jest Rada Seniorów, powstają kolejne zespoły doradcze do spraw wszystkiego. Teraz przyszedł czas na klub Jeziorak.
Co będzie kolejne?

Odnośnie wpisu numer: 40459

To fakt, że nie wszyscy muszą być na gali wyróżnieni.
W czerwcu trwa pościg do poprawiania na siłę ocen, żeby rodzice mogli się pochwalić świadectwem z paskiem, oczywiście dziecka i wtedy wcale o wiedzę nie chodzi. Żal na to wszystko patrzeć.
W mówieniu o politycznym nieudanym bardzo strajku nauczycieli zapomina się o tej garstce wśród nich, która nie brała udziału w tej maskaradzie. Dzięki nim przeprowadzono pomyślnie ważne egzaminy. Szybko się o tym zapomina.
Rodzice powinni wiedzieć komu wśród nauczycieli można zaufać na przyszłość. [...]