Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Czarna seria zatruć dzieci
Zły dotyk pana nauczyciela wuefu
Alkoholu nie kupisz nocą
Silna kobieta z talentem
Znowu podwyżka za wywóz śmieci
Nowa sekretarz miasta Iławy
Hulajnogi blokują miasto
Kto wreszcie zlikwiduje szlabany?
Kolejna porodówka zlikwidowana
Szef zapłaci za zmarłego pracownika
Koniec ery Adama Żylińskiego
Zabił ją narkotyk
Odeszła legenda sportu
Nie żyje Aleksandra Zecha
Iga Świątek i Agnieszka Radwańska polubiły Iławę
Droższe bilety autobusów miejskich
Czy ktoś kradnie nawet woreczki na psie kupy?
Paszport wyrobisz w Iławie!
Czy przewodniczący Brzozowski straci mandat?
Znany muzyk jazzowy oskarżony o pedofilię
Więcej...

Forum

39140. 
Odnośnie wpisu numer: 39087

Pani Elu, oprócz Pana Adama niepotrzebnie Pani tykała także jego brata Marka: „Brat Adama, Marek Żyliński jest Burmistrzem Zalewa, chociaż wcześniej nigdy tam nie mieszkał i nie zajmował się żadnymi sprawami tego miasta”. Za to teraz haruje na rzecz gminy, dwoi się i troi, by poprawić jakość życia mieszkańców, z jednoczesnym dbaniem o ich portfele.

Proszę Pani, wystarczy otworzyć Kuriera [z dnia 5 września br.], gdzie na stronie 22 można przeczytać o ogromnym sukcesie Marka Żylińskiego, o jego cichej ale niesamowitej pracy na rzecz Gminy Zalewo. Toż ten chłop dał ludziom do użytku sieć wodociągową Jerzwałd, Likszajny, Rucewo wraz ze stacją uzdatniania wody w Dobrzykach. Wszyscy mieszkańcy i turyści mogą korzystać wreszcie z bardzo wysokiej jakości wody. Inwestycja to niebagatelna, za 3,5 mln zł, na co zdobyto środki z budżetu państwa na ponad 900 tys. złotych!

Mało tego, Marek Żyliński, doprowadził do tego, że Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa z Olsztyna sfinansuje jako zadanie własne, budowę sieci wodociągowej Wieprz-Gubławki wraz z rozbudową sieci uzdatniania wody w Borecznie, skąd dostarczana jest woda do Boreczna, Śliwy, Duby, Huty Wielkiej, Karpowa, Wielowsi i Jaśkowa, za – uwaga - 5,4 mln złotych!

W ruch poszła stacja uzdatniania wody w Zalewie, która unowocześniona i rozbudowana poprawi jakość wody w Zalewie i Półwsi oraz pozwoli na zasilanie miejscowości Bajdy, Dajny i Gajdy. Wartość tej inwestycji to 3,5 mln złotych z czego 2,4 mln to dofinansowanie, reszta to koszt ZGK i gminy.

Nie wolno zapominać o sieci kanalizacyjnej w Jaśkowie, Wieprzu i Gubławkach. Oczyszczalnia w Jaśkowie ma aż 98% skuteczności oczyszczenia, skąd zrzuty, z zachowaniem czystości wód, można oddawać bezpośrednio do jeziora Jaśkowskiego. Tu również na 1,1 mln zł, a dofinansowanie to kwota 708 tys. zł. Natomiast zbudowana kanalizacja sanitarna i oczyszczalnia we Wieprzu i Gubławkach, odbierająca ścieki z obszaru ponad 10 km2 (koszt to 3,3 mln zł przy czym gmina zapłaciła tylko za dokumentację, resztę ponownie Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa z Olsztyna) przekłada się bezpośrednio na kieszenie mieszkańców, którzy odprowadzają ścieki do sieci a nie płaca już za wywóz szamba. Całość zrealizowanych i zaplanowanych inwestycji w infrastrukturę tak bardzo potrzebną mieszkańcom, to kwota 16,8 mln zł.

Kto zajmował się miastem i gminą Zalewo tak jak Marek Żyliński? Nikt. Doświadczony, pracowity, skromny a do tego ceniony przez mieszkańców. Rozwinięcie infrastruktury wodno-kanalizacyjnej z olbrzymim kapitałem zewnętrznym, to ogromny sukces gminy i jej najlepszego włodarza, pozostaje tylko pogratulować.
 Marcin
 Zalewo, Sobota 08-09-2018

39139. 
Odnośnie wpisu numer: 39126

A u Pana Krzysztofa Harmacińskiego, naszego fenomenalnego Wójta Gminy Wiejskiej Iława zanosi się na to, że 100% radnych będzie po jego stronie.
I co wy na to?
 Marszałek
 Iława, Sobota 08-09-2018

39138. 
Coś niesamowitego.
Pan burmistrz Susza Krzysztof Pietrzykowski wraz z żoną spacerowali po ulicach z zaciekawieniem oglądając nowe elewacje budynków oraz nowo powstałe bloki mieszkalne. :)
Ciekaw jestem kiedy zaczną odwiedzać nowo powstałe zakłady pracy.
Miłe to jednak, że raz na 4 lata burmistrz przechadza się po mieście, wita się z mieszkańcami. Ludzki Pan!
 Gucio
 Susz, Sobota 08-09-2018

39136. 
NIEZIEMSKO PIĘKNA MISS ZIEMI

Aleksandry Grysz z Iławy nie trzeba przedstawiać. Studiuje, pracuje, występuje w mediach, odnosi kolejne sukcesy na scenie i w modelingu. Właśnie zdobyła koronę „Miss Earth Poland” i będzie reprezentować nasz kraj w finale całego świata na Filipinach.
Poznaj okoliczności i prywatną stronę pięknej 22-latki w bieżącym wydaniu tygodnika „Kurier Iławski” na stronie 6.
 KURIERZY
 redakcja, Piątek 07-09-2018

39135. 
Odnośnie wpisu numer: 39123

Dla dobra dzieci ten osobnik powinien zostać odsunięty od władzy.
[...]
Jak zobaczyłem opis [...] to ze śmiechu padłem. Ponoć menadżerem został (to jeden z wymogów stanowiska). Ukończył 3-miesięczną przyzakładówkę w iławskim Włodkowicu.
W wielu firmach nie uznają dyplomów wykształcenia wyższego z uczelni Włodkowica, bo poziom jest bardzo niski i tam niejako za pieniądze można kupić papiery. [...] Taka opinia krąży.
Nowy burmistrz powinien dokonać lustracji. Np. sprawa nauczycieli, którzy odeszli z gimnazjum. Nie będę wymieniał nazwisk ale wiadomo o co chodzi. Oni nadal pracują z młodzieżą. I byłej dyrektorki, która nie reagowała na nadużycia nowego dyrektora jak był nauczycielem w gimnazjum.
 protestant oddolny
 Susz, Piątek 07-09-2018

39134. 
Hasło wyborcze Piotra Żuchowskiego: "Wspólnie zmienimy Iławę". Włodzimierz Ptasznik, Ryszard Kabat, Michał Młotek już byli od lat. Co dziś chcą zmieniać? Swoje błędy? Może wiadukt wreszcie wybudują przy białym kościele? Może naprawią to, co zepsuli? Jakich zmian spodziewać się od Włodzimierza Ptasznika?
No i najważniejsze pytanie. Komu kandydat Żuchowski obiecał stanowisko wiceburmistrza? Czy hodowca owiec Maciej Rygielski obejmie tę funkcję? Może Bernadeta Hordejuk?
Komitet Piotra Żuchowskiego to w głównej mierze ludzie PO, którzy dziś rządzą powiatem! Co oni chcą zmieniać w Iławie? Platforma Obywatelska powinna już zejść ze sceny.
Dziwię się porządnym ludziom, którzy idą obok Ptasznika, Kabata i Młotka. Przecież to funkcjonariusze PO. Ośmiorniczki, prywatyzacja, Amber Gold.
 dyrektor POM
 Iława, Piątek 07-09-2018

39132. 
Odnośnie wpisu numer: 39117

Maryśka, pozwolę sobie zauważyć, że dyskusja wymaga uznania, że istnieje obiektywna prawda. Kto dziś potrafi to czynić? Do tego trzeba dwóch "niezabetonowanych" stron.
Dobrze jest dyskutować z kimś, kto ma odmienne zdanie, ale wolimy tych, którzy zgadzają się z naszymi poglądami. Zdefiniował to w „Dziadach” jako obłudę Adam Mickiewicz: „Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie”. A przecież rzecz w tym, to już postulat Słowackiego, „żeby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa”. Na podorędziu mam jeszcze cytaty z Norwida i Krasińskiego.
Co do inkryminowanego języka pełnego jadu odpowiem krótko. Posiadam dwóch wrogów śmiertelnych: głupotę i chamstwo. Głupotę ośmieszam, chamstwo piętnuję. Z determinacją. Zero tolerancji dla wykastrowanego rozumu.
 Natasza_pegeerówka
 droczyn, Piątek 07-09-2018

39131. 
Odnośnie wpisu numer: 39110

Niczego mi nie wstyd, szanowny panie, bo powodów do wstydu nie ma.
Niczego nie zmyśliłam, podałam same fakty. Dodatkowo sam Pan Żyliński w swojej ciekawej opowieści potwierdził, że członkowie jego rodziny po wojnie obejmowali ważne stanowiska w Iławie.
Porównywałam dwie postaci, które w podobnie młodym wieku dawniej i dziś ubiegają się o fotel burmistrza miasta Iławy. Odpowiadałam na chybiony zarzut młodości i inne mniej mądre udowadniając, że Panu Maciejowi Mikołajczykowi z PiS można zaufać po to, żeby nasze miasto Iława poczuło powiew świeżości.
[...] Żyliński wykorzystał zaistniałą sytuację do swojej prezentacji udając pokrzywdzonego. Fakt, jest doskonałym manipulantem. Wiedzą to wszyscy którzy mieli z nim do czynienia. No i rodzinna saga, w której fakty podane zostały plastycznie acz wybiórczo, jest na to doskonałym dowodem.
 Ela
 Iława, Piątek 07-09-2018

39130. 
W szkole "jedynce" podczas spotkania z rodzicami (czwartek 6 września) pobierana była opłata 10 zł na papier i tonery do sekretariatu. Czy szkoła publiczna ma prawo pobierać taką opłatę?
Czy dostarczenie takich materiałów jak papier do "obsługi szkoły" nie leży w gestii organu prowadzącego? Dodam, że np. w wyprawce 1-klasisty była ryza białego papieru.
 Wiktor
 Iława, Piątek 07-09-2018

39129. 
Odnośnie wpisu numer: 39109

Moja pamięć w kontekście szlabanu kolejowego przy białym kościele będzie równie mocna o Ptaszniku, a nawet rozszerzona o Żylińskiego, który rządził w Iławie kilka kadencji (a następnie namaścił Ptasznika na swego następcę podczas swojej kariery wojewódzkiej w Olsztynie i poselskiej w Warszawie).
[...] [...] [...] [KŁAMSTWO]
[Co do zablokowania budowy wiaduktu drogowego sprzeciw wystosowały dwie naprzeciwległe wspólnoty mieszkaniowe przy ul. Grunwaldzkiej].

Ptasznik wydał pozwolenie na budowę Galerii Jeziorak przy samej wodzie Małego Jezioraka, blokując rozwój terenów turystycznych (kafejki, narty wodne czy inne atrakcje jak to ma miejsce w podobnych miejscowościach turystycznych).
[...] [...] [...] [KŁAMSTWO]
[Budowę Galerii Jeziorak zawdzięcza Iława polityce i decyzjom burmistrza Jarosława Maśkiewicza z - naówczas - SLD].

[...] [...] [...] [Reszta podobnych bredni - np. o ulicy Jagiellończyka - nie nadaje się nawet do prostowania]
 Jadwiga
 Ilawa, Piątek 07-09-2018

39128. 
Odnośnie wpisu numer: 39112

Pani Nataszo, lubi Pani poezję? Zatem tę satyrę dedykuję Pani.

Daniel Naborowski, 9/26
WYBÓR WIERSZY

DO ZŁEJ BABY

Babo bez zębów brzydka, babo nieszczęśliwa,
Babo niewdzięczna, babo cnocie nieżyczliwa,
Babo pełna zdrad, babo pełna niesforności,
Babo zwodnico dawna, babo szczyra złości,
Babo, która przedawasz panienki cnotliwe,
Babo, która namawiasz mężatki wstydliwe,
Babo niemiłosierna, którą jad wydawa,
Babo, na której skóra jak żaba chropawa,
Babo smrodliwa, pełna plugastwa wszelkiego,
Która o nikim słowa nie rzeczesz dobrego,
Przeklęta babo sama, co przeklinasz ludzi,
Babo, którą czart zawsze na cnotliwych budzi,
Pijanico wierutna, zamtuzie wytarty,
Która cycem obwisłym karmisz młode czarty,
Babo sekutna, która swoim czarowaniem
Przechodzisz i Medeą, i Cyrce, mym zdaniem,
Babo, któraś niegodna, że cię ziemia nosi,
Kiedy cię z kwaśną twarzą sam diabeł roznosi,
Babo, któraś się nigdy grzechów nie kajała
Ani tym suczym okiem na nie nie płakała,
Babo, która gdy puścisz wiatr z zadu sprośnego,
Pukasz właśnie jak z działa gnojem nabitego,
Babo wdzięczna jak tygrys abo niedźwiedzica,
Babo takiego jako Tyzyfone lica,
Lubo Megera, lubo której życzy sobie
Szatan, aby się w piekle mógł ogrzać przy tobie,
Wiedmo i sykofanto z swymi pacierzami,
Które jako kot morski markotasz zębami,
Babo, która to czynisz, że nad przyrodzony
Bieg swój strumień potężny bywa w zad wrócony,
Babo, która na ziemię ściągasz miesiąc z nieba,
A jasne słońce czynisz ciemne, jako trzeba,
Gdy jedno zachcesz swymi niezbożnymi słowy,
Babo, której wzrok wilczy urok jest gotowy
Małym dzieciom, że w łonie u matek schnąć muszą,
Babo czartu oddana i z ciałem, i z duszą,
Godna nie tak powroza, by cię obieszono,
Ale raczej, aby cię na popiół spalono,
Babo pełna trucizny wszelakiej i jadu,
Babo, któraś czartowi wyleciała z zadu,
Babo, która swoim tchem powietrze zarażasz,
Babo, która na każdy dzień Boga obrażasz,
Babo bezecna, i tak myślisz sama sobie,
Że się Bóg sprawiedliwy nie pomści na tobie,
Nieszczęsna sekutnico, któraś już tak siła
Panieneczek uczciwych panieństwa zbawiła,
Handlując jak szkapami, nad prawo do tego,
Paniami poczciwymi i domu zacnego,
Nie boisz się piekielnych sędziów za swe złości,
Eaka, Radamanta, Minosa srogości,
Skryj się, sprośny babsztylu, powietrzna zarazo!
Skryj się, wieku naszego nieszlachetna zmazo,
Któraś światu znajoma sprawami brzydkimi,
Przechodząc i Taidę wszeteczeństwy swymi,
Babo, która gorącem ogona chciwego
Przewyższyłaś Laidę Koryntu sławnego,
Babo - niech mi odpuści, kto czyta - tak zdrowa,
Że więcej gnoju puszczasz niż największa krowa,
Babo, która jak kozieł śmierdzisz szczyrym potem
I wszędy parchu pełno za twoim obrotem,
Stary kurpiu i wiechciu, i regestrze stary,
Godnaś, Lucyperowi żeby cię dać w dary,
Boś jest wyobrażeniem a właśnie owego,
Co wieniec ma na wierzchu z szybu smrodliwego,
Popraw się, babo, na tej swojej wdzięcznej twarzy
Albo mi się za jedno tysiąc złych słów zdarzy.
 Maurycy
 Iława, Piątek 07-09-2018

39127. 
Czy powstaje te muzeum motoryzacji i wojskowości na terenie po byłym POM-ie przy ul. Ostródzkiej?
[...] Pan Król chwalił się w mediach swego czasu, że dostał małą halkę od miasta i trochę terenu i miał przenieść swoje zbiory-samochody właśnie tam. Jakoś temat ucichł. Czy coś tam się dzieje? W końcu jakieś muzeum przydałoby się w Iławie...
 ciekawski, lat 49
 Iława, Czwartek 06-09-2018

39126. 
Oj już tak nie brońcie "Żyłki" [Adama Żylińskiego], bo on dobrze wie, że „nic nie może przecież wiecznie trwać”.
Czas na poważne zmiany, nie tylko w mieście, ale przede wszystkim w powiecie, bo ja już jestem zmęczona tymi Panami, co się przytwierdzili do stołka i nie chcą ustąpić.
Szkoda, że ta 2-krotna kadencyjność pojawiła się dopiero teraz, bo byśmy mogli wcześniej podziękować niektórym przyspawanym.
 Wanda
 Nowa wieś, Czwartek 06-09-2018

39125. 
Odnośnie wpisu numer: 39112

Nie jestem w stanie zrozumieć jak bardzo ludzie potrafią się nagle zmienić, gdy przychodzi okres wyborów (nawet lokalnych). Obrzucanie błotem rodzin kandydatów jest najbardziej chamskim zachowaniem jakie można sobie wyobrazić.
W większości przypadków ojcowie, dziadkowie tych kandydatów nie żyją już i nie mogą się obronić. [...] Nawet jeżeli nie byli oni wzorami do naśladowania to dlaczego po wielu latach mają za nich odpowiadać synowie czy wnukowie, którzy swoją postawą mogli jedynie pokazać jak walczy się o wolność kraju. [...]
W przypadku Burmistrza Żylińskiego jest podobnie. Według tych osób [...] od 1945 roku nie powinno się w Polsce nic robić. Odbudowa Warszawy, Gdańska, czy naszej Iławy to praca rzekomo na rzecz bolszewizmu. Jeżeli ktoś w tamtym czasie kończył studia, budował mosty, okręty, samoloty - wróg. Wszyscy powinni wówczas leżeć i walczyć z bolszewizmem. W jaki sposób, tego nie wiem.
Każdy po 1945 musiał zaangażować się w organiczną, pozytywistyczną pracę, aby odbudować nasz kraj. Walczyć to nie tylko bić się. Walczyć można też pracą - o czym w swym jadzie przeciwko aktualnemu Burmistrzowi Iławy po prostu się zapomina. Życzę chwili refleksji. [...]
 iławianin [304]
 Iława, Czwartek 06-09-2018

39123. 
Odnośnie wpisu numer: 39105

Konkurs na dyrektora szkoły weźmie pod lupę kandydat PiS na burmistrza Susza, Krzysztof Sadowski.
W swoim programie wyborczym głosi przywrócenie szkół z Kamieńca, Lubowych i Piotrkowa z prywatnych na publiczne. Jest to zupełnie realne tym bardziej, że ma za sojuszników mocnych graczy [...]. Odebranie szkół stowarzyszeniom wspierają radni [...]. Nadchodzi trudny czas dla nowego dyrektora szkoły - lustracja.
Pan Paliński głosi hasła typu "szkoła wolna od polityki", a dzisiaj sam jest prekursorem politykierstwa przedwyborczego w suskiej oświacie.
 Karol
 Susz, Czwartek 06-09-2018

39122. 
Byłem w parku za stadionem. Dawno nie widziałem podobnego gniotu. Beton powylewany byle jak. Drabinki z klepek - tak wąskie, że trzeba cudu, aby się nie zabić. Do tego niezabezpieczone impregnatem zgniją po 2 latach. Taras widokowy. [...] Bzdury o kontakcie z ptaszkami w koronach drzew. [...] Leżaki w takim miejscu? Alejki wysypane piaskiem, który zaraz zamieni się w błoto. Oj komuś się mocno poprzewracało w głowie z tym "wypełnianiem przestrzeni publicznej". To smutne na co idzie publiczny grosz. Jest tyle do zrobienia w pięknych miejscach Iławy, choćby zapyziały park poniżej kina z rozpadającymi się krawężnikami. Albo amfiteatr bez dachu nad widownią. Przystań promowa na wyspę też "na poziomie", bez komentarza. Moje ukochane Miasto.
 bezstronny
 Iława, Czwartek 06-09-2018

39121. 
Odnośnie wpisu numer: 39101

„Szli na Zachód osadnicy szlakiem Wielkiej Niedźwiedzicy” - to z piosenki z lat 70-tych ubiegłego wieku, śpiewanej na festiwalu komunistycznej piosenki żołnierskiej w Kołobrzegu.
Adam Żyliński jest pierwszym spośród kandydatów na burmistrzów oraz wójtów regionu iławskiego, który elegancko się nam przedstawił. Krótkie dzieje rodziny, sztafetę pokoleń – nasze wspólne polskie drogi. I taki obraz kandydatów jest nam wyborcom również potrzebny, a nie tylko sucha wyliczanka planów, programów itp.
Jako wyborca oczekuję od wszystkich kandydatów, że też się przedstawią.
A wiem, że niektórzy kandydaci mają wiele do opowiedzenia o własnej rodzinie, jej dziejach, dokonaniach. Czekam...
 bazalt
 skorupa ziemska, Środa 05-09-2018

39120. 
Odnośnie wpisu numer: 39105

Ludzie, co za obłuda.
Każdy mógł kandydować na dyrektora szkoły w Suszu. Ja też chciałam, ale wykształcenia i wiedzy mi zabrakło, ha ha.
Teraz żona powinna odejść z pracy tylko dlatego, że mąż jest dyrektorem a teściowa i szwagierka, to tyłem niech wchodzą. Najlepiej jeszcze drzwiami od parku!
A kto tam inny sobie bardziej niż Paliński zasłużył na dyrektorstwo szkoły? Tyle lat pracy. Tyle zaangażowania.
Wstydzilibyście się...
 Małgorzata, lat 50
 Susz, Środa 05-09-2018

39119. 
ZRÓBCIE MI EKSMISJĘ!

O inwalidzie Romanie Pelewskim mieszkającym w wielorodzinnym budynku socjalnym przy ul. Jagiełły pisaliśmy już kilka razy. Często widać go także na ulicach Iławy. Mężczyzna skarżył się m.in. na sąsiadów, którzy mieli mu uprzykrzać życie. Tym razem pokazuje nam wyrok eksmisji z lokalu. Nie skarży się jednak na tę decyzję, ale na to, że jeszcze jej... nie zrealizowano. Więcej: w bieżącym wydaniu Kuriera od środy.
 KURIERZY
 redakcja, Środa 05-09-2018

39117. 
Odnośnie wpisu numer: 39112

Cóż to za ton?
Skąd ten jad wobec Burmistrza Żylińskiego?
Jakim prawem pisze Pani w taki okropny sposób o Człowieku, którego postawa, wykształcenie, znajomość naszego miasta Iławy czyni postacią godną każdego włodarza?
Anonimowość w sieci też zobowiązuje do kultury, a przede wszystkim do znajomości tematu.
Może każdego z kandydatów tak opisze Pani swoim bezczelnym piórem? Ciekawe, który postrzegany jest jako "chłopak z sąsiedztwa", którego familia istnieje w naszym regionie od zawsze. [...] Zapraszam, czas nagli.
 Maryśka
 Iława, Środa 05-09-2018

39116. 
Dla mnie, moim zdaniem, występ Komitetu Wyborczego Wyborców PIOTRA ŻUCHOWSKIEGO pn. "Dla Iławy", jaki miał miejsce w poniedziałek 3 września na Osiedlu Piastowskim, był - jeśli nie drugim falstartem, to z całą pewnością - baaaardzo mało udaną imprezą z punktu widzenia iławskiego wyborcy.
CZUJĘ SIĘ WRĘCZ OSZUKANY.
Jeśli czegoś wcześniej źle lub może wcale nie zrozumiałem, mogłem liczyć na autentyczne, naturalne, swobodne, ale jednocześnie merytoryczne spotkanie członków Komitetu z mieszkańcami Osiedla Piastowskiego.
A co nam zgotowano?
W zapowiedzi "konferencja tematyczna", jednak był to w rzeczywistości jednokierunkowy przekaz propagandowo-wyborczy. [...] Trudna do wysłuchania w spokoju agitacyjna sieczka.
Za jedyną zaletę tejże sieczki propagandowo-agitacyjnej śmiało można uznać fakt, że nie trwała zbyt długo.
Zapewne z punktu widzenia członków Komitetu cel został osiągnięty, ale chyba nie do końca. O ile jeszcze przed spotkaniem pielęgnowałem nadzieje związane z dwoma-trzema liderami Komitetu, a więc w pewnym sensie także z całym Komitetem, tak już po spotkaniu nie należą oni do moich faworytów (zarówno ci „liderzy”, jak i Komitet).
 Zygmunt Iliński
 Iława, Środa 05-09-2018

39115. 
Odnośnie wpisu numer: 39096

Kandydat PO/PSL/SLD na burmistrza Iławy PIOTR ŻUCHOWSKI pochwalił się, że nie płaci za bilety na mecze futbolu i na stadion w Lubawie wchodzi "na krzywy ryj", bo jest Honorowym Obywatelem Lubawy.
No jasne, jemu się to po prostu należało! ;-)
A kiedy ktoś go tam skrytykował za nagłe przed wyborami pozoranctwo w kibicowaniu, że na mecze chodzi teraz po to, by się pokazać w kampanii, bo przedtem miał klub Jeziorak w... - no, powiedzmy w "złotym pociągu" - to nasz Piotruś Pan z godną wiceministra kultury szczerością wypalił tak:

"Od ponad 20 lat nie chodziłem na mecze Jezioraka. Lepiej Panu?! Ale zdecydowałem się kandydować na urząd burmistrza Iławy i moim przepraszam "zasranym" obowiązkiem jest zdefiniować czy wręcz wgryźć się w najistotniejsze obszary życia miasta."

I w ten sposób Pan Piotr Żuchowski wgryza się kulturalnie w formę piłkarzy Jezioraka Iława, nie płacąc w Lubawie za bilety na stadion.
Fajnie się zapowiada kampania wyborcza...
 Lucynka
 Iława, Środa 05-09-2018

39114. 
Odnośnie wpisu numer: 39109

Problem i wstyd pozostawionego szlabanu na przyjeździe kolejowym przy "Białym Kościele" mieszkańcy Iławy zawdzięczają również Jego Ekscelencji Księdzu Proboszczowi Jerzemu Żochowskiemu, kapelanowi politycznemu "Platformy Obywatelskiej" w Iławie.
Tenże znany "biznesmen w sukience", jak gadają ludzie na ulicy, podczas przygotowania projektu modernizacji przejazdu miał nie zgodzić się na wybudowanie wiaduktu drogowego górą, nad torami. [...] Ponoć miał uprzeć się z powodu konieczności oddania małej części "swego" chodnika przy jezdni, tuż przy wejściu na plac przed świątynią; chodnika bardzo szerokiego, więc nie byłoby problemu.
[...]
Kto wie, może trzeba było dać mu ekstra kasę na tacę, albo zapowiedzi jakie inwestycyjno-budowlane. Cholera wie!
Czy jest choć ziarno prawdy w tych opiniach? Prawda to czy kłamstwo...?
Kto wie...?!
 kolejowy
 Iława, Środa 05-09-2018

39113. 
Odnośnie wpisu numer: 39105

Burmistrz Pietrzykowski właśnie stracił wiele głosów wybierając tę osobę na dyrektora szkoły. Dlaczego? Bo wiele osób zna tego Pana i wie, że nie nadaje się do tej funkcji.
Jako dyrektor gimnazjum niczym się nie wykazał. Może kontrowersją, że chciał zamieść pod dywan filmik w sieci z symulowaniu gwałtu na jednym z uczniów gimnazjum.
A może zasłynął tym, że suskie gimnazjum opuścił geniusz cybernetyki, dzieciak o którego niejedna szkoła walczyła. Teraz dyrektor z Iławy cieszy się jak dziecko, bo Michał reprezentuje nową szkołę na wielu konkursach międzynarodowych z robotyki.
Może nowy dyrektor zasłynął tym, że z gimnazjum odeszli wartościowi nauczyciele, bo to, co tam się działo to zakrawało pod mobbing w wydaniu jego i żony [...].
Dlaczego suski magistrat nie podał do publicznej wiadomości informacji o wyniku konkursu na nowego dyrektora? Jaka tajemnica za tym się kryje? Czy obawa przed niewygodnymi pytaniami?
Mam nadzieję, że po wyborach nowy Burmistrz Susza będzie dbał o dzieci, szkoły, nauczycieli i odsunie PO-lszewików od władzy.
 protestant oddolny
 Susz, Środa 05-09-2018

39112. 
Odnośnie wpisu numer: 39101

Panie Burmistrzu, urzekła mnie historia Pańskiej rodziny. Szkoda jednak, że zapomniał Pan dodać, iż czwarte pokolenie znajduje się w Brukseli z powodu wybitnych zdolności. Panu dopisało po prostu szczęście. Taki amerykański sen - od pucybuta/taczkowego do prezydenta/burmistrza.

Proszę nie histeryzować, lecz bronić się rzeczowo. Moje opieranie się na faktach nie jest podłością. Nie chciałabym się licytować i przedstawiać historii swej rodziny. Powiem tylko, że nie mieli tyle szczęścia co Pańska.

Pani Ela napisała m.in: "Ja nie porównuję czasów, lecz kandydatów do funkcji burmistrza miasta Iławy. Żyliński nie uczył się wszystkiego, tylko murarki i machał fizycznie z łopatą po rowach" oraz "Jedni przyjechali na te tereny dobrowolnie, a inni zostali przywiezieni siłą przez sowiecki aparat terroru i, jako zaufane marionetki narzuconego przez bandycką Rosję systemu, chętnie zostawali naczelnikami poczty, naczelnikami gminy, naczelnikami kolei itd."

Pan odpowiedział: "Wobec obrzydliwości jakie Pani bezkarnie wypisuje nie mogę przejść obojętnie. Szczególnie tych dotyczących moich bliskich krewnych - przybyłych do Iławy zaraz po zakończeniu działań wojennych. Ideologiczna nienawiść do cna odebrała Pani elementarne poczucie przyzwoitości. Jest Pani zwyczajnie podła albo beznadziejnie bezmyślna."

Myślę, ba, jestem przekonany, że te obrzydliwości to raczej z pańskiej strony! Nie chcę się rozpisywać, bo wiem, że i tak panu nie dorównam. Pozwolę sobie tylko przytoczyć wiersz Czesława Miłosza.

Który skrzywdziłeś człowieka prostego
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając,
Gromadę błaznów koło siebie mając
Na pomieszanie dobrego i złego,

Choćby przed tobą wszyscy się kłonili
Cnotę i mądrość tobie przypisując,
Złote medale na twoją cześć kując,
Radzi że jeszcze dzień jeden przeżyli,

Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta.
Możesz go zabić - narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy.

Lepszy dla ciebie byłby świat zimowy
I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta.
 Natasza_pegeerówka
 droczyn, Wtorek 04-09-2018

39111. 
Odnośnie wpisu numer: 39096

Panie Piotrze Żuchowski, a dlaczego jako swoje podaje Pan w agitkach wyborczych plany i założenia burmistrza Żylińskiego?

Jesień 2016:
"Centrum Aktywności na końcu ulicy 1 Maja (na górce pod lasem za Osiedlem Podleśnym). Tor saneczkarski [...] Pomysł wynika z dużej różnicy wysokości terenu w tym miejscu, który każdej zimy jako saneczkowa góra wykorzystywany jest przez najmłodszych mieszkańców nie tylko Osiedla Podleśnego. Ponadto wokół położonego w dole oczka wodnego powstać mają boiska, strefy fitness, ścieżki pieszo-rowerowe i miejsca do grillowania".

Nieładnie! To samo z Osiedlem Piastowskim. Tam ma powstać centrum sportowo-rekreacyjne. A więc niczego nowego Pan nie zaproponował.
Ale zaraz, moment!
Kto rządził w poprzednich latach? Czy to nie Pana jedynka, Pan Ptasznik? Czy to nie za jego kadencji powstała większość tych bloków? Wtedy nie przeszkadzało betonowanie i brak placów zabaw? A czemu nie zapytali o to developera przy zakupie mieszkania?
Brzydka kampania pt. "Siła złego na Żylińskiego" nie spowoduje luk w pamięci mieszkańców Iławy.
 Mały Jaś
 Iława, Wtorek 04-09-2018

39110. 
Odnośnie wpisu numer: 39101

Nie wstyd Pani, Pani Elu?
Chciała Pani rodzinnej lustracji, to ją Pani dostała. Zadowolona? Paskudne i ohydne zachowanie. Tfu!
Łatwo jest oceniać ludzi, prawda? Stawiać zarzuty tym, którzy już nie mogą się obronić. Co Pani teraz napisze? Zarzucała Pani tym nieżyjącym już ludziom, że są "zaufanymi marionetkami", stać będzie Panią na słowo przepraszam?
A swoją drogą piękna i ciekawa rodzinna historia Panie Burmistrzu. Mimo że niepotrzebnie wywołana, czytało się ją z ciekawością. Życzę dalszego zapisywania się na kartach historii naszego miasta Iławy.
 Maurycy
 Iława, Wtorek 04-09-2018

39109. 
Prawie 30 minut stałem dziś pod szlabanem kolejowym na Wyszyńskiego. Sznur aut kończył się w pobliżu wiaduktu aż przy dworcu, a od strony ulicy Grunwaldzkiej sięgał aż przy poczcie.
Panie Burmistrzu Ptasznik, Pani wiceburmistrz Hordejuk, a także Panie Starosto Rygielski (który wówczas decydował o wszystkim w Iławie).
Zawsze będę pamiętał o Was stojąc w takich korkach przed tym przejazdem kolejowym.
Będę również pamiętał o Was, lub o osobach namaszczonych przez Was, zawsze przy urnach wyborczych.
 iławianin [303]
 Iława, Wtorek 04-09-2018

39106. 
Odnośnie wpisu numer: 39100

Być może warto byłoby zaryzykować i dać urzędującemu Burmistrzowi kolejną szansę. Aby jednak tak się stało, nasz Burmistrz Iławy winien przypomnieć sobie, że muszą zostać spełnione następujące warunki:

- rachunek sumienia
- żal za grzechy
- mocne postanowienie poprawy
- szczera spowiedź
- zadośćuczynienie (Panu Bogu i bliźniemu)

Nie idzie o aspekt religijny. To fundamentalne zasady rodem z psychologii. Bez przejścia krok po kroku przez ten proces Burmistrz nie może liczyć na przebaczenie ani na wsparcie w kampanii wyborczej. [...]
 Natasza_pegeerówka
 droczyn, Wtorek 04-09-2018

39105. 
Odnośnie wpisu numer: 39068

Pan Włodzimierz Paliński został namaszczony przez burmistrza Susza Krzysztofa Pietrzykowskiego na bycie dyrektorem szkoły podstawowej w Suszu.
Czy w związku z tym nowy dyrektor Paliński planuje zwolnić z pracy swoją żonę, teściową i szwagierkę - tak, żeby nie było nepotyzmu w tej instytucji oświatowej?
Pytam retorycznie oczywiście, bo akurat dwa tematy się zbiegły.
Mam również prośbę do burmistrza Pietrzykowskiego o ukazanie przebiegu samego konkursu. Ilu kandydatów było, kto to był, jak Pan powołał komisję konkursową, kto wszedł w jej skład, jak głosowano i co zdecydowało o wyborze Palińskiego?
Bo to wszystko jakoś dziwnie się odbywało przez ponad dwa miesiące cisza i żadnych informacji, a tu proszę: już jest Pan dyrektor o którym - jak to w Suszu bywa cudownie - wiedziano, że będzie dyrektorem już pół roku temu.
 obserwator [165]
 Susz, Wtorek 04-09-2018

39104. 
Odnośnie wpisu numer: 39098

Pani Nataszo, a Pani rozumie o czym ja napisałem?
Nie bardzo.
A chleb, jego smak i trud zdobywania przekłada się na siłę, determinację, wytrwałość i pokonywanie przeciwności.
Co rzeczowego jest w grzebaniu w przeszłości oraz sięganiu do czasów powojennych? Nic! Po prostu paskudne.
Słabe to sformułowanie "chlebodawca". Czy tak ciężko pojąć, że to facet, którego po prostu szanuję?
 Maurycy
 Iława, Wtorek 04-09-2018

39103. 
Odnośnie wpisu numer: 39091

Na następnym "etapie rozwoju" może być na listach wyborczych tak:
- 35 % chłopa
- 35 % kobiety
- 30 % biedronia
 bazalt
 skorupa ziemska, Poniedziałek 03-09-2018

39101. 
Odnośnie wpisu numer: 39087

Pani Elu, w swych wpisach dotyczących mnie osobiście i nade wszystko mojej rodziny przekroczyła Pani wszelkie granice. Wobec obrzydliwości jakie Pani bezkarnie wypisuje nie mogę przejść obojętnie. Szczególnie tych dotyczących moich bliskich krewnych - przybyłych do Iławy zaraz po zakończeniu działań wojennych. Ideologiczna nienawiść do cna odebrała Pani elementarne poczucie przyzwoitości. Jest Pani zwyczajnie podła albo beznadziejnie bezmyślna. Czytając Pani teksty nie sposób dojść do innych wniosków a kampania wyborcza nie może być tu żadnym usprawiedliwieniem.

Szanując pamięć moich przodków, w obronie ich dobrego imienia, podzielę się z czytelnikami Forum iławską historią mojej rodziny ze strony ojca. Dla mnie od zawsze była to rodzinna opowieść wzbudzająca wiele pozytywnych emocji. Jestem przekonany, że wielu forumowiczów odnajdzie w losach mojej rodziny wiele podobieństw do doświadczeń swoich dziadków i rodziców. Co do Pani Eli nie mam większej nadziei na podobne odczucia. Występuje Pani w roli nieustraszonej tropicielki wszelkich przejawów komunizmu i dla Pani wszyscy jesteśmy mocno podejrzani...

Moi dziadkowie przez cały okres międzywojenny mieszkali w Starej Miłosnej, podwarszawskiej miejscowości letniskowej. Dziadek Wiesław Żyliński był pracownikiem Urzędu Pocztowego w Warszawie, a babcia wychowywała trójkę dzieci. Mieszkała z nimi siostra dziadka - sufrażystka biegle władająca językami obcymi, zamężna z mistrzem zegarmistrzowskim rodem z Kowna. Było to małżeństwo bezdzietne. Według przekazów rodzinnych, wiedli oni tam życie typowo mieszczańskie w otoczeniu podwarszawskich ogrodów. Wszystko się zmieniło kiedy wybuchła wojna. W grudniu 1939 roku mój ojciec Eugeniusz, w wieku lat 16, przepadł na wiele lat w wyniku ulicznej łapanki. Trafił na roboty w Niemczech. W okresie okupacji, starsza siostra ojca, Krystyna wyszła za mąż za Seweryna Piwowarczyka, urzędnika kolejowego. Po Powstaniu Warszawskim cała moja rodzina wylądowała w Pruszkowie, gdzie oprawcy niemieccy stłoczyli w obozie dziesiątki tysięcy warszawskiej ludności w straszliwych warunkach. Po odzyskaniu wolności Żylińscy i Piwowarczyki musieli podjąć decyzję co dalej. Dom w Starej Miłosnej spłonął a cała Warszawa zamieniła się w perzynę. Wybrali Iławę z uwagi na wykształcenie Seweryna, tu był potężny węzeł kolejowy dający szansę na zawodową samorealizację. Zresztą oni wszyscy byli dobrze jak na tamte czasy wykształceni i mogli bez trudu znaleźć dla siebie zajęcie przy organizowaniu od postaw życia osadników przybywających do zrujnowanego miasta. Zabrakło tylko mojego ojca, o którym w wojennej zawierusze wszelki słuch zaginął...

Siostra dziadka, przedwojenna urzędniczka zamieszkała w poniemieckim domku na ulicy Ostródzkiej i podjęła pracę w iławskim magistracie. Dziadek, wraz z resztą rodziny zamieszkał w innym domu, przy ulicy Mickiewicza, pod nr 5 i rozpoczął organizować zgodnie ze swoimi kwalifikacjami pierwszą polską pocztę w Iławie. Jego córka Krystyna, żona Seweryna rzuciła się w wir pracy na rzecz życia kulturalnego w mieście i z czasem została kierownikiem domu kultury. Jej mąż został naczelnikiem stacji. Mieli trójkę dzieci, z którymi razem występowali na deskach iławskiego kina, dając wiele występów o najróżniejszym wymiarze - od spektakli teatralnych po występy muzyczne (dziadek Wiesław grał pięknie na skrzypcach a wujek Seweryn był kapelmistrzem kolejowej orkiestry). W roku 1947 do drzwi domostwa przy ulicy Mickiewicza zapukał wychudzony młody mężczyzna ubrany w aliancki mundur. To był mój ojciec. Przyjechał do Iławy ze Szkocji, z Edynburga, jako żołnierz Sił Zbrojnych na Zachodzie. Radości domowników nie było końca...

Jak wspomniałem wyżej, siostra dziadka Natalia podjęła pracę w iławskim magistracie i tam poznała młodą dziewczynę z nowomiejskiej wsi zatrudnioną w sekretariacie pierwszego burmistrza Iławy Maksymiliana Grabowskiego, którą polubiła i przyjęła do siebie na stancję... To była moja matka. Natalia poznała moich rodziców ze sobą i tak rozpoczęła się historia Eugeniusza i Genowefy. Z tego związku przyszło na świat pięciu synów. Jeden z nich, Marek, dostąpił zaszczytu urodzenia się przy ulicy Mickiewicza nad Małym Jeziorakiem... Mój ojciec bardzo szybko uzupełnił swoje wykształcenie i został biegłym księgowym, mama zajmowała się zawodowo maszynopisaniem. Niestety, ojciec zmarł bardzo młodo, po krótkiej ciężkiej chorobie w wieku zaledwie 45 lat. Ciężar wychowania samych chłopaków spadł na moją matkę. Dotknęła nas wówczas wielka bieda. Wolę o niej nie opowiadać, bo to był dla nas, dzieci, czas niewyobrażalnych upokorzeń. Matka ze zrozumiałych powodów wypychała nas jak najszybciej w dorosłość. To dlatego swoją zawodową pracę rozpoczynałem od machania łopatą i pamiętam jaki byłem szczęśliwy i dumny z pierwszej przyniesionej matce wypłaty...

Na iławskim cmentarzu pochowałem, za zgodą pozostałych braci, moich dziadków, siostrę dziadka z mężem, rodziców, najstarszego brata i moją żonę. Wszyscy leżą w jednym grobie. To dla mnie miejsce szczególne, symbol obecności Żylińskich na iławskiej ziemi od początku jej polskiego charakteru. Mój syn jest już czwartym pokoleniem w Iławie, wnuk mojego brata Krzysztofa nawet piątym. Mam też tutaj licznych przedstawicieli rodziny ze strony matki - porządnych, pracowitych ludzi, którzy przez całe lata oddawali temu miastu wszystko co mieli w sobie najlepsze. Siostra mamy Pelagia żyje do dziś, w święto Konstytucji 3 Maja obchodziła swe setne urodziny i jest najstarszą mieszkanką Iławy.

Wrosłem w te miasto po czubek włosów i tylko czasami ogarnia mnie refleksja: jakiż to ja dar od losu otrzymałem, dostępując zaszczytu bycia w moim rodzinnym mieście burmistrzem. Dlatego na nic, Pani Elu, wasze zaklęcia. Nie jesteście w stanie zohydzić tego, co dla mnie jest święte...
 Adam Żyliński
 Iława, Poniedziałek 03-09-2018

39100. 
Odnośnie wpisu numer: 39098

Najłatwiej jest rozliczać za wszystko i dokładać do pieca - zasłużenie lub niezasłużenie - urzędującemu burmistrzowi.
Powiadam wam, Żyliński to doświadczony polityk. W obliczu rozłamów w każdym obozie, zbiera elektorat. I nie są to żarty. Jego największe atuty to spokój, przewidywalność i efekty. W każdym możliwym scenariuszu może się dogadać z każdym. [...]
[...] Najważniejsze, żeby przy władzy nie było już nigdy PO-PSL. Naprzód!
 Swój
 Iława, Poniedziałek 03-09-2018

39099. 
PENSJA BURMISTRZA LECI W DÓŁ

„Prawo musi być respektowane” – tymi słowy burmistrz Adam Żyliński namawiał radnych Iławy do przyjęcia uchwały jednak obniżającej o 20% jego pensum. Jak wyglądała dyskusja? Jakie padały argumenty z różnych stron? Którzy radni głosowali „za” i którzy „przeciw”? Ile pensji zostało burmistrzowi? Czytaj w tygodniku „Kurier Iławski” na stronie 5.
 KURIERZY
 redakcja, Poniedziałek 03-09-2018

39098. 
Odnośnie wpisu numer: 39092

Czy Pan rozumie o czym Pan sam pisze? "To, że Żyliński machał łopatą, wzbudza jeszcze większy szacunek, bo wie, jak smakuje ciężko zarobiona kromka chleba." Spożywanie chleba, szacunek dla chleba - ma się nijak do rządzenia! [...]
Pani Ela rzeczowo odniosła się do Pańskich dywagacji na temat pańskiego chlebodawcy, a Pan próbuje jakiś tam sztuczek "erystycznych". Ludzie znają wartość Obywatela Żylińskiego aż za dobrze, więc może czas na poznanie nowej twarzy.
[...] Pan Adam Żyliński "prochu już nie wymyśli", co najwyżej... :)

Daremne żale - próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia!
Przeżytych kształtów żaden cud
Nie wróci do istnienia.
...
Wy nie cofniecie życia fal!
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal!
Świat pójdzie swoją drogą.

(Adam Asnyk)
 Natasza_pegeerówka
 droczyn, Poniedziałek 03-09-2018

39097. 
Odnośnie wpisu numer: 39077

Bądź ostrożny ze strzałem w 10-tkę, bo iluż z takich ma lekką narrację, poryw, ale i zakamuflowaną demagogię. [...]
Jak najbardziej bank mleka może się przydać Iławie. [...] Natomiast nie tyle myśl najważniejsza jest, a fura pieniędzy potrzebna, by w nasze miasto inwestować. [...]
Dobre studia są potrzebne, oczywiście, lecz trzeba mieć w sobie niepojętą intuicję, charyzmę, moc w przekonywaniu, zdrowy rozsądek i łeb jak sklep, łeb na karku.
Masz np. dwójkę rolników o tych samych uwarunkowaniach glebowych, i jeden sobie radzi, lecz drugi to patałach, mimo że ten drugi jest po studiach nawet rolniczych.
Gdyby ów młody kandydat przećwiczył wprzód np. funkcję radnego, czy przewodniczenia w radzie, albo sekretarza czy wiceburmistrza, to już inna sprawa i wówczas dajmy mu szansę.
 Marszałek
 Iława, Poniedziałek 03-09-2018

39096. 
To dopiero są kosmiczne jaja!
Ha! Słyszałem zapewnienia kandydata Piotra Żuchowskiego z iławskiego komitetu PO-PSL-SLD, że jego kampania będzie merytoryczna. Jako jedną z podstaw wymienił "chęci" (dobrze, że nie "chuci") w związku ze swoją "prężnością fizyczną" i rzucił pozostałym kontrkandydatom wyzwanie do biegu na "3 kółka dookoła Małego Jezioraka". No i przechwalał się swoją pewnością zwycięstwa, bo jego "rodzina to wie jakiego on ma powera".
Naprawdę powiedział coś takiego!
Tak wygląda "merytoryczna kampania" Piotra Żuchowskiego. Szepczą pracownicy w SP3, że być może dlatego żona przychodzi do roboty ciągle niewyspana.
Szanowni iławianie! Kto z was chce "żeby było tak, jak było", niech głosuje na Piotra Żuchowskiego i jego wspaniałą drużynę PO-PSL-SLD.
 konkret
 Iława, Niedziela 02-09-2018

39094. 
Wow! Niesamowite!
Syrena na wieży iławskiego ratusza tym razem już się nie popsuła i na pamiątkę 1 września w samo południe należycie oddała hołd obrońcom Ojczyzny, którzy poświęcili życie podczas napaści na Polskę faszystowskich Niemiec i stalinowskiej Rosji.
Dzięki temu "unikniemy absurdalnej dyskusji" i Pan Burmistrz Żyliński już nie będzie się musiał denerwować.
 Monika z betonowego kwietnika
 Iława, Sobota 01-09-2018

39093. 
1 września - po prostu nic się nie stało. Żadnych flag. Burmistrz Susza Krzysztof Pietrzykowski zapomniał o rocznicy wybuchu II wojny światowej.
[...]
Czym prędzej trzeba wymienić kadrę również w szkołach. Wiele ważnych rocznic jakoś specjalnie jest zapominanych i opuszczanych.
 protestant oddolny
 Susz, Sobota 01-09-2018

39092. 
Odnośnie wpisu numer: 39087

To, że Żyliński machał łopatą, wzbudza jeszcze większy szacunek, bo wie, jak smakuje ciężko zarobiona kromka chleba. Przykład od łopaty po włodarza miasta jest wzorem a nie naganą i wprost może być inspiracją. Kto poznał jak smakuje ciężka, fizyczna praca, ten ma szacunek do niej przez całe życie. Owszem, był żółtodziobem znającym trudną robotę, a Pan Maciej Mikołajczyk zna przede wszystkim książki, a to nijak się ma do realnego życia.
A co do układów i rzekomego "stawiania zarzutów" z ich braku, przeczytaj ponownie mój post powoli, uważnie i najlepiej ze 3 razy ze zrozumieniem, bo takie stanowiska jakie załapał Pan Mikołajczyk to rzadkość dla młodego prawnika.
Nie czaruj, że on jest z poza "układu". Został wystawiany przez PiS, więc [...] ma za plecami dyszący oddech partii. [...] Ktokolwiek startując z JAKIEJKOLWIEK listy, jest już z automatu w "układzie" i reprezentuje poglądy i program komitetu.
Na marginesie, skoro wysłuchał mieszkańców Iławy i rzekomo zna ich bolączki to stąd propozycja "Banku Mleka Kobiecego"? Jedno na pewno się Panu Mikołajczykowi udało - wywołać uśmiech na twarzach mieszkańców Iławy... [...]
Co do młodzieży to powiem tak - owszem, bywa wspaniała, ale to nie znaczy, ze jest dojrzała i odpowiedzialna, do tego dochodzi znacznie dłużej niż poprzednie pokolenie. Być możne to wina warunków w jakich dzisiaj żyją - wszystko im wolno, wszystko mają, o nic nie muszą specjalnie zabiegać. [...]
Pan Mikołajczyk chciał "rozsławić" Iławę, a że brak mu doświadczenia, wyszło komicznie i żadne przytyki w stronę Żylińskiego tego nie zmienią. Całości odbioru dopełniła suknia Pani senator Orzechowskiej. Tak ich zapamiętam.
To ty nie wyciągaj z rękawa "dziadków z Wehrmachtu", bo pokazujesz najohydniejszą gębę tykając bliskich.
 Maurycy
 Iława, Piątek 31-08-2018

39091. 
Komitety wyborcze mają problem.
W myśl ordynacji wyborczej, na zgłaszanych listach kandydatów na radnych obowiązuje parytet. Nie może być mniej niż 35% kobiet lub 35% mężczyzn. Np. wśród zgłoszonych 7 osób, przynajmniej 3 muszą być kobietami lub mężczyznami. I tu jest problem. Panie nie garną się do polityki. Te, które godzą się na kandydowanie są na wagę złota. Dosłownie i w przenośni!
Oto do czego prowadzi feminizm, liberalne lewactwo, UE itp. Bzdury.
 Andrzej Oracki
 Iława, Piątek 31-08-2018

39090. 
NIE LUBIĄ UNII

Seria nocnych podpaleń flag Unii Europejskiej w różnych miejscach Iławy. Konia z rzędem temu, kto wytłumaczy po co i na co zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Praca” akurat w święto wojska polskiego (15 sierpnia) wywiesił na swoich budynkach flagi unijne. O szczegółach śledztwa piszemy w bieżącym wydaniu tygodnika Kurier Iławski na stronie 4.
 KURIERZY
 redakcja, Piątek 31-08-2018

39089. 
Odnośnie wpisu numer: 39077

[...] Młode pokolenie od zawsze było zrewoltowane i z ideałami. Oby tylko nie za wiele tych ideałów, jak groch z kapustą.
Pamiętaj i to, że wiek 30 lat, w tym dobre studia, od razu nie gwarantują dobrego rządzenia miastem. [...]
 Marszałek
 Iława, Czwartek 30-08-2018

39087. 
Odnośnie wpisu numer: 39075

Jedni przyjechali na te tereny dobrowolnie, a inni zostali przywiezieni siłą przez sowiecki aparat terroru i, jako zaufane marionetki narzuconego przez bandycką Rosję systemu, chętnie zostawali naczelnikami poczty, naczelnikami gminy, naczelnikami kolei itd.

Manipulujesz. Ja nie "porównuję czasów", lecz kandydatów do funkcji burmistrza miasta Iławy. Żyliński nie uczył się wszystkiego, tylko murarki i machał fizycznie z łopatą po rowach. Chyba nie chcesz powiedzieć, że dzięki temu nie był żółtodziobem, a Maciej Mikołajczyk, który skończył prawo, robi doktorat i pracuje w biurze senatorskim rozwiązując problemy nie tylko prawne mieszkańców Iławy, nim jest.

Brat Adama, Marek Żyliński jest Burmistrzem Zalewa, chociaż wcześniej nigdy tam nie mieszkał i nie zajmował się żadnymi sprawami tego miasta. Zapytasz co wspólnego z bratem w tej sprawie ma Adam. Otóż wydatnie pomagał Markowi w poprzednich wyborach i miejsce zamieszkania nie było przeszkodą. Teraz wielu ludzi mieszka w różnej odległości poza miastem w którym pracują. Z rozwojem techniki odległości te się skracają.

Stawiasz zarzut, że młody człowiek, który skończył prawo nie ma układów w środowisku prawniczym i dlatego złapał słabą prace. Czyli dla ciebie układy są wartością. Dla mnie wręcz przeciwnie, cenię młodego człowieka za to, że pomimo trudności i blokady „nadzwyczajnej kasty” przed nowymi ludźmi w zawodzie Maciej Mikołajczyk radzi sobie w życiu. Poza tym świadczy o nim tyle, że nie jest „układowcem”, nie należy do sitwy i nie da się wciągnąć w lokalne układy.

Na koniec przesadziłeś twierdząc, że obecna młodzież jest niedojrzała i nieodpowiedzialna. Tak ją przedstawia część środowiska politycznego w kraju (PO, PSL). Ja twierdzę POLSKA MŁODZIEŻ JEST WARTOŚCIOWA, PIĘKNA DUCHEM, PATRIOTYCZNA. [...] Myślę, że problem nie jest w młodzieży, a w dorosłych pracujących z młodzieżą. Wygląda na to, że Pan Maciej Mikołajczyk należy do grupy wartościowych, pięknych duchem, patriotycznych młodych ludzi. [...]
 Ela
 Iława, Czwartek 30-08-2018

39086. 
ROZKŁAD JAZDY PKP

Aktualizacja nowego rozkładu jazdy pociągów od niedzieli 2 września.
Dworce kolejowe: Iława, Susz, Prabuty, Biskupiec Pomorski.
Kompleksowa, przydatna ściągawka.
Wyjmij z bieżącego wydania tygodnika „Kurier Iławski” na stronie 14.
 KURIERZY
 redakcja, Czwartek 30-08-2018

39085. 
Odnośnie wpisu numer: 39070

Bardzo ciekawe zdjęcie.
Widzę na nim byłego dyrektora Zespołu Szkół w Lubawie, obecnie prezesa miejskiej spółki wodociągowej w Lubawie, Bolesława Zawadzkiego. Wtedy w amfiteatrze popierał Platformę, obecnie przed ratuszem w Iławie jest twarzą PiS-u.
Ten Pan zawsze z prądem, zawsze w głównym nurcie. Z prądem lżej.
 Jaś Fasola
 Lubawa, Środa 29-08-2018

39084. 
Odnośnie wpisu numer: 39077

Maciej Mikołajczyk z PiS jest najlepszym kandydatem na Burmistrza Iławy.
Ma walory, których inni kandydaci nie posiadają.
Jest młody, wykształcony, niezwiązany starymi układami, pełen zapału do pracy. Będąc asystentem w iławskim biurze poselsko-senatorskim zna problemy Iławy i jej mieszkańców.
Chce wdrażać programy rządowe, a obecny Burmistrz jest hamulcowym. [...] Może wreszcie ruszy w Iławie kolejny program rządowy "Mieszkanie Plus", na co czeka wiele rodzin.
 Krzysztof Zięba, lat 69
 Iława, Środa 29-08-2018

39083. 
Biorę w rękę "Kurier Iławski".
Czytam i oczom nie wierzę jaki majstersztyk robi Burmistrz Adam Żyliński w stosunku do Radnej Ewy Jackowskiej w temacie Galerii Jazzowej: "Prosiłbym, żeby nie budować sobie na bazie tego obiektu jakiegokolwiek kapitaliku politycznego".
Przecież on radną potraktował jak kmiotka. [...] W jego oczach Jackowska jest słabym graczem na scenie. Na mieście już słyszałem określenie, że to "Lepper w spódnicy".
Pani Ewo, trwa kampania wyborcza i niech się Pani zajmie problemami swoich wyborców, bo śmiem stwierdzić, że osiemdziesięciolatka z Pani okręgu na Starym Mieście nie interesuje kwestia formalnych świstków.
 kmiotek ze starówki
 Iława, Środa 29-08-2018

39080. 
Odnośnie wpisu numer: 39068

Człowiek się uczy na błędach [...].
PO-lszewiki wprowadziły ostatnio dyktaturę społeczną garstki pozerów. Krzyczą co ma robić obywatel, na kogo głosować, jak się ubierać na rozpoczęcie roku szkolnego.
Nigdy nie interesowałem się polityką - ale pchnęła mnie jedna mała rzecz. Człowiek, który wokół siebie roztacza aurę, że katolik, że kocha dzieci, że mentor taki i owaki, a tak naprawdę to zawistna, podła i płytka kreatura, znęcająca się psychicznie nad współpracownikami.
[...]
I dlatego trzeba lokalnych PO-lszewików odsunąć od władzy i ich sługi.
 protestant oddolny
 Susz, Środa 29-08-2018

39079. 
Odnośnie wpisu numer: 39069

[Ewa Jackowska] "w smoczych łodziach pływa już 5 lat i potrafi się z nami dogadać i grać w drużynie (...)".

Naprawdę jest ci ONA genialna w takim razie... ;)
A co ma piernik do wiatraka...?! Popołudniowe zabawy w chińskiej łodzi i machanie wiosłem porównujesz do rządzenia miastem? Włącz myślenie.
 pociąg do władzy
 Iława, Środa 29-08-2018

39078. 
Odnośnie wpisu numer: 39057

TŁUM ODPROWADZIŁ MISTRZA

Mieszkańców Iławy i regionu poruszyła śmierć Bogdana Olkowskiego. Tłumy odprowadziły znanego muzyka przez miasto w ostatniej drodze na cmentarz. Czytelnicy tygodnika Kurier Iławski pamiętają, gdy uhonorowali kapelmistrza orkiestry tytułem „Człowieka Roku 2010”.

Refleksje, wspomnienia, fotografie – czytaj na stronie 6.
 KURIERZY
 Iława, Środa 29-08-2018

39077. 
Zarówno urzędujący Burmistrz Adam Żyliński, jak i nowy pretendent Piotr Żuchowski nie wiedzą co tak dokładnie się stało... Jeden jak i drugi wcale nie przypuszczali, że prawica wystawi dotąd szerzej nieznaną osobę [...], która jest młoda i energiczna oraz spoza Iławy. Uważam, że to strzał w dziesiątkę.
Jako emerytowany nauczyciel, który ma już trochę wiosen, pragnę tutaj zauważyć, że w Iławie już rządzili ludzie nie będący z nią związani, jak np. doktor nasion, Włodzimierz Ptasznik.
Wsłuchałem się w wystąpienia kandydatów. Prawie nikt nie zauważył co młody Mikołajczyk miał na myśli.
Po pierwsze, bezmyślni śmieją się z jego pomysłu Banku Mleka Kobiecego, choć autor rozwija myśl, żeby w ten sposób Iławę promować w całym województwie warmińsko-mazurskim i kraju. [...] To nie jest jego jedyny pomysł. To propozycja na rozwój najważniejszej dziedziny naszego życia: demografię, a więc rodzinę i rozwój.
Moja córka jest pielęgniarką i powiedziała, że jeśli coś takiego by powstało to Iława byłaby jedynym miastem w województwie, które by coś takiego miało. Pomysł spotkał się ze śmiechem nie dlatego, że jest nietrafny, ale właśnie dlatego, że kandydat ma do powiedzenia coś innowacyjnego. Myślę, że to należy porównać do banku krwi. Jako nauczyciel wychowałem wiele pokoleń młodzieży w Iławie [...] i wiem jak młodzież potrafi być zainspirowana do działania.
Drugim ważnym aspektem poruszanym przez młodego kandydata jest bycie spoza "układu iławskiego". To jest ten plus, że młodzieniec nie ma za sobą powiązań, przeszłości, ogonów, zobowiązań. Prawica wszędzie wystawia wielu młodych. Dlaczego? Bo ciężko ich kupić. Bo młodzi są rewolucjonistami, idealistami.
[...] Obserwuję bacznie kandydatów i jako nauczyciel uważam, że to w młodych jest siła. Uważam też, że płomienne przemówienie młodzieńca Mikołajczyka jest iskrą zapalną stosu nad którym są już pewne ofiary.
 emerytowany nauczyciel
 Iława, Środa 29-08-2018

39076. 
Odnośnie wpisu numer: 39068

...a pokaż mi jakąkolwiek instytucję w Suszu, gdzie nie pracują rodziny - szkoły, urząd, komunalka, nadleśnictwo.
Ja wolę żeby tutaj pracowały rodziny z Susza niż ludzie, którzy tu nie żyją i nie płacą podatków, a robotę dostali po znajomości w sitwie, bo jest się np. siostrą Pani Hordejuk z PO. [...]
Młodzież wyjeżdża z Susza, bo pracy nie mogą dostać. Młodzież już nawet w tych pseudo-konkursach nie chce uczestniczyć, bo z góry wiadomo kto wygra. Nie liczy się zdobyta wiedza. Nie liczy się wykształcenie. Nie liczy się przydatność do pracy.
Czemu Jan Sadowski przegrał? (nie klan - UBywatelu). Dlatego, że był już dwie kadencje, miał swój wiek, zrobił swoje i ludzie chcieli kogoś nowego. Taka kolej rzeczy. [...]
 dobry
 Susz, Wtorek 28-08-2018

39075. 
Odnośnie wpisu numer: 39067

Ela, kto przywiózł??? Wspominasz lata powojenne? Kobieto, rodowitymi mieszkańcami byli Niemcy! Każdy z naszych przodków był napływowy!
O czym ty piszesz?
Porównujesz tamte lata do obecnych?
Przede wszystkim różnica jest taka, że Żyliński mieszkał tutaj i startował tutaj do wyborów. To że był młody i uczył się wszystkiego - ok, ale nie był żółtodziobem, tylko wiedział co znaczy ciężka, fizyczna praca. A Pan Maciej Mikołajczyk nawet tu nie mieszka!
Przypuszczam, że skończył studia dzienne, a prawnikom bez poparcia prawniczego, najczęściej w rodzinie (z czym walczy PIS) jest bardzo trudno się przebić. Tu same sukcesy: [...] prawnik w biurze senator, hoho, nie byle jaka fucha.
Poza tym inną odpowiedzialność i dojrzałość prezentuje obecne pokolenie, od zupełnie innej pokolenia Żylińskiego - to zjawisko powszechne, często omawiane np. przez nauczycieli. Dla mnie wielka różnica.
 Maurycy
 Iława, Wtorek 28-08-2018

39071. 
Pośmialiśmy się nieco, a teraz na serio.

1. Przez "tyle lat swej politycznej kariery" (nie mylić z doświadczeniem w samorządzie) Pan Piotr Żuchowski co zrobił dla Iławy? Konkretnie. Tylko proszę nie wymieniać naprawy dachu na SP3, bo tam dyrektorem jest Pani żona Żuchowskiego, więc to się nie liczy. Gdyby dachy we wszystkich szkołach były ogarnięte to wtedy ok, uznałbym zasługę, ale tak to zrobił tylko przysługę żonie.

2. Oprócz "kondycji fizycznej i wigoru" (nie wiem co autor miał na myśli, zamierza udowadniać to kobietom?) proszę pochwalić się jednak wiedzą merytoryczną - jakie potrzeby są najistotniejsze dla Iławy? Zapewniam Pana, że nie jest to rewitalizacja Starego Miasta, którą obiecał Pan radnej Ewie Jackowskiej w zamian za poparcie. Poza tym, człowiek chcący zostać burmistrzem, powinien orientować się, że jest to teren spółdzielni. Czyli zamierza Pan topić publiczną kasę zamiast spółdzielni? (nie wiem czy Pan zdaje sobie sprawę, że wydanie choćby jednej złotówki w obcy składnik majątkowy zakończy się prokuratorem i sprawą karną).

3. Sugeruje Pan, że "Iława nie czuje gospodarza". A jak Pan wytłumaczy ponad 40 milionów skierowanych na inwestycje? Czyżby tak działał słaby gospodarz? Jasielska, las miejski za stadionem, plac przed dworcem PKP, budowa za starym młynem, lodowisko na stadionie, place zabaw, co chwilę remont jakiejś ulicy - to jest słaby gospodarz? Zaprzeczy Pan czy uczciwie przyzna, że to ogrom włożonej pracy?

4. W szeregach swojej "cudownej drużyny" ma Pan byłego burmistrza, który przez dwie kadencje pochwalił się zaledwie namiastką inwestycji jaka mogła w tym okresie być, gdzie środki unijne płynęły na wszystko szerokim strumieniem, a Panu Ptasznikowi NIE CHCIAŁO SIĘ nawet palcem kiwnąć, by wziąć gorącą dotację i zlikwidować szlaban na przejeździe kolejowym koło białego kościoła. Jego druga kadencja charakteryzowała się tym, że mieszkańcy jak mantrę powtarzali "nic się nie dzieje w tej Iławie", tu i ówdzie kadencja określana jako przespana. Już nie pamięta Pan, jak za swój marazm sromotnie przegrał Ptasznik z nikomu nieznaną Jackowską, ale startującą z komitetu Żylińskiego? Wielki blamaż wciąż pamiętamy, a to najlepsza "laurka" dla Ptasznika.

5. Kolejna "rewelacja" z drużyny Żuchowskiego - Pani Ewa Jackowska. Ci, co znają powiadają, że to kobieta-ogień. Gdzie się nie pojawi to zostawi dymiące pogorzelisko... Przez 4 lata zastanawiałem się ile robiła szumu wokół swej osoby, a ile konkretnych działań. Zasłyszałem historię od jednego z mieszkańców Mazurskiej, że podobno Pani radna przyjechała i stwierdziła, że nie powinni być przesiedlani, bo mieszkali tu całe życie, więc obiecała przywieźć ziemi do ogródków i... tyle ją widzieli. Prawda to czy kłamstwo? Ile było takich "interwencji" radnej? A co z potępianym byłym dyrektorem Tomaszem Woźniakiem za wypunktowane nieprawidłowości w ICK? Szybko zmieniła zdanie stając z nim jednak ramię w ramię [...] To jak było? Kłamała wtedy czy łże teraz? Brak zasad, brak klasy, brak kultury udowodniła używając niewybrednych epitetów wobec burmistrza, z komitetu którego weszła do rady miasta (chyba że przypisała mu własne cechy). Równy podział środków, czyli to, o co naprawdę obraziła się Pani Jackowska na Żylińskiego (nie dał pieniędzy wioślarzom a jak powszechnie wiadomo, zarówno dzieci jak i radna uprawia właśnie ten sport). Co więc reprezentuje sobą facet, Tomasz Woźniak, który został połknięty i wypluty przez Jackowską, a dzisiaj staje z nią ramię w ramię tylko w imię dojścia do władzy...? Tu nawet brak komentarza.

6. Roman Groszkowski - historyk, dyrektor LO z którego również startuje pewna nauczycielka, Michał Młotek - historyk, dyrektor portu (jak widać, dla Platformy Obietnic wszystko jest możliwe), Dariusz Paczkowski - historyk (żal, że jest w tej drużynie). Sam kandydat Żuchowski - historyk. Iława to nie wykopaliska archeologiczne! Co to za "różnorodność" jest? Ludzie albo z wykształcenia albo z zamiłowania zajmujący się historią. Hmm... Panie Żuchowski! Zbiera Pan ekipę żeby wreszcie odkopać ten "Złoty Pociąg?" W takim razie Pan się pomylił, bo Wałbrzych na południu jest, a Iława na północy.
 Krzysiek
 Iława, Wtorek 28-08-2018

39070. 
Odnośnie wpisu numer: 39061

"W pierwszym rzędzie dostrzec możemy między innymi burmistrzów Włodzimierza Ptasznika (...) i Krzysztofa Pietrzykowskiego (Susz), a także (...) doradcę starosty i radną sejmiku województwa Bernadetę Hordejuk, członka zarządu powiatu Zbigniewa Rychlika czy przewodniczącego rady i dyrektora liceum Romana Groszkowskiego. Wyżej stoją równie znane osoby. Od starosty Macieja Rygielskiego, po dyrektor szpitala Iwonę Orkiszewską, wiceburmistrza Iławy Andrzeja Lewandowskiego. (...) Wśród fotografowanych widzimy też dyrektora kultury Tomasza Woźniaka (...)."

Spokojnie, spokojnie! To było 4 lata temu, w poprzedniej kampanii do wyborów samorządowych roku 2014. Ale co wam to przypomina...?

„Podwójna PLATFORMA wzajemnego poparcia”
https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Podwojna-PLATFORMA-wzajemnego-poparcia/4228
 strażnik archiwum
 Iława, Wtorek 28-08-2018

39069. 
Odnośnie wpisu numer: 39063

Radna Ewa Jackowska sama opuściła szeregi iławskiej OSP, jak wielu innych na przestrzeni kilku lat.
Nie jest chyba tajemnicą, że strażnica OSP Iława jest jednostką podległą obecnemu burmistrzowi, a sama radna jest solą w oku urzędującego włodarza. Tajemnicą też nie jest, że [...]. Sorry, ochotnikiem się jest albo się nie jest. [...] Każdy zdroworozsądkowy pożegnałby się z "druhami" w obecnej sytuacji.
Nie zgadzam się z tezą, że gdzie się nie pojawi Jackowska to pozostawia po sobie smród. W smoczych łodziach pływa już 5 lat i potrafi się z nami dogadać i grać w drużynie. Ale u nas nie ma patologii.
 Smoczy Janek
 Iława, Wtorek 28-08-2018

39068. 
Odnośnie wpisu numer: 39065

Ale pamiętasz, dlaczego klan Sadowskich przegrał z Pietrzykowskim?
To się chyba "nepotyzm" nazywało (Zakład Usług Komunalnych).
 Obywatel
 Powiat Iławski, Wtorek 28-08-2018

39067. 
Odnośnie wpisu numer: 39059

Maurycy, czy wiesz kto przywiózł rodzinę Żylińskich do Iławy zaraz po drugiej wojnie? Ojciec był pierwszym naczelnikiem poczty w Iławie, a w tamtych czasach takie stanowiska mogli otrzymać i sprawować jedynie słusznie wybrani towarzysze sprawdzeni przez sowiecki aparat terroru.
Kto więc ich tutaj przywiózł?
Nie pamiętasz ile Adam Żyliński miał lat, gdy iławscy komuniści zrobili go w roku 1990 burmistrzem. Miał raptem 30 lat. Był murarzem bez żadnego doświadczenia. Poradził sobie.
[...] Nooooo chyba nie chcesz dzisiaj porównywać murarza do prawnika robiącego doktorat... Prawnik jest zdecydowanie lepszym kandydatem na burmistrza miasta. Wątpisz?
Nie wiem co spowodowało o wyborze Macieja Mikołajczyka jako kandydata na Burmistrza Iławy [...], ale widać po innych kandydatach, że iławski PiS zmian na młodych chce w całym powiecie iławskim.
Panie Macieju, życzę powodzenia.
 Ela
 Iława, Wtorek 28-08-2018

39066. 
Odnośnie wpisu numer: 39064

Ciekawe czy pamiętacie [...]
 czytacz archiwum Kuriera
 Iława, Wtorek 28-08-2018
Odp. 
Cztery zdania i aż trzy kłamstwa. Próg tolerancji przekroczony.
Chyba że powtórzysz to podpisując się własnym nazwiskiem.
 Modero Kuriero
 KURIER IŁAWSKI, Wtorek 28-08-2018

39065. 
Odnośnie wpisu numer: 39047

Mamy pierwszego kandydata na burmistrza Susza: Krzysztof Sadowski z kręgu PiS.
Wreszcie czas na zmiany również w Suszu. Koniec nepotyzmu. Koniec kolesiostwa z kręgu PO-lszewików.
Panie Krzysztofie! Po pierwsze: proszę zrobić audyt oświaty w Suszu a na szczególną uwagę zasługuje kończące żywot gimnazjum, wybór dyrektora.
[...]
Czołem Wielkiej Polsce!
 protestant oddolny
 Susz, Wtorek 28-08-2018

39064. 
Odnośnie wpisu numer: 39061

Po konwencji wyborczej Piotra Żuchowskiego na Starym Mieście wiem na pewno jedno.
Pan Stolarz z Lubawy chce zostać właścicielem tym razem miasta Iławy. Plany prywatne co do wyspy Wielka Żuława pewnie już gotowe, brakuje tylko "zielonego światła" z ratusza.
Hej ludzie! Jak się wam pracuje w łagrze u Stolarza za najniższą stawkę? Tak samo będzie się żyło w planowanym mieście prywatnym. Ten kto płaci, ten wymaga.
Po wyborach 21 października zmuszą nas do zmiany nazwy miasta na "Zakład Stolarski" (dawniej "Iława").
 niewolnik stolarza
 Iława, Wtorek 28-08-2018

39063. 
Odnośnie wpisu numer: 39061

No tak... Ewa Jackowska z kim tylko zacznie, szybko kończy i pozostawia po sobie dym.
Zauważcie, Żyliński już na początku pożałował. Stowarzyszenie "Wspólna Iława" już o niej nie mówi. A pamiętacie jej wielką przygodę ze strażakami OSP Iława? Historia tak ich skłóciła, że została wypisana i na starówce nie zobaczymy już czerwonych wozów.
Pan Piotr Żuchowski bardzo szybko odczuje i zrozumie swój błąd.
 spostrzegawczy, lat 64
 Iława, Wtorek 28-08-2018

39061. 
Odnośnie wpisu numer: 39016

No i miałeś rację co do Ewy Jackowskiej.
"Kabaret pod Chmurką" widziałem na Starym Mieście.
Piotr Żuchowski jeszcze dobrze nie wystartował w kampanii wyborczej, a już się przekonał publicznie, na swojej scenie, jaki wspaniały charakterek ma Ewa Jackowska, nasza uwielbiana Burmistrz Starego Miasta w Iławie.
Cytuję z pamięci:
"Panu Piotrowi Żuchowskiemu dziękuję za obietnicę, którą - wierzcie mi - spełni. Już o to zadbałam. Nie odpuszczę starówki nikomu. Panie Piotrze, ja trzymam za słowo i, uważa Pan, ja rozliczam".

Piotrek! Bez kija nie podchodź.
 urzędnik z ratusza
 Iława, Poniedziałek 27-08-2018

39059. 
Odnośnie wpisu numer: 39050

To chyba żarty...
Desant partyjny PiS z Olsztyna i Ostródy jest jaki? "Niezależny"...? Acha, bo z PiS-em za plecami.
Ten przywieziony 27-latek podobno jest "znający" problemy miasta Iławy. Acha, i dlatego - jak się okazuje - najpilniejszą potrzebą Iławy jest "Bank Mleka Kobiecego".
Jaki jest ten młody kandydat PiS-u? "Prężny"...? Cokolwiek to znaczy...
Chyba żarty...
Zastanawiam się kto tak za wszelką cenę chce posadzić na tron w Iławie kościelnego adwokata z Olsztyna? Czyżby iławski PiS po prostu wystawił kogokolwiek, byle byłby to ich partyjny kandydat? A co z członkami w szeregach PiS-u? Czy nie ma wśród nich nikogo z iławskich działaczy?
Czyste jaja...
 Maurycy
 Iława, Poniedziałek 27-08-2018

39057. 
OSTATNIE POŻEGNANIE

Żegnamy Bogdana Olkowskiego (65 lat), kapelmistrza Młodzieżowej Orkiestry Dętej przy szkole „budowlance” w Iławie. Nieoceniony muzyk, trębacz, pedagog, organizator, pasjonat. Po prawie 40 latach niestrudzonej pracy, przechodzi do historii miasta Iławy nietuzinkowy integrator lokalnej społeczności.
Oddajmy mu hołd. Pogrzeb odbędzie się we wtorek 28 sierpnia w „białym” kościele przy ul. Wyszyńskiego (od godziny 13:00).
 KURIERZY
 redakcja, Poniedziałek 27-08-2018

39050. 
Odnośnie wpisu numer: 39044

Brawo, brawo, brawo!
Wspaniały wybór iławskiego PiS-u.
Młody, prężny, człowiek spoza układu jako kandydat na Burmistrza Iławy.
Widać, że chce się oddać całkowicie Iławie i jej mieszkańcom.
 Krzysztof Zięba, lat 69
 Iława, Poniedziałek 27-08-2018

39048. 
Odnośnie wpisu numer: 39044

Pod iławskim ratuszem powiało młodością. [...] Średnia wieku kandydatów PiS na wójtów i burmistrzów wynosi około 37 lat.

„Nasi kandydaci są młodzi i doświadczeni, chcą pracować dla Polski małych ojczyzn. Prawo i Sprawiedliwość pokazało, że zmiana jest możliwa, można rządzić lepiej, można służyć Polsce i Polakom.”

PiS epatuje młodością i zapewnia, że ta młodość ma doświadczenie. [...] To dobra zmiana, historyczna. Zmiana struktury wiekowej w samorządach.
 bazalt
 skorupa ziemska, Niedziela 26-08-2018

39047. 
Odnośnie wpisu numer: 39044

KONWENCJA WYBORCZA PIS

– Maciej Mikołajczyk – na burmistrza Iławy.
– Tomasz Rogowski – na burmistrza Lubawy.
– Krzysztof Sadowski – na burmistrza Susza.
– Grzegorz Głozak – na burmistrza Zalewa.
– Anna Węgłowska – na wójta gminy Iława.
– Krzysztof Nitkowski – na wójta gminy Lubawa.
 KURIERZY
 redakcja, Niedziela 26-08-2018

39046. 
Odnośnie wpisu numer: 39043

Mnie ciekawi inna rzecz - dlaczego nigdy nie ujawniono wyników audytu przeprowadzonego w ICK...?
Czyżby wyniki były aż tak miażdżące dla poprzedniego dyrektora Tomasza Woźniaka?
Czy rezultaty kontroli wynikały z braku nadzoru nad ICK przez poprzednie władze, czyli ówczesnego burmistrza Włodzimierza Ptasznika, który dziś również, obok Tomasza Woźniaka, startuje do rady miejskiej z Komitetu Żuchowskiego (PO-PSL)...? Przecież to niemożliwe, żeby przełożony, czyli Ptasznik nie wiedział co się dzieje w ICK.
Prawda jest taka, że "brudy pozamiatano pod dywan" i nie wyciągnięto konsekwencji, a teraz ci panowie z uśmiechem na twarzach kandydują razem do rady miejskiej.
Mam nadzieję, że mieszkańcy Iławy nie pozwolą na to...
 obserwator [239]
 Iława, Niedziela 26-08-2018

39045. 
Odnośnie wpisu numer: 39036

Hipokryzja sięgnęła zenitu!
Wielka kontroler Ewa Jackowska za rączkę z Tomaszem Woźniakiem.
Konkretny blamaż.
Pani Ewo, śmiech i wstyd na całą wieś....................................... ;)
 Swój
 Iława, Sobota 25-08-2018

39044. 
PIS STAWIA NA MŁODZIEŻ

Jako pierwsi podajemy nową kandydaturę PiS na funkcję Burmistrza Miasta Iławy.
Młody prawnik MACIEJ MIKOŁAJCZYK niejako „wżenił się” w Iławę.
Pracuje jako asystent w iławskim biurze senatorsko-poselskim PiS.
 KURIERZY
 redakcja, Sobota 25-08-2018

39043. 
Odnośnie wpisu numer: 39041

Pani Ewo! Może Pani nie pamięta, ale pomogę. Kilka z szeregu poważnych zarzutów Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Iławie wobec ówczesnego dyrektora ICK Tomasza Woźniaka:

LISTA GRZECHÓW
https://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Kontrola-szokujacych-finansow-ICK-/4416

Na koniec cytat: "Lekką ręką wydatkowano pieniądze".
Pamięta Pani kto i o kim to powiedział?
 archiwista
 Rudzienice, Piątek 24-08-2018

39042. 
INTELIGENTNY LEKKODUCH

Trudno w to uwierzyć, że Romuald Vetter to syn słynnego Ervina Vettera, zasłużonego dla Iławy, jednego z pierwszych po II wojnie lekarzy, a także organizatorów opieki medycznej w mieście.
Dziś z okruchów przeszłości skleja teraźniejszość. Barwną opowieść przeczytasz w bieżącym wydaniu tygodnika „Kurier Iławski” na stronie 13.
 KURIERZY
 redakcja, Piątek 24-08-2018

39041. 
Odnośnie wpisu numer: 39036

Z przyjemnością odpowiem na każde pytanie, nawet te z kalibru trudnych.
Dawno temu podjęłam decyzję, że nie udzielam się na żadnym forum publicznym. Zapraszam do prywatnej konwersacji. Forma dowolna.
Dane do kontaktu uzyska Pan/Pani w biurze Rady Miejskiej.
Pozdrawiam.
 Ewa Jackowska
 Iława, Piątek 24-08-2018


Strona [ poprzednia 1 2 3 ... 35 36 37 ... 69 70 71 72 73 74 75 76 77 ... 233 234 235 ... 396 397 398 następna ] z 398



106997028



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.